Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

21 sierpnia 2003 r.
19:34
Edytuj ten wpis

Klasyka z płyty chodnikowej

Stefan Tustanowski z Tarnopola gra na lubelskim deptaku już od pięciu lat
Stefan Tustanowski z Tarnopola gra na lubelskim deptaku już od pięciu lat

Przed południem lokują się na parzystej stronie Krakowskiego Przedmieścia, pogrążonej w cieniu. Siadają wprost na chodniku, cumują przy latarniach dających oparcie plecom. Z wygodnych ławek naprzeciwko słońce wypłasza nawet harmonistę. Trąbka, skrzypce, gitara, akordeon, harmonia. Deptak od rana brzmi żywą muzyką. Kim są uliczni grajkowie, których w tym sezonie
na ulicach Lublina jakby mniej?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Ci, którzy zechcieli z nami porozmawiać, to w większości Ukraińcy, są też Białorusini i Polacy. Przyznają się do wyższego wykształcenia muzycznego. W repertuarze mają zazwyczaj standardy muzyki klasycznej.

Walkmana już się dorobił

Już drugie wakacje spędza na ulicznym muzykowaniu w Lublinie Piotrek Krysztoń, Białorusin. Śpiewa i gra na profesjonalnej harmonii. Repertuar? Rosyjskie pieśni: Dunajewski, Mokrousow, Bułatur. Nie folklor, nie romanse, choć słuchacze są przekonani, że "Jarzębina czerwona” czy "Harmonista” to samorzutna twórczość ludowa. Piotr ma 20 lat, skończył średnią szkolę muzyczną w Baranowiczach, na razie uczy gry w podstawówce, będzie się jeszcze i sam kształcił. Zarabia na sprzęt. Walkmena już się dorobił, chce kupić dobry mikrofon.

Odciski na opuszkach

Klasyczna muzyka
gitarowa, flamenco, gitarowe wariacje Beatlesów to Jura Deszkowski. Też z Baranowicz. Student IV roku muzycznego koledżu. Opuszki palców już na amen zarosły mu odciskami, ale to normalne, jak się osiem godzin dziennie szarpie druty. Poza gitarą Jura uprawia też grę na
gigantycznej (wielkości kontrabasu) bałałajce, jest członkiem orkiestry. Marzy o studiach w warszawskiej Akademii
Muzycznej, chce grać dżez. Zarabia na te marzenia.

Lepiej do policji

Trąbka Stefana Tustanowskiego z Tarnopola, Ukraińca polskiego pochodzenia, odzywa się na deptaku od pięciu lat. Konserwatorium skończył przed dziesięcioma laty, jest trębaczem
filharmonii tarnopolskiej. Urlop spędza właśnie tak: grając na lubelskiej ulicy. Trzeba pomóc wyposażyć siedemnastoletnią córkę Mariannę, która startuje na akademię policyjną.
- To pewniejszy chleb niż muzyka - mówi
Stefan.

Przystanek Lublin

- Gram dla przyjemności, nie dla pieniędzy - próbuje mnie przekonać młody ukraiński skrzypek. I zaraz dodaje, że w Niemczech ludzie... rzucają więcej. Dlatego wkrótce opuści rodzinę, u której się w Lublinie zatrzymał i pojedzie dalej. Podobne plany ma akordeonista.

Pieniądze leżą na ulicy

Irek - jedyny Polak grający na lubelskiej ulicy, jakiego spotkałam - jest szczery.
- Oczywiście, że się z tego utrzymuję. Kiedyś zaproponowali mi etat w Teatrze Muzycznym. Odmówiłem - na ulicy zarabiam więcej.
W poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie, dlaczego w tym sezonie profesjonalistów na ulicach jest mniej, opowiada taką historię:
- Grałem kiedyś pod kamienicą. Nagle z góry ktoś wylał na mnie wiadro zimnej wody. To było zimą. Straż Miejska moją skargę podarła.
To akurat zdarzyło się nie w Lublinie.

Kinder Pank - konkurent

Irek w tym roku jedynych konkurentów do "najlepszych” miejsc do grania upatruje w grupce licealistów z gitarami. W żargonie ulicznych muzyków nazywani są Kinder Pankami. Trudno ich zaliczyć do profesjonalistów.
- Gram na gitarze od trzech miesięcy. I od trzech miesięcy w Bramie Krakowskiej - zdradza tajemnicę kasowego sukcesu jeden z nich. A sukces jest rzeczywiście spory, jeżeli z Bramy Krakowskiej udaje im się wyciągnąć kieszonkowe w wysokości nienajgorszej pensji, za niemalże samo trzymanie gitary w ręku.

Żebrak czy artysta?

Jeden z przechodniów mówi, że bardzo lubi, gdy na Krakowskim słyszy standardy muzyki klasycznej. Jednak czuje się skrępowany, by grającym wrzucić pieniądze.
- Nie wiadomo, czy to forma żebractwa, czy zarobku. Lepiej się do tego w ogóle nie ustosunkowywać...
Sprawa jest tym bardziej delikatna, iż sami muzycy granie na ulicy traktują w kategoriach wstydu.
- W życiu nie zagrałabym na Krakowskim Przedmieściu! - zapewnia studentka muzykologii KUL. - Musiałoby mi się całkowicie zrujnować życie.
Koleżanki jej wtórują:
- To jakaś tragiczna ostateczność.
Inni studenci, z którymi rozmawiam, nie odrzucają takiej możliwości zarobkowania. Nawet mają na swoim koncie występy uliczne w różnych europejskich miastach. Ale to tylko sposób na wakacje. No i na pewno nie w rodzinnych miejscowościach.

Ile na tym można zarobić

Generalnie grajkowie nie narzekają, choć w futerałach - skarbonkach - wiele pieniędzy nie widać. Dwudziestogroszówki najczęściej, dwuzłotówki rzadko. Jest dzień, że uzbiera się 20 złotych, jest - że i 200. Czasem ktoś zaprosi do lokalu na granie, da za godzinę 30 złotych. Piotrkowi kiedyś się zdarzyło, że z ulicy zabrała go kobieta do domu. Nakarmiła, gości sprosiła na koncert i zapłaciła jak za tydzień. Mieszkają u ludzi, za nocleg płacą 6 złotych (albo 10, jak się korzysta z telewizora).
Twierdzą, że Polacy są dobrzy, życzliwi i dobrze wychowani. Z jednym wyjątkiem: jakiś mężczyzna uparcie przegania ich z deptaka, bo mu granie przeszkadza, choć gwar uliczny jest głośniejszy od muzyki.

Pozostałe informacje

Fragment środowych zawodów

PGE Start Lublin pokonał Rilski Sportist w FIBA Europe Cup

Biorąc pod uwagę serię ostatnich porażek, to mecz z Rilskim Sportis był bardzo ważny. Mistrz Bułgarii to drużyna absolutnie w zasięgu lubelskiej ekipy i to było widać od pierwszych akcji w hali Globus.

Bogdanka LUK Lublin przegrała z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 2:3

W meczu na szczycie Bogdanka LUK Lublin przegrała z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 2:3

W spotkaniu 13. kolejki rozegranym awansem Bogdanka LUK Lublin przegrała z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 2:3

Zgubili się podczas grzybobrania

Zgubili się podczas grzybobrania

Dziadek z wnukami wybrał się na grzybobranie, jednak w pewnym momencie zgubili się w lubartowskich lasach. Pomogła szybka reakcja lokalnego dzielnicowego.

Gigant meblowy planuje około 800 zwolnień do końca przyszłego roku

Gigant meblowy planuje około 800 zwolnień do końca przyszłego roku

Spółka Black Red White planuje przeprowadzenie dużych zwolnień grupowych. Jak poinformował Powiatowy Urząd Pracy w Biłgoraju, do końca 2026 roku pracę może stracić około 800 osób zatrudnionych w różnych lokalizacjach firmy w całym kraju.

Amerykańska giełda miała przynieść zysk. Przyniosła 900 tys. zł straty

Amerykańska giełda miała przynieść zysk. Przyniosła 900 tys. zł straty

46-letni mieszkaniec powiatu lubelskiego liczył na ogromny zysk na amerykańskiej giełdzie. Wizja zysku okazała się zwykłym oszustwem. Mężczyzna stracił 900 tys. zł.

Przemysław Czarnek i przedstawiciele PiS pod Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie

Kłótnia o stan szpitali. Czarnek atakuje, NFZ się broni

Przemysław Czarnek, wspierany przez grupę przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości, stanął przed Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie i ogłosił, że sytuacja w polskiej służbie zdrowia jest dramatyczna. Padły słowa o tragedii pacjentów, przekładanych operacjach onkologicznych i setkach milionów złotych niewypłaconych szpitalom przez NFZ. Ten wszystkiemu zaprzecza.

Śmiertelny strzał podczas polowania. Nie żyje 68-latek

Śmiertelny strzał podczas polowania. Nie żyje 68-latek

Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności tragedii, do której doszło podczas polowania w Milejowie. Śmierć poniósł 68-letni mężczyzna. Zatrzymano innego uczestnika polowania – 50-latka.

Dolnośląskie Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Lubinie otwarte
film

Dolnośląskie Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Lubinie otwarte

Od jakiegoś czasu obserwujemy, że nasze dzieci izolują się i mają trudności w radzeniu sobie z emocjami, ale dopiero pandemia z 2020 roku ujawniła, z jak dużymi problemami psychicznymi się mierzą i jak bardzo potrzebują pomocy - powiedział Robert Raczyński, prezydent Lubina podczas uroczystego otwarcia Dolnośląskiego Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Lubinie. Dodał, że miasto za 130 mln zł zbudowało miejsce kompleksowego wsparcia dla dzieci i ich rodziców.

Sycylia na wyciągnięcie ręki. I to z lubelskiego lotniska

Sycylia na wyciągnięcie ręki. I to z lubelskiego lotniska

Z lubelskiego lotniska będzie można polecieć prosto na Sycylię. Linia lotnicza Ryanair ogłosiła uruchomienie nowego sezonowego połączenia do Trapani – malowniczego miasta w zachodniej części wyspy. Pierwsze loty zaplanowano na początek sezonu letniego 2026.

Co nowego u Volkswagena w 2025 roku? Przegląd premier i trendów

Co nowego u Volkswagena w 2025 roku? Przegląd premier i trendów

Rok 2025 zapowiada się dla Volkswagena jako okres strategicznej dwutorowości, który balansuje między przyspieszoną ofensywą elektryczną a ewolucją modeli spalinowych. Gigant motoryzacyjny wprowadza na rynek premiery, które mają zdefiniować jego pozycję na nadchodzące lata. Obserwujemy wyraźny trend poprawy ergonomii oraz integracji zaawansowanych technologii cyfrowych we wszystkich segmentach rynkowych. Klienci mogą spodziewać się zarówno modeli rewolucyjnych, jak i starannie zmodernizowanych, uwielbianych przez kierowców bestsellerów.

W tym budynku, przy ul. Hrubieszowskiej 102, planowane jest otwarcie pierwszej wystawy

1,2 mln zł na pamięć i pojednanie. Rusza projekt Muzeum Ofiar Rzezi Wołyńskiej w Chełmie

W Chełmie postawiono właśnie ważny krok na drodze do budowy miejsca, które w założeniu ma łączyć pamięć o ofiarach z misją pojednania narodów. Prezydent miasta Jakub Banaszek podpisał umowę z firmą Pas Projekt Sp. z o.o. z Nadarzyna na opracowanie pełnej dokumentacji projektowo-kosztorysowej dla Muzeum Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej oraz Centrum Prawdy i Pojednania im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Black Weeks – wielkie promocje, które kuszą obniżkami. Jak kupować mądrze i naprawdę zaoszczędzić?

Black Weeks – wielkie promocje, które kuszą obniżkami. Jak kupować mądrze i naprawdę zaoszczędzić?

Coraz więcej sklepów zamiast jednodniowego święta zakupów organizuje całe tygodnie pełne okazji. Black Weeks to czas, kiedy ceny spadają, a klienci masowo ruszają na zakupy w poszukiwaniu wymarzonych produktów w niższych cenach. Wystartował okres, który dla wielu jest najlepszym momentem w roku, aby kupić elektronikę, sprzęt RTV, ubrania czy kosmetyki taniej niż zwykle. Jednak czy każda promocja jest tak korzystna, na jaką wygląda? Warto przyjrzeć się bliżej, na czym polega promocja Black Weeks, skąd się wywodzi i jak nie dać się złapać w marketingowe pułapki.

Rozświetl swoje Święta z Elektro-Spark – sprawdź, jakie lampki i dekoracje wybrać, by stworzyć magiczny nastrój

Rozświetl swoje Święta z Elektro-Spark – sprawdź, jakie lampki i dekoracje wybrać, by stworzyć magiczny nastrój

Nic nie wprowadza w świąteczny klimat tak skutecznie jak oświetlenie świąteczne. To właśnie ono nadaje wnętrzom ciepło, przytulność i wyjątkowy blask, który sprawia, że grudniowe wieczory stają się naprawdę magiczne. Migoczące lampki świąteczne na choince, oknach czy tarasie potrafią odmienić każde wnętrze i zbudować atmosferę radości oraz spokoju. Jeśli w tym roku chcesz, by Twoje dekoracje zachwycały, warto postawić na nowoczesne, energooszczędne rozwiązania, które łączą estetykę z funkcjonalnością.

Wysoka wygrana na Lubelszczyźnie!

Wysoka wygrana na Lubelszczyźnie!

Szczęście uśmiechnęło się do gracza z Puław – ponad 538 tysięcy złotych w Eurojackpot!

Oskarżony został doprowadzony na pierwsze posiedzenie Sądu Apelacyjnego  30.10.2025 roku. Jawność tej rozprawy została jednak w całości wyłączona.

Zbrodnia w kancelarii komorniczej. Sąd apelacyjny nie zmienił wyroku

Sąd Apelacyjny w Lublinie utrzymał w mocy wyrok wobec 45-letniego Karola M., skazanego za brutalne zabójstwo łukowskiej komorniczki. W styczniu tego roku mężczyzna został skazany na 25 lat pozbawienia wolności, z możliwością warunkowego zwolnienia po 22 latach.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium