O 400 tys. zł będzie droższy remont hali sportowej Politechniki Lubelskiej niż pierwotnie zakładano. Pod parkietem odkryto pomieszczenia i trzeba było umocnić ich strop. Termin zakończenia inwestycji – bez zmian
Remont hali zbudowanej na przełomie lat 70. i 80. ubiegłego wieku uczelnia rozpoczęła na początku wakacji. Obiekt wymagał gruntownej przebudowy. Już w trakcie rozbiórki i przygotowań do dalszej modernizacji robotnicy odkryli pod parkietem puste pomieszczenie o wysokości ok. 1,5 m, którego nie było w dokumentacji projektowej.
- Powstało ono po to, żeby woda nie zalewała parkietu, ponieważ obiekt znajduje się na terenie zalewowym. Okazało się jednak, że strop jest w złym stanie i stanęliśmy przed dylematem. Mogliśmy zrobić wylewkę i położyć na to parkiet, albo podjąć decyzję o przeprowadzeniu robót dodatkowych – mówi Wiesław Sikora, kanclerz Politechniki Lubelskiej. – Po przeprowadzeniu konsultacji i analiz doszliśmy do wniosku, ze nie chcemy robić fuszerki, aby hala służyła co najmniej 30 lat a nie 5 – dodaje.
Nieprzewidziane prace pochłoną dodatkowe 400 tys. zł, ale jak zapewnia kanclerz, nie wpłynie to na termin ukończenia inwestycji. Ten planowany jest na koniec lipca przyszłego roku, tak aby od początku roku akademickiego 2016/2017 zajęcia z wychowania fizycznego mogły odbywać się na terenie uczelnianego kampusu. Do tej pory studenci będą korzystać z wynajmowanej od miasta hali sportowej przy ul. Krochmalnej.
Po remoncie w obiekcie przybędzie kondygnacja, na której znajdą się m. in. siłownia i sale do sztuk walki, aerobiku i gry w tenisa stołowego.
Do końca dobiega natomiast remont uczelnianej stołówki. O ok. dwie trzecie zmniejszona została tam część kuchenna, dzięki czemu zwiększona została powierzchnia sali konsumpcyjnej. Ta zyska nowy wystrój i będzie miała charakter baru samoobsługowego. W obiekcie będzie działała też restauracja, w której będą organizowane imprezy komercyjne. Najpóźniej na początku przyszłego tygodnia rozpoczną się procedury związane z odbiorami. Uczelnia wybrała też już najemcę, który będzie prowadził tu działalność gastronomiczną.
- Pomieszczenia chcemy mu przekazać do końca września. Stołówka powinna zacząć działać w połowie października – kończy kanclerz Sikora.