Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Z płonącego domu uciekały w środku nocy. Aneta Chilińska i jej matka zostały bez dachu nad głową i potrzebują pomocy.
Kobiety straciły praktycznie wszystko. Wyposażenie kuchni, łazienki i pokoi. Meble, ubrania, pamiątki rodzinne i jedzenie. Dom, razem z fundamentami, został już rozebrany dzięki pomocy sąsiadów, strażaków oraz rodziny i znajomych.
Obecnie, Pani Aneta razem z matką mieszkają u rodziny. Chcą jednak swój dom odbudować. Ważna jest dla nich każda pomoc. Liczy się każdy gest.
Można ofiarować materiały budowlane (cegłę, beton) czy części hydrauliczne. Do tej pory wsparcie zaoferował już elektryk, tynkarze oraz tartak. Kobiety otrzymały także stal. Pomoc zaoferowała również ekipa murarska i biuro projektowe oraz kilka innych osób.
Pieniądze można wpłacać na specjalne subkonto utworzone przez Caritas Diecezji Siedleckiej z dopiskiem „47418 - Chilińska Aneta. Numer konta: BS Siedlce 21 9194 0007 0027 9318 2000 0260.
