Nie było punktu dotyczącego odwołania prezesa Lubelskiego Rynku Hurtowego w Elizówce Andrzeja Ryla. Porządek ostatniego posiedzenia rady nadzorczej spółki, w której większość udziałów należy do Skarbu Państwa, został zmieniony.
– Nie chcę tego komentować – ucina Andrzej Ryl, prezes LRH w Elizówce.
W czwartek pisaliśmy o konflikcie na linii Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa – LRH. ARiMR dzierżawi pomieszczenia biurowe od Rynku. Zaś jeszcze do niedawna warunki, w jakich pracowali pracownicy Agencji odbiegały od współczesnych standardów. Konieczny był remont. Zapis o wykonaniu prac znalazł się w umowie na dalszy wynajem powierzchni.
Prace dotyczące m.in. remontu łazienek i pomieszczeń socjalnych, jak też wymiany okien trwały do połowy br. roku. Okazało się jednak, że nie wszystkie strony były zadowolone ze współpracy w tym zakresie. To wszystko miało być jednym z powodów ewentualnego odwołania prezesa Ryla.
Punkt dotyczący odwołania prezesa LRH pierwotnie był wpisany do porządku wczorajszego posiedzenia rady nadzorczej spółki, na czele której stoi Arkadiusz Szymoniuk, p.o. wiceprezes ARiMR.
Ostatecznie punkt ten został wykreślony.