Ogień wybuchł około godziny 16. Nie ma ofiar, ale nie obyło się bez ewakuacji. O zdarzeniu poinformował nas Czytelnik.
Strażacy potwierdzają tę wersję wydarzeń. Z ich informacji wynika także, że nikt nie ucierpiał w tym zdarzeniu. – Przyczyną pożaru było prawdopodobnie zwarcie instalacji elektrycznej – mówi Michał Badach, rzecznik lubelskiej Straży Pożarnej.