Po blisko dwóch latach procesu prokuratorzy z Lublina ogłaszają sukces: siedem oskarżanych przez nich osób skazano za pranie pieniędzy i zbrodnie fakturowe.
Prokuratorzy Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej oskarżali mężczyzn o to, że w ramach zorganizowanej grupy przestępczej wyłudzali VAT. Mężczyźni kierowali firmami, które handlowały kawą, napojami energetycznymi i słodyczami oraz produktami przemysłowymi. W wystawianych fakturach deklarowali m.in. granulaty i folię stretch, która jednak nigdy nie była sprzedawana.
- W ich miejsce przewożono poza granice Polski odpady przemysłowe tylko z wyglądu przypominające granulat – tłumaczą śledczy.
Akt oskarżenia w tej sprawie powstał w sierpniu 2020 r., ale wyroki zapadły dopiero teraz. Dariusz Cz. za kierowanie grupą przestępczą oraz udział w procederze spędzi w wiezieniu 7 lat i 6 miesięcy. Pozostałych członków grupy skazano na wyroki od roku więzienia w zawieszeniu do 5 i pół roku więzienia.
- Ponadto sąd orzekł przepadek równowartości korzyści majątkowej osiągniętej z przestępstwa w kwocie ponad 53 tysięcy złotych od jednego ze skazanych oraz ściągnięcie równowartości korzyści majątkowej osiągniętej z przestępstw karnoskarbowych w kwocie ponad 1,2 miliona złotych od pięciu pozostałych – informują śledczy.
Zakończona właśnie sprawa to nie jedyna karuzela VAT-owska, którą badają lubelscy prokuratorzy. Do tej pory przesłuchali ponad 540 świadków, oskarżyli 47 osób i skierowali do sądów 5 aktów oskarżenia.
- Objęte zarzutami kwoty uszczupleń należności publicznoprawnych wynoszą co najmniej 10 milionów złotych. W wyniku skutecznych działań w sprawie jeden z oskarżonych zwrócił całą kwotę uszczuplonych należności podatkowych określonych decyzją organów skarbowych przekraczającą 9 milionów złotych – chwalą się śledczy.