Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Krzysztof Kurasiewicz)
Kwaczą, są różnokolorowe i unoszą się na wodzie – gumowe kaczki stały się symbolem jednej z najbardziej rozpoznawalnych charytatywnych inicjatyw w Lublinie, czyli Wyścigu Kaczek. Oficjalna inauguracja szóstej edycji tej akcji już za nami.
Każdy może dołożyć swoją cegiełkę do pomocy – wystarczy zakupić gumową kaczkę. Jedna z nich kosztuje 20 zł. Do wyścigu można również wystawić paczkę (3 kaczki), rodzinę (5 kaczek), drużynę (10 kaczek), czy nawet całe stado (20 kaczek). Takie kolorowe zabawki wezmą udział w Wyścigu Kaczek na Bystrzycy. Uczestnicy będą mogli zgarnąć nagrody, w tym wycieczkę zagraniczną.
- Jest to łatwy sposób na pomoc i taki atrakcyjny, zachęcający. Dostaję bardzo dużo próśb, żeby wesprzeć akcję na Instagramie. Rozumiem, że każdy szuka pomocy, ale wydaje mi się, że teraz jest tak dużo tych akcji, że tylko takie fajne i rozpoznawalne sytuacje mogą się przebić. Wydaje mi się, że te kaczki mają dużą siłę działania – mówi Anita Sokołowska, lubelska aktorka teatralna i filmowa, ambasadorka Wyścigu Kaczek.
Wyścig to wspólna inicjatywa trzech charytatywnych organizacji pozarządowych, które pomagają dzieciom: Fundacji „Skrzydła dla Edukacji”, Stowarzyszenia AGAPE oraz Fundacji Sempre a Frente. Do pomocy zgłaszają się jednak także inne podmioty.
- Jest nas coraz więcej. Każda z tych organizacji zbiera te pieniądze dla siebie na cele, które realizują. Te pieniądze trafiają, na przykład, na prowadzenie świetlicy środowiskowej przy ul. Bernardyńskiej. Pomagamy też dzieciom rozwijać ich talenty. W tegorocznej edycji Odysei Umysłu (program edukacyjny dla dzieci realizowany w formie międzynarodowego konkursu – dop. red.) drużyna lubelska zdobyła Mistrzostwo Polski. W maju dzieciaki lecą na Mistrzostwa Świata do Michigan – podkreśla Katarzyna Klimek z Fundacji „Skrzydła dla Edukacji”, główny koordynator akcji.
Po raz pierwszy Wyścig Kaczek zawitał do Lublina pięć lat temu. Od tego czasu co roku gumowe zabawki ścigają się ze sobą na Bystrzycy. Do tej pory, dzięki darczyńcom, udało się wypuścić na wodę 8542 kaczki i zebrać ponad 168 tys. zł. Przez ostatnie pięć lat te pieniądze pomogły 811 dzieciom.
Tegoroczna akcja odbędzie się 16 czerwca na terenach zielonych przy Arenie Lublin. Na chętne dzieci będzie czekał nie tylko sam wyścig gumowych zabawek, ale również szereg innych atrakcji: gry plenerowe i planszowe, dmuchane zamki do skakania, czy malowanie twarzy.
===
Jak pomóc?
Każdy, kto chce pomóc dzieciom, może przez internet zakupić cegiełkę w formie gumowej, kolorowej kaczki, która weźmie udział w wyścigu. Na wodę można wypuścić jedną kaczkę (20 zł), paczkę (3 kaczki za 55 zł), rodzinę (5 kaczek za 90 zł), drużynę (10 kaczek z 175 zł) oraz stado (20 kaczek za 330 zł). Można również udać się do punktów dystrybucji: Niepubliczna Szkoła Podstawowa „Skrzydła”, ul. Jutrzenki 22 (pon-pt w godz. 8.00-15.30) i Stowarzyszenie AGAPE, ul. Bernardyńska 5 (pon-pt w godz. 8.00-19.00). Potem należy wypełnić formularz zgłoszeniowy i wskazać beneficjenta.
