Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

3 lutego 2012 r.
20:23
Edytuj ten wpis

"Życie kocha jeść": Rozmowa z Robertem Sową

Autor: Zdjęcie autora Kamil Kozioł
Rozmowa z Robertem Sową, mistrzem kulinarnym (Paweł Pawłowski / Wikipedia)
Rozmowa z Robertem Sową, mistrzem kulinarnym (Paweł Pawłowski / Wikipedia)

Zdobył dwa kulinarne Oskary, był szefem kuchni warszawskiego hotelu Jan III Sobieski i gotował reprezentacji Polski w piłce nożnej. W restauracji "Chata” w Lublinie Robert Sowa promował swoją nową książkę "Życie kocha jeść”.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
• Najlepszy przepis na rybę?

– Jest ich mnóstwo. W Lublinie w restauracji "Chata” serwowałem gościom łososia norweskiego w marynowanym oleju rzepakowym z pieprzem cytrynowym i ziołami. Powinno się go podawać z sosem na bazie wędzonki z boczku oraz białym winem, bobem i śmietaną. Można dodać do tego surówkę z kapusty kiszonej. Wizyta w "Chacie” była dla mnie wyjątkowa, bo ta karczma słynie z regionalnego jedzenia.

• To nie była pierwsza wizyta Roberta Sowy w Lublinie?

– Nie. Niedawno byłem w Lublinie na Profesjonaliach. Gotowałem też w kilku lubelskich hotelach. Poza tym przyjaźnię się z Jackiem Bąkiem, byłym kapitanem reprezentacji Polski.

• Dlaczego został pan kucharzem?

– Bo uwielbiam sprawiać przyjemność ludziom. Niestety, ale nie umiem śpiewać, ani tańczyć, więc musiałem zabrać się za gotowanie.

• Lata 1998-2005 umilał pan życie polskim piłkarzom. Po wynikach kadry, widać, że Robert Sowa trafił w ich gusta...

– Zaliczyłem czterech selekcjonerów: Janusza Wójcika, Jerzego Engela, Zbigniewa Bońka i Pawła Janasa. Dla mnie to była niezapomniana przygoda i bardzo dobrze wspominam tę pracę. Często odwiedzam stadion warszawskiej Legii, której kibicuję. Mogę tam spotkać wielu przyjaciół z tamtego okresu.

• Polska reprezentacja dzięki awansowi na mistrzostwa świata do Korei Południowej i Japonii, wróciła na piłkarskie salony. Jak pan wspomina wyjazd do Azji?

– To był wyjazd życia. Zabrałem ze sobą tonę towaru, bo nie wiedziałem czego możemy spodziewać się na miejscu. Kiedy to wspominam, to śmieję się, że wyglądałem jak zagraniczny turysta z czasów PRL-u.

Okazało się, że te obawy były zupełnie niepotrzebne, bo zaopatrzenie na miejscu było bardzo dobre. Korea Południowa to zupełnie inna kultura żywieniowa. Zachwyciła mnie sprawność manualna miejscowych kucharzy. Oni prawie wcale nie używają noża. Zastępują go nożyczkami – w ten sposób siekają kapustę czy kroją żeberka. Warto również dodać, że Koreańczycy lubują się w pikantnych przyprawach. Jest jedno co nas łączy – gościnność i otwartość.

• Kto był największym łakomczuchem w reprezentacji Jerzego Engela?

– Ta kadra była bardzo ciekawa pod względem kulinarnym. Moi podopieczni grali w swoich klubach, nie siedzieli na ławkach rezerwowych. Proszę sobie przypomnieć – Jacek Bąk i Piotr Świerczewski występowali we Francji, Marek Koźmiński grał we Włoszech, Tomasz Hajto, Tomasz Wałdoch, Tomasz Kłos czy Jacek Krzynówek trenowali w Niemczech, a bracia Żewłakowowie na chleb zarabiali w Belgii.

W składzie było niewielu zawodników z polskiej ligi, dlatego każdy posiłek był dla mnie jak sprawdzian. Makaron nie mógł być rozgotowany, bo Marek Koźmiński wiedział co oznacza makaron al dente. Z rybami i stekami również trzeba było uważać.

• A co lubił jeść Emmanuel Olisadebe?

– To był bardzo spokojny piłkarz – grzeczny, ułożony, nigdy nie wybrzydzał przy jedzeniu. Zaczynał od jakieś sałatki, a później brał rybę lub mięso. To wszystko najczęściej popijał wodą mineralną. Czytałem o nim dziwne historie, które mocno mijały się z prawdą. Pamiętam również, że największym żartownisiem w kadrze był Tomasz Hajto, obecny szkoleniowiec Jagiellonii Białystok.

• Czym różniła się kadra Engela od reprezentacji Franciszka Smudy?

– Tam obowiązywała zasada "jeden za wszystkich, wszyscy za jednego”. Wydaje mi się, że obecni kadrowicze są mniej zgrani. Życzę im jednak jak najlepiej i mam nadzieję, że podczas mistrzostw Europy osiągną niezły wynik. Będę szczęśliwy jeśli awansujemy do ćwierćfinału.

Pozostałe informacje

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Był zawsze tam, gdzie grała Chełmianka – na stadionie, przy ławce rezerwowych, w szatni i na trybunach. W wieku 75 lat zmarł Janusz Oleszkiewicz, wieloletni kierownik drugiego zespołu i drużyn młodzieżowych biało-zielonych.

AZS AWF Biała Podlaska przegrał w derbach z KPR Padwą Zamość 27:30

I Liga Centralna Piłkarzy Ręcznych: w derbach KPR Padwa lepsza od AZS AWF Biała Podlaska

W meczu derbowym KPR Padwa Zamość pokonała na wyjedzie AZS AWF Biała Podlaska 30:27. Tym samym zamościanie wzięli rewanż za ostatnią przegraną w wojewódzkim finale Pucharu Polski

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lubelskie Centrum Konferencyjne zostało nagrodzone w konkursie Lodołamacze 2025 w kategorii „Przyjazna Przestrzeń”. To wyróżnienie trafia do instytucji i firm, które szczególnie dbają o dostępność i otwartość swoich przestrzeni dla osób z niepełnosprawnościami.

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Prezydent RP Karol Nawrocki podpisał ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy - przekazał w piątek szef prezydenckiej kancelarii Zbigniew Bogucki. Poinformował też, że w poniedziałek do Sejmu trafią dwa projekty: ws. wydłużenia okresu, po którym obcokrajowcy mogą ubiegać się o polskie obywatelstwo, oraz ws. ścigania banderyzmu. Zapisy ustawy ograniczają m.in. wypłatę 800 plus.

Budowa S19

Unia sypie kasą na drogi. Miliony na ekspresówkę z Lublina do Lubartowa

Unia Europejska dokłada miliony do budowy S19 Lublin - Lubartów Północ. Trasa ma być gotowa pod koniec 2027 roku.

Siatkarze Avii w weekend zagrają na terenie beniaminka z Grodziska Mazowieckiego

PZL Leonardo Avia Świdnik celuje w pierwsze zwycięstwo w tym sezonie

W trzeciej kolejce PZL Leonardo Avia Świdnik zagra na wyjeździe ze Spartą Grodzisk Mazowiecki. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 18

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?
galeria

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?

Najpierw 3-letnia nauka, a później służba. W piątek 16 nowych funkcjonariuszy Straży Granicznej złożyło ślubowanie. Zarobią od 5300 zł na rękę.

Niedzielnym uroczystościom będzie towarzyszył przemarsz ulicami Lubelską, Pocztową i Hrubieszowską

Inauguracja roku akademickiego w PANS Chełm. Będą utrudnienia w ruchu

W niedzielę, 28 września, Państwowa Akademia Nauk Stosowanych w Chełmie zainauguruje rok akademicki 2025/2026. W programie znalazła się msza święta, uroczysty przemarsz i oficjalna część w siedzibie uczelni. Kierowcy muszą liczyć się z czasowymi utrudnieniami.

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych
sonda

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych

Temat zakazu nocnej sprzedaży alkoholu w Warszawie obiegł ostatnio cały kraj. Stołeczni radni, póki co wprowadzili prohibicję na terenie dwóch dzielnic. Ale od lipca przyszłego roku ma to już dotyczyć całego miasta. Czy takie rozwiązanie jest potrzebne również w Lublinie? Zapytaliśmy o to miejskich radnych.

Tężnia nad Krzną i ścieżka

Nad Krzną będzie nowe miejsce do odpoczynku. Podest, hamaki i lornetki

Nad Krzną powstanie nowe miejsce do odpoczynku. Urzędnicy szukają teraz wykonawcy.

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Trwa wielkie odliczanie do niedzielnego, rewanżowego meczu finałowego PGE Ekstraligi. O godzinie 19.30 Orlen Oil Motor Lublin zmierzy się przy Al. Zygmuntowskich z PRES Grupą Deweloperską Toruń. W piątek odbyła się przedmeczowa konferencja prasowa, w której wzięli Maciej Kuciapa i Bartosz Zmarzlik. Z jakim nastawieniem „Koziołki” podejdą do decydującej batalii o złoto?

Z całego serca dziękujemy każdej osobie, która oddała głos za naszymi zwierzakami. To dzięki Wam możemy działać jeszcze skuteczniej i z jeszcze większą nadzieją patrzeć w przyszłość - napisali po ogłoszeniu wyników głosowania pracownicy schroniska dla zwierząt w Zamościu.

Wielka radość w schronisku dla zwierząt. To oni dostaną 1,3 mln zł z budżetu obywatelskiego

Nie strefy sportu, nie modernizacja boiska i nie naprawa drogi, ale gruntowny remont budynku dla psów w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu to inwestycja, która jako projekt ogólnomiejski zostanie w 2026 roku zrealizowana z budżetu obywatelskiego. Jest na to zabezpieczone 1,3 mln zł.

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Masz mało czasu, a chcesz podarować coś z klasą? Zamiast szukać przypadkowego drobiazgu, wybierz dopracowany, gotowy zestaw w eleganckiej oprawie. Jeśli potrzebujesz punktu startu, zajrzyj na prezent dla niego - łatwo dopasujesz styl do osoby obdarowywanej. Pomyśl o tym jak o krótkiej ścieżce decyzyjnej: cel, styl, osobisty akcent. Gdy te trzy elementy zagrają, nawet wybór w pośpiechu wygląda jak planowany z wyprzedzeniem.

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Chełmscy kryminalni odnaleźli poszukiwaną listem gończym 44-latkę. Kobieta, chcąc uniknąć zatrzymania, schowała się w szafie pod płaszczem. Zamiast wolności zyskała dodatkowe zarzuty – tym razem za kradzież z włamaniem na miejscowym targu.

kurtka zimowa M-TAC

Survival w mieście i w lesie – jaka kurtka zimowa sprawdzi się w obu warunkach?

Dlaczego wybór odpowiedniej kurtki zimowej ma znaczenie? Zima w mieście może być równie bezlitosna, co mróz w lesie. Niezależnie czy codziennie przemierzasz ulice, czy wybierasz się na weekendowy survival, odpowiednia kurtka zimowa to podstawa. Wybór nie jest prosty, bo często zwykłe modele są albo modne, albo funkcjonalne, rzadko łączą oba te aspekty. Właśnie tutaj wkracza kurtka survivalowa, która łączy wytrzymałość z estetyką. W codziennym użytkowaniu docenimy jej lekkość i wygodę, a w lesie – odporność na warunki atmosferyczne.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

zawór

ZAMOŚĆ

43,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

ruraelas

ZAMOŚĆ

43,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

129,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

69,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

139,00 zł

Komunikaty