Zapierające dech akrobacje na wysokości, zianie ogniem, żonglerskie sztuczki, chodzenie po ścianie, popisy iluzjonistów, wiele humoru i nietuzinkowe koncerty. Wszystko to czeka widzów tegorocznego Carnavalu Sztukmistrzów, który rozpoczął się dzisiaj i potrwa do niedzieli włącznie.
– Jest to jedno z tych wydarzeń, którymi chwalimy się i promujemy miasto – mówi Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.
Ratusz promował festiwal m.in. na billboardach w Warszawie, Wrocławiu, Trójmieście, Poznaniu i Krakowie. Wśród zaproszonych artystów są m.in. Francuzi, którzy w piątek i sobotę mają wystąpić na pl. Zamkowym na konstrukcji sięgającej 30 metrów. Ich występ zapowiadany jest jako największa atrakcja tegorocznego festiwalu.
W programie jest wiele innych spektakli, które szkoda przegapić, jak choćby melodramat rozgrywany na ścianie, bezdomnego klauna budującego dom na ulicy, czy też koncert zespołu, który wyspecjalizował się w kilkunastosekundowych przeróbkach znanych przebojów.
Większość występów można oglądać za darmo, płatnych jest tylko kilka, a bilety kosztują 15 zł.