Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

2 stycznia 2003 r.
16:19
Edytuj ten wpis

Kabarety, gazety i kochany Kazimierz


Przyjeżdżają do Kazimierza na chwilę i... zostają na lata. Dla urody miasteczka. Dla przyjaciół. Albo też rozpoczynając tu życie od nowa. Wygrywa na tym miasteczko.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować




Znakomitym przykładem przybysza, który pokochał Kazimierz i odcisnął na nim swoje piętno, jest – zmarły niedawno – Adam Kaczmarek. Autor pomysłów na obudzenie z posezonowego letargu kazimierzan, jak i zdobycia pieniędzy na rewaloryzację Kazimierza oraz Janowca.
Dalej: Cezary Garbowicz, który zasłynął najpierw galerią Bohema, a potem dobrej sławy i pomysłów Konfraternią Malarzy.
Katarzyna Sikorska, to nie tylko szefowa prężnego Kazimierskiego Ośrodka Kultury, ale i dobry duch społecznych przedsięwzięć.
Zaś Stefan Przesmycki zdobył serca dzieciarni i dorosłych rozmiłowanych w wodniackich imprezach.
Tadeusz Michalak (z „tych” Michalaków, współtwórców kazimierskiej kolonii malarskiej) powrócił ostatnio z Warszawy i – choć owocnie zatrudnia się jako architekt – z sercem i udanie prezesuje Towarzystwu Przyjaciół Miasta Kazimierza Dolnego. Wydaje też znakomity „Brulion Kazimierski”.
I proboszcz fary, ks. Tomasz Lewniewski. Otworzył on szeroko drzwi świątyni i plebani przed ludźmi sztuki. Najszerzej przed podobnymi mu entuzjastami ratowania fary.
To dzięki nim, po przeprowadzonej rewaloryzacji, ostatnie Boże Narodzenie świętowano w ufundowanych przez Kazimierza Wielkiego murach, którym już nic nie zagraża.
Tu jednak chciałbym opowiedzieć o Annie i Ryszardzie Nowickich. Ludziach znanych mi z dziennikarskiej łączki od lat, których bliżej poznałem dopiero teraz, gdy – już bez zawodowej zadyszki – przysiedliśmy przy kawie, w świąteczne popołudnie.
Połączyła ich wróżka
Było to tak. Jej poprzednie małżeństwo rozpadło się. Bez wiary myślała o przyszłości. Wtedy koleżanka z warszawskiej redakcji, w której pracowała, opowiedziała jej o starej kobiecie, która w rewanżu za pomoc w wyniesieniu bagażu z pociągu, zaprosiła ją na „postawienie kart”. To, co usłyszała od niej, sprawdziło się...
Hanka, bardziej dla zabicia czasu, aniżeli z wiarą, że dowie się czego nie wiedziała, poszła pod wskazany adres. Karty tarota, pięknie zrobione jeszcze w czasie powstania warszawskiego, przepowiedziały: „Mężczyznę swego życia poznasz w podróży”.
Wkrótce wybrała się do swojego rodzinnego Kazimierza Dolnego. Na Małym Rynku, koło kiosku z rybami, oko w oko stanęła z Ryśkiem, kolegą ze studiów na KUL. On też był poobijany przez życie. Także jego małżeństwo rozpadało się...
Kilka lat później, na obrzeżach Kazimierza, zbudowali wspólny dom, w którym opowiadają mi teraz historię swego życia.
Ech, kabarety...
Anna Sułkowska-Nowicka: – Po kądzieli jestem kazimierzanką. Od kiedy pamiętam, tutejsi z wyższością spoglądają na obcych zachwycających się ich miasteczkiem. Tak jak by to oni je zbudowali! Ale młodzi uciekają w świat, przyjeżdżają tylko na wakacje.
Podobnie było ze mną. Gdy w 1951 r. szłam na studia, wybór uczelni był łatwy: KUL. „Oportuniści” z Kazimierza nie mogli i nie chcieli studiować gdzie indziej. Zdecydowałam się na polonistykę.
Wśród kolegów moją uwagę zwrócił pewien Rysiek. Tym jednak, że ... rozpaczliwie wręcz nie radził sobie z fonetyką. Usiłowałam mu pomóc, ale stwierdził, że „polonistyka jest jego pomyłką życiową” – i rzucił studia.
Ryszard Nowicki: – Już w czasach szkolnych zacząłem pisywać do gazet. Polonistykę na KUL traktowałem jako przepustkę do dalszej kariery. Nadziałem się jednak na głoski dźwięczne i bezdźwięczne, przednio- i tylnojęzykowe. Brrr! Do dziś
na samo wspomnienie słabo mi się robi.
A jako, że zaproponowano mi etat w „Życiu Lubelskim” (mutacji „Życia Warszawy”), bez żalu pożegnałem się z fonetyką.
Anka: – Moja kariera studentki KUL też miała szybki i dramatyczny dla mnie finał. Odwiedził mnie funkcjonariusz Urzędu Bezpieczeństwa i zażądał współpracy. Inaczej – groził – ja sobie popamiętam... Uciekłam na Uniwersytet Warszawski.
Po jakimś czasie dotarła do mnie wiadomość, że powstaje Studencki Teatr Satyryków. Znalazłam się wśród jego założycieli, obok Andrzeja Jareckiego, Jarosława Abramowa, Andrzeja Drawicza, Zosi Merle, później Agnieszki Osieckiej i innych znakomitych autorów i aktorów. Ja byłam „za wykonawcę”, początkowo tekstów Ireny Kwiatkowskiej, czy Hanki Bielickiej, udostępnionych nam przez Syrenę. Później mieliśmy własne.
Rysiek: – Na fali popaździernikowej „odwilży” powstał „Kurier Lubelski” , w czym miałem swój udział i w którego zespole wyżywaliśmy się, opisując zakazane dotąd rewiry naszej rzeczywistości. Ale chyba z kolegą Andrzejem Malinowskim pewnego razu przesadziliśmy, skoro spokojny zazwyczaj
redaktor naczelny Leszek Gnot wyrzucił nas,
śląc za nami: „– Ten tekst nadaje się do kabaretu!”
Czemu by nie? – pomyśleliśmy wtedy z Andrzejem i ...założyliśmy „Czarta”, dychający do dziś, najstarszy lubelski kabaret, przez który przewinęło się później wiele aktorskich i tekściarskich znakomitości.
Anka: – A co było potem? Po podyplomowych studiach dziennikarskich pracowałam najpierw w Bibliotece Narodowej, potem: w Centralnej Agencji Fotograficznej, robiąc teksty do fotoreportaży, Interpressie, „Przyjaciółce”. Założyłam też rodzinę, trzeba się więc było nią zajmować.
Rysiek: – Przez cały czas nie rozstawałem się z dziennikarstwem. Chociaż z Lublina wyjechałem do Olsztyna, potem był Gdańsk (a właściwie całe Wybrzeże, zważywszy zasięg „Tygodnika Morskiego”, który redagowałem), a w ostatnich latach mojej pracy „Kobieta i Życie” w Warszawie. Natomiast po zamieszkaniu w Kazimierzu stałem się tutejszym rezydentem „Dziennika Wschodniego”.
Z widokiem na Kazimierz
Od spotkania przy kiosku z rybami, wywróżonego przez starą kobietę, upłynęło jeszcze kilka lat, zanim zdecydowali się na zawarcie małżeństwa. Musiały najpierw zniknąć siniaki nabite przez życie, musiał – zadecydowali – stanąć ich dom.
Józek Miłosz, dobry duch ubogich artystów, poszukujących tu „niedrogich i ładnych działek”, zawiózł ich do sąsiadującej z Kazimierzem Cholewianki, gdzie gospodarz miał na zbyciu spłachetek grzybowego lasu, z widokiem – jeśli ma się dobre oko i takąż wyobraźnię – na Kazimierz. Finał wiadomy.
Ze swojej górki widzą, co się w miasteczku dzieje. A jako, że dziennikarskie pióra nie całkiem zardzewiały, korespondencje idą w świat. Uradowała ich – dla przykładu – wieść, że w Kazimierzu ma powstać nobilitujące go kolegium sztuk pięknych. Zdenerwowała zaś reakcja niektórych miejscowych, którzy pożałowali na ten cel kawałka działki. Także ich opinia, wyrażona m.in. w „Gazecie Puławskiej”, sprawiła, że w Kazimierzu rozległo się Gaudeamus.
Nie przebierają w słowach.
Ryszard: – Takie działania, bez wyobraźni i wręcz kołtuńskie, inspiruje tutejsze Stowarzyszenie Kupców! Najświeższym tego przykładem niedawna kampania wyborcza na burmistrza i do Rady Gminy.
Anna: – Ludzie, w swojej dobroduszności, albo i naiwności, dają się złapać na lep haseł demagogicznych, obiecujących gruszki na wierzbie. Ale szybko spadają łuski z oczu. I udaje się odróżnić ziarno od plew.
Na szczęście.

Pozostałe informacje

WYBORY PREZYDENCKIE 2020: W drugiej turze (12 lipca 2020) w województwie lubelskim oddano 1 094 083 głosów.
725 423 (66,31%) otrzymał Andrzej Duda, a 368 630 (33,69%) Rafał Trzaskowski

Wybory prezydenckie będą kosztować 550 milionów złotych

Na organizację i przeprowadzenie wyborów prezydenckich w 2020 wydano ponad 304 mln zł, przy czym ta kwota obejmowała również przygotowania do wyborów korespondencyjnych, do których nie doszło. W 2015 było to ponad 174 mln zł. Ile będą kosztować wybory w tym roku? – Wstępna kwota, bo oczywiście na tym etapie nie mówimy jeszcze o wydatkach, to 550 mln złotych – wywiad z dr. Rafałem Tkaczem, szefem Krajowego Biura Wyborczego.

Matura 2025: Sprawdź się w naszym quizie i zobacz, czy zdałbyś z języka polskiego
QUIZ

Matura 2025: Sprawdź się w naszym quizie i zobacz, czy zdałbyś z języka polskiego

Czas błogiej majówki się zakończył uczniowie z całej Polski zasiądą w poniedziazłek, 6 maja, do najważniejszego egzaminu w życiu. Pamiętasz, kto napisał "Tango", albo o co chodziło w "Antygonie"? Sprawdź się w naszym quizie i dowiedz się, czy zdałbyś maturę z języka polskiego.

Piłkarze Kłosa Chełm (zielone stroje) są jedyną drużyną w IV lidze, która jeszcze nie wygrała spotkania

Kłos wciąż czeka na zwycięstwo. Wyniki Keeza IV Ligi

Kłos Gmina Chełm jest już praktycznie zdegradowany do klasy okręgowej. W sobotę najsłabszy zespół rozgrywek wyraźnie uległ rezerwom Motoru Lublin

Rafał Trzaskowski w Zamościu: Nie dajmy sobie odebrać dumy
galeria

Rafał Trzaskowski w Zamościu: Nie dajmy sobie odebrać dumy

Nie dajmy sobie odebrać dumy. Jeśli będziemy razem, gdy odbudujemy wspólnotę, skorzystamy z naszych historycznych tradycji, to wygra cała Polska, wygra Zamość – mówił dziś Rafał Trzaskowski do słuchających go na Rynku Wodnym w Zamościu.

Majówka na drogach: ilu pijanych kierowców zatrzymali policjanci?

Majówka na drogach: ilu pijanych kierowców zatrzymali policjanci?

W całej Polsce policjanci zatrzymali 1316 kierujących pod wpływem alkoholu. W województwie lubelskim takich kierowców było 62.

Ousmane Drame był bohaterem rywalizacji w Ostrowie Wielkopolskim

PGE Start Lublin pokonał Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski

Świetny mecz zagrał Ousmane Drame

PGE MKS FunFloor Lublin przegrał w Kobierzycach

PGE MKS FunFloor Lublin został rozbity przez KPR Gminy Kobierzyce

Ten wynik pozbawił już całkowicie lubelski zespół szans na tytuł mistrzowski. Przypadł on szczypiornistkom KGHM MKS Zagłębie Lubin

Bogdanka LUK Lublin o krok od mistrzostwa Polski. Kibice jak zwykle nie zawiedli [ZDJĘCIA]
galeria

Bogdanka LUK Lublin o krok od mistrzostwa Polski. Kibice jak zwykle nie zawiedli [ZDJĘCIA]

W drugim spotkaniu finałowym o mistrzostwo Polski Bogdanka LUK Lublin pokonała wicemistrza kraju Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0, a mecz z trybun oglądał niemal komplet publiczności

SU-30M

Trafione, zatopione. Ukraiński dron morski zniszczył dwa rosyjskie myśliwce Su-30

Ukraiński dron morski Magura zniszczył rosyjski myśliwiec Su-30 Do ataku doszło w pobliżu miasta Noworosyjsk w Kraju Krasnodarskim na południu Rosji – informuje wywiad wojskowy Ukrainy (HUR). Drugie zestrzelenie – na Krymie – nie jest jeszcze potwierdzone.

Beretowy weekend
foto
galeria

Beretowy weekend

W klubie Rzut Beretem w Lublinie znów było gorąco. Frekwencja dopisała, a klub dosłownie pękał w szwach. Kolorowe światła i pulsujące dźwięki klasycznych hitów wypełniły przestrzeń, tworząc niesamowitą atmosferę, którą dało się odczuć od razu po przekroczeniu progu. Te wyjątkowe chwile zostały uwiecznione na zdjęciach. Zapraszamy do obejrzenia pełnej fotogalerii z imprezy w Rzut Beretem, aby raz jeszcze poczuć klimat tej niezapomnianej nocy!

Zderzenie dwóch samochodów w Modliborzycach. Trzy osoby ranne

Zderzenie dwóch samochodów w Modliborzycach. Trzy osoby ranne

Do wypadku doszło około godziny 15.35 w niedzielę, 4 maja, w Modliborzycach. W tej chwili droga jest zablokowana.

Rafał Trzaskowski
galeria

Rafał Trzaskowski w Lublinie: Każdy, kto nosi mundur, zasługuje na szacunek

Polska cała głosuje na Rafała… skandowało kilkaset osób przed Ratuszem Lublinie. Rafał Trzaskowski na ostatniej prostej kampanii wyborczej odwiedził Lublin i Zamość.

Gra F1 25
GRAMY
film

F1 25: Realizm i prędkość, czyli 15 minut rozgrywki (wideo)

Wszystkie zakręty i nierówności. Twórcy gry F1 25 chwalą się efektami zastosowania technologii LIDAR do skanowania torów wyścigowych.

Nauka idzie w las. Lesnicy zapraszają nauczycieli na warsztaty

Nauka idzie w las. Lesnicy zapraszają nauczycieli na warsztaty

Dwa dni będą trwały bezpłatne warsztaty przeznaczone dla nauczycieli szkół podstawowych i średnich oraz osób prowadzących edukację przyrodniczą.

Fragment Meczu w Lublinie
galeria

"Złoty gol" Piotra Packa dał Lubliniance wygraną nad Orlętami Radzyń Podlaski [ZDJĘCIA]

Lublinianka Lublin pokonała Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski po golu Piotra Packa

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium