Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

4 czerwca 2019 r.
17:40

Warbus wypowiedział umowę. Jakie będą konsekwencje? ZTM Lublin: "Sytuacja jest bardzo trudna"

Autor: Zdjęcie autora Dominik Smaga
17 41 A A
Ryszard Witkowski z-ca dyrektora, Grzegorz Malec, dyrektor i Sławomir Podsiadły zca dyrektora Zarządu Transportu Miejskiego na konferencji z mediami
Ryszard Witkowski z-ca dyrektora, Grzegorz Malec, dyrektor i Sławomir Podsiadły zca dyrektora Zarządu Transportu Miejskiego na konferencji z mediami (fot. Krzysztof Mazur)

Zmiany tras linii komunikacji miejskiej mogą być jedną z łagodniejszych konsekwencji wypowiedzenia umowy przez jednego z przewoźników autobusowych, warszawską spółkę Warbus, która żąda od miasta 5 mln zł. – Sytuacja jest bardzo trudna – przyznaje Zarząd Transportu Miejskiego, a żądania nazywa bezpodstawnymi

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Warbus to jeden z przewoźników obsługujących linie autobusowe na zlecenie miasta. Na naszych ulicach pojawił się pod koniec 2016 r., gdy zdobył w przetargu ośmioletni kontrakt na wożenie pasażerów.

Nieoczekiwany rozwód

Po 2,5 roku spółka wypowiedziała umowę. Twierdzi, że miasto jest jej winne 5 mln zł z tytułu niewłaściwej waloryzacji stawki za przejechane kilometry. – Umowa przewiduje, że stawka za wozokilometr będzie waloryzowana co kwartał – mówi Paweł Szymonik, dyrektor generalny spółki Warbus. – Wskutek jednej waloryzacji stawka wzrosła z 6 zł do 6,20 zł. Wskutek kolejnej spadła do 6,05 zł.

Miasto odpowiada, że wszyscy przewoźnicy mają aktualizowaną stawkę według takich samych zasad. – Pretensji nie mają – mówi Grzegorz Malec, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego.

Nikłe szanse na zgodę

Warbus twierdzi, że skłonny jest wycofać wypowiedzenie. – Tylko niech miasto się z nami rozliczy – stawia warunek Szymonik. Dyrektor ZTM wyklucza jednak spełnienie żądań spółki. – Nie ma żadnej podstawy prawnej – stwierdza Malec. Używa nawet słowa „wyłudzenie”.

Przewoźnik ostrzega, że spółka gotowa jest dochodzić od miasta rekompensaty „innych szkód związanych z wypowiedzeniem umowy z winy gminy Lublin”. Przekonuje, że roszczenia mogą sięgnąć nawet 27 mln zł. ZTM odpowiada, że jeśli spółka rzeczywiście przestanie świadczyć usługi, to miasto nałoży na nią karę za zerwanie umowy. – Około 7,5 mln zł – mówi dyrektor Malec.

Do rangi rozmów ostatniej szansy może urosnąć zaplanowane na 13 spotkanie szefa firmy z prezydentem Lublina. – Przywieziemy dokumenty i pokażemy, kto ma rację – twierdzi Szymonik.

Czarne scenariusze

Jeżeli firma spełni swe zapowiedzi i od września wycofa się z Lublina, to z ulic zniknie 20 autobusów przegubowych oraz 10 krótkich. Szczególnie dotkliwym problemem stanie się wtedy niedobór długich pojazdów, bo nawet Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne, czyli największy przewoźnik przyznaje, że nie ma ich nadmiaru.

Jakie rozwiązanie przygotowuje ZTM? – Na pewno myślimy o elektryfikacji pewnych linii, tzn. obsługiwaniu ich trolejbusami – mówi Grzegorz Malec, dyrektor ZTM. Wspomina też o możliwych zmianach tras linii komunikacyjnych. Nieuniknione będzie też wysłanie krótkich pojazdów na kursy ob-sługiwane dotąd przegubowcami.

ZTM nie podaje na razie żadnych konkretnych rozwiązań, chociaż, jak się okazało dzisiaj, Warbus wypowiedział umowę już trzy miesiące temu, w ostatnim dniu lutego.

Milczeli miesiącami

O wypowiedzeniu umowy urzędnicy nie zająknęli się ani słowem przez cały marzec, kwiecień i maj. – Nikt nie robił żadnej ta-jemnicy – zarzeka się Malec.

Jednak sprawa wyszła na jaw dopiero dziś, bo MPK kupiło 28 używanych jelczy, a jako jeden z powodów wskazało konieczność przejęcia kursów, które przestaną być wykonywane przez Warbus.

Warszawska odsiecz

Kupione przez MPK jelcze mastero wycofywane przez warszawskie Miejskie Zakłady Autobusowe mają po 11 i 12 lat. Za każdą sztukę spółka zapłaciła 15 tys. zł brutto.

– Cały pakiet kosztował nas 420 tys. zł. To atrakcyjna cena – przekonuje Weronika Opasiak, rzeczniczka Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. Podkreśla, że cena zapłacona za 28 pojazdów to około 40 proc. ceny jednego nowego autobusu tej długości.

– Nadarzyła się okazja zakupu dobrze utrzymanych wozów, tym bardziej za taką cenę. Trudno było z tego nie skorzystać – twierdzi Opasiak. – Autobusy są dobrze utrzymane i mało awaryjne. Wszystkie są niskopodłogowe w pierwszych i drugich drzwiach, wyposażone są w elektroniczne tablice, mają głosową zapowiedź przystanków i monitoring.

Sprowadzenie jelczy nie rozwiąże w pełni problemu. Po pierwsze dlatego, że MPK chce skasować 19 innych wozów, więc przybędzie nam tylko 9. Po drugie: wspomniane jelcze są krótkie, a nie przegubowe.

Warbus ma problemy

Lubelski ZTM podkreśla, że warszawski przewoźnik od dłuższego czasu boryka się z problemami finansowymi. Pierwszy raz pasażerowie odczuli to jesienią zeszłego roku, gdy część kierowców przerwała kursy, zjeżdżając do zajezdni w proteście przeciw nieterminowym wypłatom wynagrodzeń.

Szef ZTM przyznał dzisiaj, że na początku tego roku zdarzyło się, że pojazdy przewoźnika nie wyjechały na ulice ze względu na wstrzymane dostawy paliwa.

MPK deklaruje, że w razie wycofania się spółki Warbus z Lublina, może przejąć część jej załogi. – Jesteśmy skłonni zatrudnić dobrych kierowców – zapowiada Tomasz Fulara.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Świdniczanka lepsza od Podlasia. „Rozdajemy łatwe bramki”

Świdniczanka lepsza od Podlasia. „Rozdajemy łatwe bramki”

Piąty mecz z rzędu bez porażki Świdniczanki. W sobotę drużyna Łukasza Gieresza pokonała w derbach Podlasie Biała Podlaska 2:1. Goście wpadli w dołek, bo w czterech ostatnich występach dopisali do swojego konta tylko dwa „oczka”.

"Było zimno, ale swoją jazdą rozgrzaliśmy kibiców" czyli opinie po pierwszym domowym meczu Orlen Oil Motoru Lublin
galeria

"Było zimno, ale swoją jazdą rozgrzaliśmy kibiców" czyli opinie po pierwszym domowym meczu Orlen Oil Motoru Lublin

W piątkowy wieczór mimo chłodnej aury kibicom Orlen Oil Motoru Lublin wcale nie doskwierało zimno, bo zawodnicy Orlen Oil Motoru Lublin w efektownym stylu pokonali na własnym torze ebut.pl Stal Gorzów. Jak pierwszy domowy mecz tego sezonu podsumowali jego bohaterowie?

Orlęta Spomlek prowadziły w Nowym Targu, ale przegrały mecz o sześć punktów

Orlęta Spomlek prowadziły w Nowym Targu, ale przegrały mecz o sześć punktów

W sobotę na boisku w Nowym Targu rozegrano bardzo ważny mecz w kontekście walki o utrzymanie. Po 45 minutach wydawało się, że ważny krok w kierunku uratowania III ligi zrobią Orlęta Spomlek, które prowadziły z Podhalem 1:0. Niestety, wystarczył kwadrans po przerwie, a gospodarze odwrócili losy meczu.

Wisła Grupa Azoty Puławy nie dała rady drużynie swojego byłego trenera

Wisła Grupa Azoty Puławy nie dała rady drużynie swojego byłego trenera

Po dwóch wygranych z rzędu Wisła Grupa Azoty Puławy poniosła drugą z rzędu porażkę. Tym razem podopieczni trenera Mikołaja Raczyńskiego ulegli w Grudziądzu tamtejszej Olimpii 0:1 czym mocno utrudnili sobie walkę o utrzymanie

Prawie jak szparagi. Pędy chmielu na talerzu
MAGAZYN

Prawie jak szparagi. Pędy chmielu na talerzu

Są białe, kruche i siedzą pod ziemią. Jets de houblon to wielki przysmak we Francji i Belgii oraz jedno z najdroższych warzyw świata. Sprawdziliśmy, jak smakują młode chmielowe odrosty z Jastkowa.

Taka prędkość to przesada! Pędził po krajówce 200 km/h

Taka prędkość to przesada! Pędził po krajówce 200 km/h

Dobrze, że nikomu nie zrobił krzywdy. Ale wizytę w Polsce 29-latek z Ukrainy na pewno zapamięta na długo. Za swoją ostrą jazdę przez Jeziernię pod Tomaszowem Lubelskim dostał wysoki mandat.

Pocisk w polu. Na szczęście go zneutralizowali

Pocisk w polu. Na szczęście go zneutralizowali

Rolnik, który podczas prac polowych natrafił na niewybuch, zachował się jak należy. Natychmiast zawiadomił służby. Nikomu nic się nie stało.

Samochody wylądowały w polu, 6 osób trafiło do szpitala
galeria

Samochody wylądowały w polu, 6 osób trafiło do szpitala

Bardzo groźnie wyglądał wypadek, do którego dzisiaj rano doszło na skrzyżowaniu dróg w Hubinku w gminie Ulhówek.

Po ścianie jak na skałkach. Wspinanie potrwa do niedzieli
galeria

Po ścianie jak na skałkach. Wspinanie potrwa do niedzieli

Olimpijskie Potyczki - trwa trzecia edycja amatorskich zawodów wspinaczkowych dla dzieci i młodzieży zorganizowane w lubelskim Centrum Sportu Akademos.

Ani chwili wahania. Policjant wskoczył do stawu, żeby ratować tonącą kobietę

Ani chwili wahania. Policjant wskoczył do stawu, żeby ratować tonącą kobietę

To mogło skoczyć się tragicznie, ale finał zdarzenia z wczorajszego popołudnia jest szczęśliwy. Policjant uratował kobietę, która zaczęła się topić w stawie na terenie gminy Dzierzkowice w pow. kraśnickim.

Partyzanckie muzeum powstaje w małej wiosce (zdjęcia z budowy)
galeria

Partyzanckie muzeum powstaje w małej wiosce (zdjęcia z budowy)

Umowa została podpisana wiosną zeszłego roku. Prace na budowie ruszyły szybko. Są już bardzo zaawansowane. Muzeum Partyzantów Polskich powstaje w Osuchach, małej wsi, w gminie Łukowa, w powiecie biłgorajskim.

Janusz Pachla nowym szefem lubelskich drogowców

Janusz Pachla nowym szefem lubelskich drogowców

Paweł Woźniak, p.o. Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad, powołał Janusza Pachlę na stanowisko dyrektora oddziału GDDKiA w Lublinie.

W Dzień Pamięci o Holokauście. Lublinianie pisali listy do Henia
galeria

W Dzień Pamięci o Holokauście. Lublinianie pisali listy do Henia

Henio był małym chłopcem. Mieszkał w Lublinie. Zabili go Niemcy, tylko dlatego, że był Żydem. W piątek, 19 kwietnia, jak co roku, w Lublinie można było napisać do Henia list. Powstało ich wiele.

Nowoczesny sprzęt trafi na SOR. Wydadzą na to miliony

Nowoczesny sprzęt trafi na SOR. Wydadzą na to miliony

O nowoczesny sprzęt medyczny wartości ponad 6,6 mln złotych wzbogaci się szpitalny oddział ratunkowy w Tomaszowie Lubelskim.

Obwodnica Kocka i Woli Skromowskiej będzie rozbudowana

Obwodnica Kocka i Woli Skromowskiej będzie rozbudowana

Jedna jezdnia jest, teraz powstanie druga. Wojewoda lubelski dał zielone światło dla rozpoczęcia inwestycji w obrębie drogi S19 na 8-kilometrowym odcinku obwodnicy Kocka i Woli Skromowskiej.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Nieruchomości -> Sprzedam -> Działki

Sprzedam pole gm. Niemce

Pryszczowa Góra

83 000,00 zł

Maszyny i narzędzia -> Sprzedam

stojak

Zamość

225,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

hydrau

Zamość

99,00 zł

Różne -> Sprzedam

rower

Zamość

355,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam
Domek Letniskowy Drewniany Całoroczny 3m/3m 15mm

Domek Letniskowy Drewniany Całoroczny 3m/3m 15mm

cała Polska

17 500,00 zł

Praca -> Zatrudnię
KIEROWCA C+E

KIEROWCA C+E

Zarzecze, powiat niż

1,00 zł

Komunikaty