Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

24 listopada 2005 r.
15:36
Edytuj ten wpis

Byleby się nie powtórzyło

0 0 A A

To nie jest takie proste... To było tak dawno temu. Żeby nie przekręcić, żeby o niczym nie zapomnieć... Eugeniusz Galan, uczestnik Powstania Zamojskiego ma dzisiaj 80 lat. Mieszka w Zamościu i o TAMTYCH czasach woli nie pamiętać. Jak wszyscy, którzy wtedy walczyli.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
- Trzeba byłoby zacząć od wyjścia kompanii - mówi Eugeniusz Galan. - Było nas około setki. Broń mieliśmy jeszcze z poprzedniej wojny. Zebraliśmy się w okolicach Stanisławki i Żukowa. I poszliśmy na Lasowce...
Cała kompania organizowała się poprzez gońców i łączników. Bardzo młodych, kilkunastoletnich ludzi, którzy chodzili od wsi do wsi i mówili o planowanych walkach. Bo najgorsza była wtedy niemoc. Świadomość, że kraj, o który walczyli ich rodzice, znowu jest zagrożony. Nie można było nic nie robić.

Do partyzantki

- W 1943 roku Niemcy zaczęli wysiedlać wsie na Zamojszczyźnie - wspomina Kazimierz Gorzkowski, członek Batalionów Chłopskich. - Na to miejsce przywozili Ukraińców. Ale my wcześniej dowiedzieliśmy się o planowanej akcji. Cała wioska uciekła. Niemcy przyszli i zastali jedynie leżącego, chorego staruszka, który już nie miał sił, żeby uciec razem z rodziną. I na to wszystko naszej zgody być nie mogło. Zaczęliśmy działać w partyzantce.
Dokładnie 62 lata temu zaczęły się bitwy. - Była zima - opowiada Teofil Niemczuk z Zamościa. - Niemcy zaatakowali Zaboreczno. Tam okopały się Bataliony Chłopskie. Cały dzień i całą noc trwały walki. Było wielu rannych. Kiedy Niemcy trochę odpuścili, zabraliśmy naszych kolegów do miejscowości Róża. Ale hitlerowcy nie zrezygnowali. Poszli za nami i wymordowali prawie wszystkich rannych. Strzelali do bezbronnych ludzi.
Najkrwawsza bitwa rozegrała się pod Lasowcami, 4 lutego 1943 roku. - Dostaliśmy rozkaz, żeby bronić wysiedlanych wsi. Żeby nie pozwolić na to - wraca pamięcią do tamtych chwil Teofil Niemczuk. - Dwa dni stacjonowaliśmy w Lasowcach. I chyba ktoś doniósł Niemcom, że my tam jesteśmy. Otoczyli nas ze wszystkich stron. Rozpoczęła się strzelanina. Niemcy byli zaskoczeni, bo nie spodziewali się takiego silnego oporu. Nie mieli pojęcia, że młodzi, niewyszkoleni wojskowo ludzie, są zdolni do tego, by stanąć twarzą w twarz z przeszkolonym wojskiem.
W akcji zginęło 45 osób.

Zginęli z miłości

- Niemcy nacierali. Kule świstały w powietrzu. Byli bardzo blisko - mowi powstaniec. - Biegliśmy pochyleni, przytuleni niemal do ziemi. I każdy się modlił, żeby dotrzeć za najbliższy mur, za płot, za pień drzewa. Za cokolwiek, żeby się schować. Janek Sitarz też uciekał. Jeszcze się odwracał, żeby wystrzelić w stronę Niemców. A stamtąd... grad kul, huki wystrzałów, krzyki...
Janek dobiegł do furtki. W tym samym czasie dotarł tam dowódca kompanii. Janek cofnął się, by ustąpić mu miejsca. Wtedy padł strzał. Celny. Kula przeszła przez plecy i utknęła gdzieś w okolicy mostka. I nagle pojawiła się Wacka. Śliczna dziewczyna. Grube warkocze, piękne duże oczy. Jeszcze przed wojną, młodziutka, kilkunastoletnia dziewczyna wyszła za mąż. Ale potem jej mąż został volksdeutschem. Wacka nie mogła się z tym pogodzić. Odeszła od niego i wstąpiła do partyzantki. Tam poznała Janka. To był początek wielkiej miłości.
Wacka była sanitariuszką, Janek walczył. Prawie się nie rozstawali. Wszędzie byli razem. Razem poszli na bitwę pod Lasowcami. Ich ostatnią bitwę.
Kiedy Janek upadł, Wacka nie zawahała się nawet przez chwilę. Podbiegła do swojego ukochanego. Pochyliła się nad nim, jakby chciała jeszcze go poderwać z ziemi. Ale w tej chwili padł drugi strzał. Dziewczyna wyprostowała się i osunęła na ziemię. Tuż obok swojego ukochanego. Koledzy pochowali ich razem. Teraz leżą na zamojskiej Rotundzie. Też w jednej mogile.

Żeby się nie powtórzyło

Partyzanci powstrzymali wysiedlenia zamojskich wsi. Bitwy pod Wojdą, Zaborecznem i Lasowcami uświadomiły Niemcom, że Zamojszczyzna nie podda się łatwo. - Przemieszczaliśmy się z miejsca na miejsce zazwyczaj nocami - mówi pan Teofil. - Jechała z nami kuchnia polowa i kucharze. Chleb dostawaliśmy z piekarni. Czasami jakiegoś świniaka ze wsi się przyprowadziło. I radziliśmy sobie. Najważniejsze, że dzięki tym naszym działaniom udało się ocalić wiele wsi. Pewnie wielu ludzi dzięki nam żyje do dzisiaj. I tak jak ja modli się codziennie, żeby te czasy nigdy się nie powtórzyły.
Katarzyna Pasieczna

Pozostałe informacje

Sportowcy mają wielkie i słodkie serca

Sportowcy mają wielkie i słodkie serca

W czwartkowy wieczór, w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbył się Mecz Słodkich Serc.

Choinka na LSM już udekorowana

Choinka na LSM już udekorowana

Mieszkańcy osiedla Mickiewicza tradycyjnie udekorowali osiedlową choinkę, świętując rozpoczęcie okresu bożonarodzeniowego.

Tworzenie i projektowanie sklepów internetowych – Klucz do sukcesu Twojego biznesu online

Tworzenie i projektowanie sklepów internetowych – Klucz do sukcesu Twojego biznesu online

W dzisiejszym dynamicznym świecie cyfrowym, skuteczne tworzenie sklepów internetowych to nie tylko kwestia technologii, ale także odpowiedniego podejścia do designu i użyteczności. Z odpowiednio zaprojektowanym sklepem internetowym możesz osiągnąć znaczną przewagę nad konkurencją i skutecznie zwiększyć swoje przychody.

Poczuj magię pisania z piórami wiecznymi

Poczuj magię pisania z piórami wiecznymi

Pióra wieczne to nie tylko narzędzie do pisania, ale także symbol elegancji, klasy i indywidualności. Od dekad stanowią one niezastąpiony element codziennego życia osób ceniących tradycję oraz jakość.

Aleksandra Mirosław inspiruje najmłodszych
galeria

Aleksandra Mirosław inspiruje najmłodszych

Wczoraj XXX LO, a dzisiaj SP29 odwiedziła złota medalistka olimpijska Aleksandra Mirosław. Lublinianka rozmawiała z najmłodszymi o sporcie, wyzwaniach i codziennym życiu zawodowych sportowców.

Julia Szeremeta zmierzy się z Leną Buchner w ramach Suzuki Boxing Night. Andrzej Gołota gościem specjalnym?
ZDJĘCIA Z CEREMONII WAŻENIA
galeria

Julia Szeremeta zmierzy się z Leną Buchner w ramach Suzuki Boxing Night. Andrzej Gołota gościem specjalnym?

Piątkowy wieczór w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli w Lublinie upłynie pod znakiem boksu. O godz. 20.45 wystartuje gala Suzuki Boxing Night 32. Gwiazdami tego wieczoru będą Julia Szeremeta oraz Damian Durkacz. W czwartek odbyło się oficjalne ważenie przed imprezą.

Strefowanie przestrzeni – klucz do funkcjonalnego i estetycznego wnętrza

Strefowanie przestrzeni – klucz do funkcjonalnego i estetycznego wnętrza

Zastanawiałeś się kiedyś, jak sprawić, by wnętrza Twojego domu były nie tylko estetyczne, ale także funkcjonalne? Sekretem jest strefowanie przestrzeni, które pozwala na stworzenie harmonijnego i praktycznego układu w mieszkaniu. W tym artykule przyjrzymy się, jak dzięki odpowiedniemu podziałowi na strefy możemy zyskać więcej niż tylko porządek i estetykę.

Gdzie szukać pracowników fizycznych i jak znaleźć odpowiednich kandydatów?

Gdzie szukać pracowników fizycznych i jak znaleźć odpowiednich kandydatów?

W dzisiejszym dynamicznie zmieniającym się świecie, znalezienie odpowiednich pracowników fizycznych stało się prawdziwym wyzwaniem dla wielu pracodawców. Globalizacja, migracje oraz zmiany demograficzne wpływają na rynek pracy, wprowadzając zarówno możliwości, jak i wyzwania. Jak więc skutecznie dotrzeć do kandydatów, którzy spełnią nasze oczekiwania?

50-latek wypadł z drogi i uderzył w drzewo w Jarosławcu

50-latek wypadł z drogi i uderzył w drzewo w Jarosławcu

50-letni kierowca Audi stracił panowanie nad pojazdem na skrzyżowaniu w Jarosławcu, w wyniku czego uderzył w drzewo. Z obrażeniami trafił do szpitala.

Czym są testy penetracyjne i dlaczego każda firma ich potrzebuje?

Czym są testy penetracyjne i dlaczego każda firma ich potrzebuje?

Żyjemy w czasach, gdzie dane to nowa waluta, a ich bezpieczeństwo powinno być priorytetem dla każdej firmy. Jednak cyberprzestępcy nieustannie opracowują coraz bardziej zaawansowane metody łamania zabezpieczeń. Tu na scenę wchodzą testy penetracyjne — skuteczny sposób na wykrycie luk w systemach informatycznych, zanim zrobią to hakerzy.

Skoczkowie narciarscy przenoszą się do Titisee-Neustadt. Przestać tracić punkty za telemark

Skoczkowie narciarscy przenoszą się do Titisee-Neustadt. Przestać tracić punkty za telemark

Po dwóch konkursach w Wiśle, które odbyły się w fantastycznej atmosferze dzięki licznie zgromadzonym polskim kibicom skoczkowie narciarscy przenoszą się do Niemiec. W Titisee-Neustadt od piątku do niedzieli odbędą się dwa kolejne konkursy indywidualne. Czy wreszcie doczekamy się Polaka w czołowej dziesiątce?

Szczęśliwy finał poszukiwań zaginionego 42-latka z Bełżyc

Szczęśliwy finał poszukiwań zaginionego 42-latka z Bełżyc

Po intensywnych poszukiwaniach, 42-letni mężczyzna z Bełżyc został odnaleziony cały i zdrowy w Lublinie.

Nie będzie „kredytu 0 proc.” na mieszkania. Alternatywy też brak

Nie będzie „kredytu 0 proc.” na mieszkania. Alternatywy też brak

Decyzja o rezygnacji z programu „kredyt 0 proc.” powinna zostać podjęta dużo wcześniej – ocenił w czwartek dyrektor generalny Polskiego Związku Firm Deweloperskich (PZFD) Bartosz Guss. Dodał, że ci, którzy szukali mieszkań, zbyt długo trzymani byli w niepewności.

Piłkarki ręczne reprezentacji Polski w swoim ostatnim meczu na mistrzostwach Europy ograły Rumunię

ME piłkarek ręcznych: Polki zakończyły turniej na dziewiątym miejscu. Bez zmiany kultury lepiej nie będzie

Dziewiąte miejsce na trwających wciąż mistrzostwach Europy to najlepsze osiągniecie kobiecej reprezentacji Polski od prawie dwóch dekad. Nawet ekipa Kima Rasmussena z Karoliną Kudłacz, Aliną Wojtas czy Kingą Achruk w składzie nie zanotowała tak wysokiej lokaty, a przypomnijmy, że wtedy w czempionacie naszego kontynentu rywalizowało tylko 16 drużyn

Ukradła byłemu sporo gotówki

Ukradła byłemu sporo gotówki

57-letnia kobieta ukradła 8 000 złotych swojemu byłemu partnerowi. Teraz odpowie za kradzież przed sądem.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium