Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

13 lutego 2009 r.
13:02
Edytuj ten wpis

Pokazać księdza

0 2 A A

Rozmowa z Rafałem Wieczyńskim, reżyserem filmu "Popiełuszko. Wolność jest w nas”

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Dlaczego postanowił pan zrobić film o ks. Jerzym Popiełuszce?

- To oczywiste. Taki film już dawno powinien powstać. Ksiądz Jerzy zasługuje na to, by mieć film o sobie zrobiony z rozmachem, rzetelnie, w ówczesnym kontekście historycznym. Myśleliśmy o takim filmie z małżonką od dawna. Sam pomysł pojawił w 1997 roku, kiedy rozpoczął się proces beatyfikacyjny księdza Jerzego. Musieliśmy jednak dojrzeć do tematu, żeby zacząć pracę nad scenariuszem, a teraz z różnych przyczyn biegnie już siódmy rok pracy nad filmem. Z perspektywy czasu widzę jednak, że wszelkie trudności służyły temu projektowi, formowały go i przygotowywały nas. I oto premiera filmu rozpoczyna obchody 25 rocznicy śmierci ks. Jerzego.

• Postać ks. Jerzego była dla pana wyzwaniem?

- Wyzwaniem było wniknięcie w tę postać, jej zrozumienie, jak również decyzja o tym, z jakiej perspektywy przedstawimy jego historię. Jaki zastosujemy klucz. Dlatego dużo jeździliśmy po Polsce, rozmawialiśmy z ludźmi, czytaliśmy wiele dokumentów, oglądaliśmy zdjęcia z tamtych czasów.

• A czy w ubeckich aktach znalazł pan jeszcze coś zaskakującego?

- Stopień inwigilacji osoby księdza Jerzego. Byłem pod wrażeniem, że w tym ogromie zła, które go otaczało, on nigdy nigdzie nie zgubił się jako człowiek. Zawsze był naturalny, zawsze wierny sobie i Bogu. Nie udawał. Jednocześnie uderzyło mnie, że w relacjach osobistych ksiądz Jerzy starał się chronić innych. Młodzież, studenci niewiele wiedzieli o niebezpieczeństwach, które mu groziły. Jeszcze mniej wiedziała jego rodzina. Dla artystów, aktorów, osób z laickiego świata nie narzucał się ze swoją duchowością. A tak naprawdę on swoją siłę czerpał z modlitwy, ze wszystkim zwracał się do Ducha Świętego, czego nie widać było na pierwszy rzut oka.

• To jego słynne hasło \"Zło dobrem zwyciężaj”.

- Tak, ale to jest piekielnie trudne, jak się weźmie dosłownie i przełoży na konkretne sytuacje. Bo on się różnił od wielu innych tym, że to nie było tylko hasło. On nie tylko to mówił, ale i z uporem realizował, co nie zawsze spotykało się ze zrozumieniem nawet wśród przyjaciół. Jest to naprawdę heroiczna postać, ale zwycięska. Dzięki niemu wielu ludzi przestało się bać, wielu się nawróciło, dostało nadzieje, a cały system zła ostatecznie się skompromitował.

• Ksiądz Jerzy przyciągał swoją autentycznością?

- Ludzie garnęli się do niego, bo wiedzieli, że sam postępuje według tego, co głosi. Widziano w nim człowieka wyjątkowego. Lubił słuchać. Aktorów, inteligencję. Uczył się od nich, a zarazem oni uczyli się od niego. Dlatego, że miał mądrość życiową, którą wyniósł z domu rodzinnego na Podlasiu, z Okopów pod Suchowolą.

• Aktor Adam Woronowicz opowiadał, że przygotowując się do roli spotkał się z matką ks. Jerzego, Marianną. Że spędził tydzień w seminarium. Pan też był w domu ks. Popiełuszki?

- Oczywiście. To było bardzo wzruszające spotkanie i silne przeżycie, ale dodające siły. Pani Marianna jest wyjątkową osobowością, zasługuje na olbrzymi szacunek i również upamiętnienie. Poznając ją i całą rodzinę, zrozumiałem lepiej księdza Jerzego i jego powołanie.

• Które ze scen w filmie były najtrudniejsze do nakręcenia?

- Najtrudniejsza była scena zbiorowa z udziałem setek statystów na placu Zamkowym w Warszawie, kiedy nasza ekipa zablokowała pół Starego Miasta albo nocna pacyfikacja huty z udziałem czołgów, realizowana w przejmującym chłodzie. Jednak również sceny męczeństwa księdza Jerzego, trudne emocjonalnie i fizycznie były dla nas dużym wyzwaniem.

• Gdzie kręcono film?
- Zdjęcia realizowaliśmy w wielu miejscach: w Krakowie, Zakopanem, Bartoszycach, Gdańsku, Dębkach, na Jasnej Górze, we Włocławku, w Bydgoszczy, Bytomiu, Katowicach, Suchowoli; i każda scena w nowym miejscu była na swój sposób trudna. Ale były też i zabawne momenty. Kiedy kręciliśmy w miejscu zamieszkania księdza Jerzego, na ulicy Chłodnej w Warszawie, gdzie nadal mieszkają jego dawni sąsiedzi. Gdy Adam Woronowicz, który jest do niego bardzo podobny, czekał na ujęcie, do budynku wchodziła jedna z mieszkanek. Ujrzała Adama i zamarła. Przez moment była przekonana, że stoi przed nią prawdziwy ksiądz Jerzy. Dopiero po chwili dostrzegła kamery wokół i zrozumiała, co się dzieje.
• Dla pokolenia współczesnej młodzieży, PRL i lata 80. to historia. Mało znają ks. Jerzego. Czego się dowiedzą o nim z filmu?
- Tego, jakim był naprawdę. Zależało nam na tym, by sprowadzić ks. Jerzego na ziemię, żeby był tu i teraz, stał się nam bliski. Bo, rzeczywiście, na hasło "Ksiądz Jerzy Popiełuszko” młodzi prawie nie reagują. Kojarzy się on z martyrologią, z tematem lekcji, którą trzeba odrobić.
• Jakiego księdza zobaczą w filmie?
- Księdza, który miał swoją pasję i odwagę, którą pociągał innych, ale miał słabości. Lubił samochody. Palił papierosy, choć nigdy nie w sutannie, bo bardzo szanował swój kapłański stan. To wszystko składa się na obraz człowieka normalnego, a jednocześnie posiadającego świadomość znaczenia tego, co robił i poczucie odpowiedzialności. W pewnym momencie zdał on sobie sprawę ze swego oddziaływania. I stało się to dla niego olbrzymim ciężarem. To wszystko chcieliśmy pokazać, oczywiście, w sposób syntetyczny. Film trwa niecałe 2,5 godziny, a opowiada o kawale życia wielkiego człowieka.
• Plakat zapowiadający film o ks. Popiełuszce jest podobny do reklamy "Cassino Royale” z Jamesem Bondem. Internauci już skomentowali, że ks. Popiełuszko wygląda jak agent 007. O to chodziło?
- Plakat miał na celu zainteresowanie filmem i ściągnięcie uwagi młodych. Ale jest kolosalna różnica między tymi dwoma bohaterami. Nawet biorąc pod uwagę poczucie humoru i zbieżne elementy artystyczne filmów. Przyznam, że ta dyskusja mnie trochę zaskoczyła i zdziwiła. Plakat to hasło. Ten podobny do Bonda mówi, że w filmie jest dużo akcji, drugi, plakat z portretem księdza Jerzego wskazuje, że można spodziewać się w tym filmie głębi. Dystrybutor chciał wskazać różne walory tego filmu. Mam wrażenie, że ta forma swoistej prowokacji spełniła swoje zadanie.
Alicja Zielińska

W poniedziałek, 16 lutego, w Teatrze Wielkim w Warszawie odbędzie się premiera filmu "Popiełuszko”. Od 27 lutego film będzie wyświetlany w kinach w całej Polsce.

Pozostałe informacje

Sportowcy mają wielkie i słodkie serca
ZDJĘCIA
galeria

Sportowcy mają wielkie i słodkie serca

W czwartkowy wieczór, w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbył się Mecz Słodkich Serc.

Choinka na LSM już udekorowana

Choinka na LSM już udekorowana

Mieszkańcy osiedla Mickiewicza tradycyjnie udekorowali osiedlową choinkę, świętując rozpoczęcie okresu bożonarodzeniowego.

Tworzenie i projektowanie sklepów internetowych – Klucz do sukcesu Twojego biznesu online

Tworzenie i projektowanie sklepów internetowych – Klucz do sukcesu Twojego biznesu online

W dzisiejszym dynamicznym świecie cyfrowym, skuteczne tworzenie sklepów internetowych to nie tylko kwestia technologii, ale także odpowiedniego podejścia do designu i użyteczności. Z odpowiednio zaprojektowanym sklepem internetowym możesz osiągnąć znaczną przewagę nad konkurencją i skutecznie zwiększyć swoje przychody.

Poczuj magię pisania z piórami wiecznymi

Poczuj magię pisania z piórami wiecznymi

Pióra wieczne to nie tylko narzędzie do pisania, ale także symbol elegancji, klasy i indywidualności. Od dekad stanowią one niezastąpiony element codziennego życia osób ceniących tradycję oraz jakość.

Aleksandra Mirosław inspiruje najmłodszych
galeria

Aleksandra Mirosław inspiruje najmłodszych

Wczoraj XXX LO, a dzisiaj SP29 odwiedziła złota medalistka olimpijska Aleksandra Mirosław. Lublinianka rozmawiała z najmłodszymi o sporcie, wyzwaniach i codziennym życiu zawodowych sportowców.

Julia Szeremeta zmierzy się z Leną Buchner w ramach Suzuki Boxing Night. Andrzej Gołota gościem specjalnym?
ZDJĘCIA Z CEREMONII WAŻENIA
galeria

Julia Szeremeta zmierzy się z Leną Buchner w ramach Suzuki Boxing Night. Andrzej Gołota gościem specjalnym?

Piątkowy wieczór w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli w Lublinie upłynie pod znakiem boksu. O godz. 20.45 wystartuje gala Suzuki Boxing Night 32. Gwiazdami tego wieczoru będą Julia Szeremeta oraz Damian Durkacz. W czwartek odbyło się oficjalne ważenie przed imprezą.

Strefowanie przestrzeni – klucz do funkcjonalnego i estetycznego wnętrza

Strefowanie przestrzeni – klucz do funkcjonalnego i estetycznego wnętrza

Zastanawiałeś się kiedyś, jak sprawić, by wnętrza Twojego domu były nie tylko estetyczne, ale także funkcjonalne? Sekretem jest strefowanie przestrzeni, które pozwala na stworzenie harmonijnego i praktycznego układu w mieszkaniu. W tym artykule przyjrzymy się, jak dzięki odpowiedniemu podziałowi na strefy możemy zyskać więcej niż tylko porządek i estetykę.

Gdzie szukać pracowników fizycznych i jak znaleźć odpowiednich kandydatów?

Gdzie szukać pracowników fizycznych i jak znaleźć odpowiednich kandydatów?

W dzisiejszym dynamicznie zmieniającym się świecie, znalezienie odpowiednich pracowników fizycznych stało się prawdziwym wyzwaniem dla wielu pracodawców. Globalizacja, migracje oraz zmiany demograficzne wpływają na rynek pracy, wprowadzając zarówno możliwości, jak i wyzwania. Jak więc skutecznie dotrzeć do kandydatów, którzy spełnią nasze oczekiwania?

50-latek wypadł z drogi i uderzył w drzewo w Jarosławcu

50-latek wypadł z drogi i uderzył w drzewo w Jarosławcu

50-letni kierowca Audi stracił panowanie nad pojazdem na skrzyżowaniu w Jarosławcu, w wyniku czego uderzył w drzewo. Z obrażeniami trafił do szpitala.

Czym są testy penetracyjne i dlaczego każda firma ich potrzebuje?

Czym są testy penetracyjne i dlaczego każda firma ich potrzebuje?

Żyjemy w czasach, gdzie dane to nowa waluta, a ich bezpieczeństwo powinno być priorytetem dla każdej firmy. Jednak cyberprzestępcy nieustannie opracowują coraz bardziej zaawansowane metody łamania zabezpieczeń. Tu na scenę wchodzą testy penetracyjne — skuteczny sposób na wykrycie luk w systemach informatycznych, zanim zrobią to hakerzy.

Skoczkowie narciarscy przenoszą się do Titisee-Neustadt. Przestać tracić punkty za telemark

Skoczkowie narciarscy przenoszą się do Titisee-Neustadt. Przestać tracić punkty za telemark

Po dwóch konkursach w Wiśle, które odbyły się w fantastycznej atmosferze dzięki licznie zgromadzonym polskim kibicom skoczkowie narciarscy przenoszą się do Niemiec. W Titisee-Neustadt od piątku do niedzieli odbędą się dwa kolejne konkursy indywidualne. Czy wreszcie doczekamy się Polaka w czołowej dziesiątce?

Szczęśliwy finał poszukiwań zaginionego 42-latka z Bełżyc

Szczęśliwy finał poszukiwań zaginionego 42-latka z Bełżyc

Po intensywnych poszukiwaniach, 42-letni mężczyzna z Bełżyc został odnaleziony cały i zdrowy w Lublinie.

Nie będzie „kredytu 0 proc.” na mieszkania. Alternatywy też brak

Nie będzie „kredytu 0 proc.” na mieszkania. Alternatywy też brak

Decyzja o rezygnacji z programu „kredyt 0 proc.” powinna zostać podjęta dużo wcześniej – ocenił w czwartek dyrektor generalny Polskiego Związku Firm Deweloperskich (PZFD) Bartosz Guss. Dodał, że ci, którzy szukali mieszkań, zbyt długo trzymani byli w niepewności.

Piłkarki ręczne reprezentacji Polski w swoim ostatnim meczu na mistrzostwach Europy ograły Rumunię

ME piłkarek ręcznych: Polki zakończyły turniej na dziewiątym miejscu. Bez zmiany kultury lepiej nie będzie

Dziewiąte miejsce na trwających wciąż mistrzostwach Europy to najlepsze osiągniecie kobiecej reprezentacji Polski od prawie dwóch dekad. Nawet ekipa Kima Rasmussena z Karoliną Kudłacz, Aliną Wojtas czy Kingą Achruk w składzie nie zanotowała tak wysokiej lokaty, a przypomnijmy, że wtedy w czempionacie naszego kontynentu rywalizowało tylko 16 drużyn

Ukradła byłemu sporo gotówki

Ukradła byłemu sporo gotówki

57-letnia kobieta ukradła 8 000 złotych swojemu byłemu partnerowi. Teraz odpowie za kradzież przed sądem.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium