Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

16 lipca 2017 r.
10:26

Pokerzysta "na wygnaniu "w Hrubieszowie. "Każdy chciał mieć z nim zdjęcie"

Uśmiechnięty, miły, dobrze ubrany, nie wywyższający się - w takich słowach mieszkańcy Hrubieszowa najczęściej opisują Janara Kokka, estońskiego pokerzystę, który przez miesiąc mieszkał w ich mieście. Trafił tam za karę po przegranym zakładzie. Zapowiada jednak, że wróci za rok: tym razem z własnej chęci.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Wszystko zaczęło się podczas ubiegłorocznego Cash Game Festival, kiedy to pokerzyści Martin „Franke” von Zweigbergk i Janar Kokk założyli się o to, kto będzie lepszym graczem turnieju.

Zakład

Przegrany miał przez cały kolejny rok płacić zwycięzcy po 5 euro dziennie (przelewy należało wykonywać codziennie, nie można było ustawić ich automatycznie, a każde zapomnienie o kolejnej transzy skutkować miało tym, że opłata miała być naliczana od początku) lub przeprowadzić się na rok do wskazanej przez niego miejscowości. Mógł ją w prawdzie opuszczać, ale ostatecznie musiał w niej spędzić pół roku.

Kokk przegrał.

Początkowo wybrał opcję rocznego wygnania, które miał spędzić we Włoszech. Ostatecznie jednak gracze uznali, że wystarczającą karą będzie miesięczny pobyt w małej miejscowości na rubieżach Unii Europejskiej. O pomoc w jej wskazaniu gracze zwrócili się do internautów. Szukali miejsca mającego przynajmniej 10 tys. mieszkańców, odległego od miejsca zamieszkania Kokka oraz położonego daleko od dużego lotniska, morza, oceanu i jezior. Jednym z warunków była także jak najmniejsza liczba dróg prowadzących do miejscowości.

Wśród propozycji znalazły się między innymi francuskie Draguignan, litewskie Troki i norweska wyspa Kvaløya. Wybór padł jednak na Hrubieszów, w którym pechowy pokerzysta miał spędzić czerwiec.

Hrubieszów

- Decyzja, czy płacić czy jechać, była łatwa - tłumaczył nam Janar Kokk. - Kocham podróże i nowe miejsca. Liczę na to, że pobyt we wschodniej Polsce będzie ciekawą przygodą. Mieszkańcy wydają się bardzo życzliwi. Kiedy o sprawie napisały media dostałem mnóstwo wiadomości od różnych ludzi z Hrubieszowa. To było bardzo miłe.

Jedna z pierwszych wiadomości, którą otrzymał Kokk pochodziła od Marty Majewskiej, zastępcy burmistrza Hrubieszowa, która błyskawicznie zorientowała się, że przyjazd pokerzysty to doskonały pomysł na promocję miasta.

- Zaprosimy go do urzędu żeby przywitać i zaproponować mu różne sposoby spędzania wolnego czasu - mówiła Marta Majewska. Kokk zdradził jej później, że głównym powodem, dla którego wybrał Hrubieszów spośród innych miejsc spełniających kryteria był fakt, że w tym mieście urodził się (w 1925 roku) Henryk Orenstein. To jeden z najbardziej znanych pokerzystów, który zrewolucjonizował tę grę. Po II wojnie światowej Orenstein wyemigrował do USA.

- Wprawdzie dom, w którym urodził się Orenstein nie jest w najlepszym stanie, ale Kokk chętnie go odwiedzi. Mieliśmy mu do zaoferowania także o wiele więcej: zabytkową architekturę, wielokulturowość, kuchnię kresów. Jestem przekonana, że Janar Kokk wyjechał od nas z przeświadczeniem, że był to bardzo udany miesiąc i będzie naszą żywą reklamą - podkreśla Majewska.

Dumny Martin

Informacja o „hrubieszowskim wygnaniu” zataczała coraz szersze kręgi. Bardzo poruszyła mieszkańców miasta. Niektórzy cieszyli się z przyjazdu sławnego gościa. Inni byli oburzeni, że ich miasto zostało wybrane ze względu na jego niedostatki.

- Nie wiem, dlaczego ten pokerzysta z Estonii uznał, że Hrubieszów to największa dziura w Unii. Jest kilka większych - denerwował się jeden z mieszkańców.

- Pokerzysta? To wątpliwa reklama dla miasta - usłyszeliśmy od innego. - Taka sama, jak słynny krokodyl nad jeziorem Białym.

O nietypowym zakładzie dużo mówiło się też w środowisku pokerzystów. Na kilka tygodni przed przyjazdem do Hrubieszowa, na Gibraltarze, podczas międzynarodowego festiwalu pokerowego Janara Kokka poznała polska pokerzystka (jedna z nielicznych w Polsce z kontraktem sponsorskim Betsafe) HeyMonia znana w środowisku również dzięki swojej aktywności w Social Media jako komentator turniejów pokerowych, blogger i autorka serii podcastów o tematyce pokerowej.

- Już wcześniej doszły mnie słuchy o estońskim pokerzyście, który ma spędzić w Polsce miesiąc. Nie sądziłam jednak że dane będzie mi go poznać w tak niespodziewanych okolicznościach - opowiada HeyMonia. - Janar odwiedza festiwale pokerowe wraz ze swoją żoną Elorą. Razem tworzą świetny duet. Oboje są bardzo elokwentni i kulturalni, co nie stoi na drodze wiecznemu żartowaniu i śmianiu się przy każdej możliwej okazji. Tak, poczucie humoru to pierwsza rzecz, która przychodzi mi na myśl, gdy mam opisać Janara. Będąc na Gibraltarze miałam możliwość poznania również Martina „Franke” von Zweigbergka; osobę, która zagwarantowała Janarowi zesłanie do Hrubieszowa. W owym czasie nikt nie wiedział czego się spodziewać po przybyciu Janara do Polski. Stąd też dumny Martin bezustannie dogadywał Janarowi spijając śmietankę zwycięstwa, podkreślając jakąż to genialną „karę” sprezentował koledze.

Zdjęcia

Janar z Elorą do Polski przyjechali kilka dni po powrocie z Singapuru, gdzie świętowali kolejną rocznicę ślubu. Zamieszkali w hotelu Jagiełło. Potem właściciel innego hotelu zaprosił ich do siebie. Szansę na darmową reklamę wykorzystali też inni przedsiębiorcy. Jeden częstował pokerzystę pierogami, inny serwował ciasta. Wielu mieszkańców miasta szukało też bezpośredniego kontaktu z pokerzystą.

- Każdy chciał mieć z nim zdjęcie, którym mógł się pochwalić na facebooku - śmieje się pani Agnieszka. - Ja oczywiście takie zdjęcie też mam. Nie znam angielskiego, więc trochę wstydziłam się podejść do pana Janara, ale się udało. To bardzo miły człowiek. I bardzo dobrze ubrany. Chciałabym żeby mój mąż też się tak ubierał. Pan Janar zrozumiał od razu, że chcę go prosić o zdjęcie. Sam zrobił moim telefonem selfie. Cały czas się przy tym uśmiechał.

- Chyba nikt z mieszkańców Hrubieszowa, nie słyszał o Kokku zanim wszyscy zaczęli trąbić, że do nas przyjeżdża - zauważa natomiast pani Monika. - Dopiero jak przyjechał do nas Filip Chajzer i pokazali materiał o naszym mieście w telewizji, zrobiło się o nim głośno. Ludzie traktowali Kokka jak jakiegoś idola. Dla mnie to było trochę krępujące, bo nie jestem pewna, czy na taką popularność zasługiwał. Ale to na pewno miły człowiek. Z jego miny wnioskuje, że też był zaskoczony i trochę zawstydzony takim przyjęciem. Skromnością podbił moje serce i dlatego też zrobiłam sobie z nim zdjęcie - przyznaje mieszkanka Hrubieszowa.

Turniej

Wykorzystując pobyt pokerzysty w Hrubieszowie zorganizowano imprezę plenerową oraz Turniej Charytatywny, w którym wzięło udział 40 graczy z Europy. Pieniądze z wygranych przeznaczono na pomoc chorym dzieciom.

- Po sukcesie Turnieju Charytatywnego środowisko pokerzystów było w szoku, a jednocześnie rozpierała ich duma, że tak błahy pojedynek przysporzył się do czegoś większego. Zdecydowanie nikt nie był już skory do żartów, jako że „kara” okazała się wspaniałą przygodą dla Janara - zauważa HeyMonia. - Janar jest bardzo otwartą osobą, na co dzień mieszka w Wielkiej Brytanii. Oprócz gry w pokera zajmuje się prowadzeniem własnego biznesu i zdecydowanie można o nim powiedzieć, że ma głowę na karku. Jego pragmatyzm przejawił się podczas pobytu w Hrubieszowie. Wiele osób po prostu spędziłoby ten miesiąc siedząc przed komputerem, podczas gdy Janar przekuł go we wspaniałą historię. Prawdopodobnie dlatego Janar snuje plany powrotu do Hrubieszowa w przyszłym roku, mając więcej czasu niż teraz na zorganizowanie żetonów, stołów i krupierów. Fakt, że Janar planuje organizacje turnieju w przyszłym roku świadczy więcej niż tysiąc słów, jeśli chodzi o jego opinię na temat czasu spędzonego w Hrubieszowie. Przyszłoroczna edycja zostanie ogłoszona znacznie wcześniej, przez co więcej osób będzie w stanie zaplanować sobie czas i pojawić się na turnieju. Sama również z pewnością pojawię się na drugiej edycji, aby bronić tytuł zwyciężczyni - dodaje HeyMonia. - W całym zgiełku przygotowań nawet nie wyobrażałam sobie, że to właśnie mi dane będzie zająć pierwsze miejsce w tym pierwszym historycznym turnieju.

Pozostałe informacje

Fragment środowych zawodów

PGE Start Lublin pokonał Rilski Sportist w FIBA Europe Cup

Biorąc pod uwagę serię ostatnich porażek, to mecz z Rilskim Sportis był bardzo ważny. Mistrz Bułgarii to drużyna absolutnie w zasięgu lubelskiej ekipy i to było widać od pierwszych akcji w hali Globus.

Bogdanka LUK Lublin przegrała z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 2:3

W meczu na szczycie Bogdanka LUK Lublin przegrała z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 2:3

W spotkaniu 13. kolejki rozegranym awansem Bogdanka LUK Lublin przegrała z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 2:3

Zgubili się podczas grzybobrania

Zgubili się podczas grzybobrania

Dziadek z wnukami wybrał się na grzybobranie, jednak w pewnym momencie zgubili się w lubartowskich lasach. Pomogła szybka reakcja lokalnego dzielnicowego.

Gigant meblowy planuje około 800 zwolnień do końca przyszłego roku

Gigant meblowy planuje około 800 zwolnień do końca przyszłego roku

Spółka Black Red White planuje przeprowadzenie dużych zwolnień grupowych. Jak poinformował Powiatowy Urząd Pracy w Biłgoraju, do końca 2026 roku pracę może stracić około 800 osób zatrudnionych w różnych lokalizacjach firmy w całym kraju.

Amerykańska giełda miała przynieść zysk. Przyniosła 900 tys. zł straty

Amerykańska giełda miała przynieść zysk. Przyniosła 900 tys. zł straty

46-letni mieszkaniec powiatu lubelskiego liczył na ogromny zysk na amerykańskiej giełdzie. Wizja zysku okazała się zwykłym oszustwem. Mężczyzna stracił 900 tys. zł.

Przemysław Czarnek i przedstawiciele PiS pod Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie

Kłótnia o stan szpitali. Czarnek atakuje, NFZ się broni

Przemysław Czarnek, wspierany przez grupę przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości, stanął przed Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie i ogłosił, że sytuacja w polskiej służbie zdrowia jest dramatyczna. Padły słowa o tragedii pacjentów, przekładanych operacjach onkologicznych i setkach milionów złotych niewypłaconych szpitalom przez NFZ. Ten wszystkiemu zaprzecza.

Śmiertelny strzał podczas polowania. Nie żyje 68-latek

Śmiertelny strzał podczas polowania. Nie żyje 68-latek

Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności tragedii, do której doszło podczas polowania w Milejowie. Śmierć poniósł 68-letni mężczyzna. Zatrzymano innego uczestnika polowania – 50-latka.

Dolnośląskie Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Lubinie otwarte
film

Dolnośląskie Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Lubinie otwarte

Od jakiegoś czasu obserwujemy, że nasze dzieci izolują się i mają trudności w radzeniu sobie z emocjami, ale dopiero pandemia z 2020 roku ujawniła, z jak dużymi problemami psychicznymi się mierzą i jak bardzo potrzebują pomocy - powiedział Robert Raczyński, prezydent Lubina podczas uroczystego otwarcia Dolnośląskiego Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Lubinie. Dodał, że miasto za 130 mln zł zbudowało miejsce kompleksowego wsparcia dla dzieci i ich rodziców.

Sycylia na wyciągnięcie ręki. I to z lubelskiego lotniska

Sycylia na wyciągnięcie ręki. I to z lubelskiego lotniska

Z lubelskiego lotniska będzie można polecieć prosto na Sycylię. Linia lotnicza Ryanair ogłosiła uruchomienie nowego sezonowego połączenia do Trapani – malowniczego miasta w zachodniej części wyspy. Pierwsze loty zaplanowano na początek sezonu letniego 2026.

Co nowego u Volkswagena w 2025 roku? Przegląd premier i trendów

Co nowego u Volkswagena w 2025 roku? Przegląd premier i trendów

Rok 2025 zapowiada się dla Volkswagena jako okres strategicznej dwutorowości, który balansuje między przyspieszoną ofensywą elektryczną a ewolucją modeli spalinowych. Gigant motoryzacyjny wprowadza na rynek premiery, które mają zdefiniować jego pozycję na nadchodzące lata. Obserwujemy wyraźny trend poprawy ergonomii oraz integracji zaawansowanych technologii cyfrowych we wszystkich segmentach rynkowych. Klienci mogą spodziewać się zarówno modeli rewolucyjnych, jak i starannie zmodernizowanych, uwielbianych przez kierowców bestsellerów.

W tym budynku, przy ul. Hrubieszowskiej 102, planowane jest otwarcie pierwszej wystawy

1,2 mln zł na pamięć i pojednanie. Rusza projekt Muzeum Ofiar Rzezi Wołyńskiej w Chełmie

W Chełmie postawiono właśnie ważny krok na drodze do budowy miejsca, które w założeniu ma łączyć pamięć o ofiarach z misją pojednania narodów. Prezydent miasta Jakub Banaszek podpisał umowę z firmą Pas Projekt Sp. z o.o. z Nadarzyna na opracowanie pełnej dokumentacji projektowo-kosztorysowej dla Muzeum Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej oraz Centrum Prawdy i Pojednania im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Black Weeks – wielkie promocje, które kuszą obniżkami. Jak kupować mądrze i naprawdę zaoszczędzić?

Black Weeks – wielkie promocje, które kuszą obniżkami. Jak kupować mądrze i naprawdę zaoszczędzić?

Coraz więcej sklepów zamiast jednodniowego święta zakupów organizuje całe tygodnie pełne okazji. Black Weeks to czas, kiedy ceny spadają, a klienci masowo ruszają na zakupy w poszukiwaniu wymarzonych produktów w niższych cenach. Wystartował okres, który dla wielu jest najlepszym momentem w roku, aby kupić elektronikę, sprzęt RTV, ubrania czy kosmetyki taniej niż zwykle. Jednak czy każda promocja jest tak korzystna, na jaką wygląda? Warto przyjrzeć się bliżej, na czym polega promocja Black Weeks, skąd się wywodzi i jak nie dać się złapać w marketingowe pułapki.

Rozświetl swoje Święta z Elektro-Spark – sprawdź, jakie lampki i dekoracje wybrać, by stworzyć magiczny nastrój

Rozświetl swoje Święta z Elektro-Spark – sprawdź, jakie lampki i dekoracje wybrać, by stworzyć magiczny nastrój

Nic nie wprowadza w świąteczny klimat tak skutecznie jak oświetlenie świąteczne. To właśnie ono nadaje wnętrzom ciepło, przytulność i wyjątkowy blask, który sprawia, że grudniowe wieczory stają się naprawdę magiczne. Migoczące lampki świąteczne na choince, oknach czy tarasie potrafią odmienić każde wnętrze i zbudować atmosferę radości oraz spokoju. Jeśli w tym roku chcesz, by Twoje dekoracje zachwycały, warto postawić na nowoczesne, energooszczędne rozwiązania, które łączą estetykę z funkcjonalnością.

Wysoka wygrana na Lubelszczyźnie!

Wysoka wygrana na Lubelszczyźnie!

Szczęście uśmiechnęło się do gracza z Puław – ponad 538 tysięcy złotych w Eurojackpot!

Oskarżony został doprowadzony na pierwsze posiedzenie Sądu Apelacyjnego  30.10.2025 roku. Jawność tej rozprawy została jednak w całości wyłączona.

Zbrodnia w kancelarii komorniczej. Sąd apelacyjny nie zmienił wyroku

Sąd Apelacyjny w Lublinie utrzymał w mocy wyrok wobec 45-letniego Karola M., skazanego za brutalne zabójstwo łukowskiej komorniczki. W styczniu tego roku mężczyzna został skazany na 25 lat pozbawienia wolności, z możliwością warunkowego zwolnienia po 22 latach.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium