Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

28 sierpnia 2009 r.
21:44
Edytuj ten wpis

Samobójstwo bez listu pożegnalnego

Nie mają czasu albo świadomie z niego rezygnują. Zabierając zagadkę swojej śmierci do grobu, nie ułatwiają zadania najbliższym, przyjaciołom, znajomym...

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Mieszkańcy Tomaszowa Lubelskiego wciąż żyją tragedią, do której doszło w połowie lipca w okolicach pomnika Józefa Piłsudskiego. Młody mężczyzna oblał się olejem napędowym i podpalił. Na ratunek było za późno.

Samospalenie to rodzaj demonstracyjnego samobójstwa. Nie wiadomo, przeciwko czemu lub komu protestował 26-letni tomaszowianin. Wiadomo, że leczył się psychiatrycznie.
To nie jedyna czarna historia, która zmroziła krew mieszkańców 20-tysięcznego miasta.
Ojciec i syn na jednym sznurku

Wisieli twarzą w twarz na jednej gałęzi. Choć minęło właśnie 5 lat od tamtej tragedii w Tomaszowie Lubelskim mało kto wierzy w samobójczą śmierć 58-latka i jego 24-letniego syna. – Mogli trafić w lesie na coś, czego nie powinni widzieć – snuje domysły jeden ze znajomych. – Ktoś musiał im pomóc zabrać się z tego świata. Innej możliwości nie widzę – dopowiada jego żona.

Na zwłoki natknął się pod Narolem jeden z pracowników leśnych. Mężczyźni wisieli na jednej gałęzi, twarzą w twarz, na przerzuconym przez nią sznurku. Mężczyźni trzymali się za prawe ręce, jakby w pożegnalnym uścisku. Na ciele zmarłych nie stwierdzono podczas sekcji zwłok żadnych obrażeń świadczących o tym, że padli ofiarą morderstwa bądź siłą zmuszeni byli do popełnienia podwójnego samobójstwa.

Prokuratura Rejonowa w Lubaczowie doszła po kilku miesiącach do wniosku, że do ich śmierci nikt nie przyłożył ręki. Badania wykazały, że w chwili śmierci byli trzeźwi. Nie zostawili listu pożegnalnego.

Śmierć mistrza noża

Zwłoki 72-letniego mieszkańca podzamojskiej wioski znalazł na początku ub. roku sąsiad. Kazimierz G. leżał na podłodze. Na szyi miał dwie rany cięte zadane należącym do niego nożem. Przyczyną śmierci było wykrwawienie. Zarządzono sekcję zwłok, zatrzymano do wyjaśnienia pięciu mężczyzn, którzy pili z denatem alkohol.

Na odzieży dwóch z nich zabezpieczono nawet ślady krwi, ale szybko ustalono, że nie należała do denata. Jeden z mężczyzn zababrał sobie ubranie własną krwią, drugi poplamił się podczas świniobicia. W mieszkaniu nie znaleziono śladów walki czy plądrowania, za to w budynku gospodarczym ujawniono pętlę. – To mogłoby świadczyć o tym, że mężczyzna nosił się z zamiarem zamachu na własne życie – przypuszcza jeden ze śledczych.

Coś sobie zrobię

Starszy pan był samotnikiem. Mieszkał na końcu wsi. W okolicy słynął z oprawiania zwierząt. – Był mistrzem noża – powiedział podczas śledztwa jeden ze świadków.

Na kilka tygodni przed śmiercią podupadł na zdrowiu. Nie mógł jeść, miał trudności w poruszaniu się. Po zakupy sam nie chodził, wyręczał się sąsiadami. Ale alkoholu pić nie przestał. Nie chciał słyszeć o zamieszkaniu w domu opieki społecznej. – Prędzej coś sobie zrobię, niż pójdę do domu starców – mówił.

Prokuratura Rejonowa w Zamościu ustaliła, że nikt nie pomógł mu zejść z tego świata, a do zgonu doszło w wyniku zamachu samobójczego: Kazimierz G. sam zadał sobie ciosy nożem i zmarł w wyniku wykrwawienia. Śledztwo w sprawie zabójstwa trzeba było umorzyć.
Zabił gospodarza, sam się powiesił

Takie są wstępne wyniki sekcji zwłok, które dotarły do zamojskiej prokuratury. Na ich podstawie wersja o krwawej kłótni pomiędzy kompanami od kieliszka wydaje się najbardziej prawdopodobna. – Nie wykluczamy, że mógł być ktoś trzeci, dlatego badamy m.in. zabezpieczone na miejscu zdarzenia ślady krwi – zaznacza Romuald Sitarz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Zamościu.

Na wiszące na drzewie zwłoki 58-letniego Stanisława M. natknął się na początku kwietnia jeden z mieszkańców pokrasnostawskiej wioski. Denat miał rozbitą głowę. W mieszkaniu odkryto zwłoki 67-letniego właściciela. – Józef B. zginął na skutek obrażeń głowy zadanych ostrym narzędziem – opowiada Sitarz.

Józef B. mieszkał sam. Lubił wypić. Stanisław M., który również nie wylewał za kołnierz, nie miał stałego miejsca zamieszkania. Dachu nad głową nie pożałował mu 67-latek.
Wszystko wskazuje na to, że feralnej nocy pomiędzy kompanami od kieliszka doszło do kłótni, która szybko zamieniła się w bójkę. Po zadaniu śmiertelnych ciosów gospodarzowi, Stanisław M. wpadł w panikę i postanowił popełnić samobójstwo. Na wyniki śledztwa trzeba jednak jeszcze poczekać.

Samobójstwo na raty

Trzy lata temu do zamojskiego szpitala "papieskiego” trafił w nocy 23-latek z Radecznicy. Miał liczne rany kłute i cięte, które zadał sobie podczas próby samobójczej.

Mężczyzna został skierowany na siódme piętro, gdzie mieści się oddział laryngologiczny. W pokoju był sam. Lekarz dyżurny stwierdził, że pacjent znajduje się w stanie nadmiernego pobudzenia i podjął decyzję o unieruchomieniu jego rąk.

Rano mężczyzna uwolnił się z krępujących pasów, otworzył okno i wyskoczył. W ciężkim stanie trafił na blok operacyjny. Lekarze stwierdzili liczne obrażenia wewnętrzne. Gdy przygotowywano go do operacji jamy brzusznej, nastąpiło zatrzymanie akcji serca. Podjęta natychmiast akcja reanimacyjna nie przyniosła skutku.

– Jeżeli ktoś jest zdeterminowany, to prędzej później powtórzy próbę samobójczą – analizuje Filip Kościuszko, psychiatra z Centrum Zdrowia Psychicznego w Zamościu. – Miejsce nie ma znaczenia. Może to być ten lub inny szpital, las czy dom rodzinny. To najczęściej wynika z braku sensu życia. Nie wszyscy w przypływie autodestrukcji wybierają pętlę.

Pozostałe informacje

Fragment środowych zawodów

PGE Start Lublin pokonał Rilski Sportist w FIBA Europe Cup

Biorąc pod uwagę serię ostatnich porażek, to mecz z Rilskim Sportis był bardzo ważny. Mistrz Bułgarii to drużyna absolutnie w zasięgu lubelskiej ekipy i to było widać od pierwszych akcji w hali Globus.

Bogdanka LUK Lublin przegrała z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 2:3

W meczu na szczycie Bogdanka LUK Lublin przegrała z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 2:3

W spotkaniu 13. kolejki rozegranym awansem Bogdanka LUK Lublin przegrała z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 2:3

Zgubili się podczas grzybobrania

Zgubili się podczas grzybobrania

Dziadek z wnukami wybrał się na grzybobranie, jednak w pewnym momencie zgubili się w lubartowskich lasach. Pomogła szybka reakcja lokalnego dzielnicowego.

Gigant meblowy planuje około 800 zwolnień do końca przyszłego roku

Gigant meblowy planuje około 800 zwolnień do końca przyszłego roku

Spółka Black Red White planuje przeprowadzenie dużych zwolnień grupowych. Jak poinformował Powiatowy Urząd Pracy w Biłgoraju, do końca 2026 roku pracę może stracić około 800 osób zatrudnionych w różnych lokalizacjach firmy w całym kraju.

Amerykańska giełda miała przynieść zysk. Przyniosła 900 tys. zł straty

Amerykańska giełda miała przynieść zysk. Przyniosła 900 tys. zł straty

46-letni mieszkaniec powiatu lubelskiego liczył na ogromny zysk na amerykańskiej giełdzie. Wizja zysku okazała się zwykłym oszustwem. Mężczyzna stracił 900 tys. zł.

Przemysław Czarnek i przedstawiciele PiS pod Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie

Kłótnia o stan szpitali. Czarnek atakuje, NFZ się broni

Przemysław Czarnek, wspierany przez grupę przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości, stanął przed Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie i ogłosił, że sytuacja w polskiej służbie zdrowia jest dramatyczna. Padły słowa o tragedii pacjentów, przekładanych operacjach onkologicznych i setkach milionów złotych niewypłaconych szpitalom przez NFZ. Ten wszystkiemu zaprzecza.

Śmiertelny strzał podczas polowania. Nie żyje 68-latek

Śmiertelny strzał podczas polowania. Nie żyje 68-latek

Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności tragedii, do której doszło podczas polowania w Milejowie. Śmierć poniósł 68-letni mężczyzna. Zatrzymano innego uczestnika polowania – 50-latka.

Dolnośląskie Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Lubinie otwarte
film

Dolnośląskie Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Lubinie otwarte

Od jakiegoś czasu obserwujemy, że nasze dzieci izolują się i mają trudności w radzeniu sobie z emocjami, ale dopiero pandemia z 2020 roku ujawniła, z jak dużymi problemami psychicznymi się mierzą i jak bardzo potrzebują pomocy - powiedział Robert Raczyński, prezydent Lubina podczas uroczystego otwarcia Dolnośląskiego Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Lubinie. Dodał, że miasto za 130 mln zł zbudowało miejsce kompleksowego wsparcia dla dzieci i ich rodziców.

Sycylia na wyciągnięcie ręki. I to z lubelskiego lotniska

Sycylia na wyciągnięcie ręki. I to z lubelskiego lotniska

Z lubelskiego lotniska będzie można polecieć prosto na Sycylię. Linia lotnicza Ryanair ogłosiła uruchomienie nowego sezonowego połączenia do Trapani – malowniczego miasta w zachodniej części wyspy. Pierwsze loty zaplanowano na początek sezonu letniego 2026.

Co nowego u Volkswagena w 2025 roku? Przegląd premier i trendów

Co nowego u Volkswagena w 2025 roku? Przegląd premier i trendów

Rok 2025 zapowiada się dla Volkswagena jako okres strategicznej dwutorowości, który balansuje między przyspieszoną ofensywą elektryczną a ewolucją modeli spalinowych. Gigant motoryzacyjny wprowadza na rynek premiery, które mają zdefiniować jego pozycję na nadchodzące lata. Obserwujemy wyraźny trend poprawy ergonomii oraz integracji zaawansowanych technologii cyfrowych we wszystkich segmentach rynkowych. Klienci mogą spodziewać się zarówno modeli rewolucyjnych, jak i starannie zmodernizowanych, uwielbianych przez kierowców bestsellerów.

W tym budynku, przy ul. Hrubieszowskiej 102, planowane jest otwarcie pierwszej wystawy

1,2 mln zł na pamięć i pojednanie. Rusza projekt Muzeum Ofiar Rzezi Wołyńskiej w Chełmie

W Chełmie postawiono właśnie ważny krok na drodze do budowy miejsca, które w założeniu ma łączyć pamięć o ofiarach z misją pojednania narodów. Prezydent miasta Jakub Banaszek podpisał umowę z firmą Pas Projekt Sp. z o.o. z Nadarzyna na opracowanie pełnej dokumentacji projektowo-kosztorysowej dla Muzeum Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej oraz Centrum Prawdy i Pojednania im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Black Weeks – wielkie promocje, które kuszą obniżkami. Jak kupować mądrze i naprawdę zaoszczędzić?

Black Weeks – wielkie promocje, które kuszą obniżkami. Jak kupować mądrze i naprawdę zaoszczędzić?

Coraz więcej sklepów zamiast jednodniowego święta zakupów organizuje całe tygodnie pełne okazji. Black Weeks to czas, kiedy ceny spadają, a klienci masowo ruszają na zakupy w poszukiwaniu wymarzonych produktów w niższych cenach. Wystartował okres, który dla wielu jest najlepszym momentem w roku, aby kupić elektronikę, sprzęt RTV, ubrania czy kosmetyki taniej niż zwykle. Jednak czy każda promocja jest tak korzystna, na jaką wygląda? Warto przyjrzeć się bliżej, na czym polega promocja Black Weeks, skąd się wywodzi i jak nie dać się złapać w marketingowe pułapki.

Rozświetl swoje Święta z Elektro-Spark – sprawdź, jakie lampki i dekoracje wybrać, by stworzyć magiczny nastrój

Rozświetl swoje Święta z Elektro-Spark – sprawdź, jakie lampki i dekoracje wybrać, by stworzyć magiczny nastrój

Nic nie wprowadza w świąteczny klimat tak skutecznie jak oświetlenie świąteczne. To właśnie ono nadaje wnętrzom ciepło, przytulność i wyjątkowy blask, który sprawia, że grudniowe wieczory stają się naprawdę magiczne. Migoczące lampki świąteczne na choince, oknach czy tarasie potrafią odmienić każde wnętrze i zbudować atmosferę radości oraz spokoju. Jeśli w tym roku chcesz, by Twoje dekoracje zachwycały, warto postawić na nowoczesne, energooszczędne rozwiązania, które łączą estetykę z funkcjonalnością.

Wysoka wygrana na Lubelszczyźnie!

Wysoka wygrana na Lubelszczyźnie!

Szczęście uśmiechnęło się do gracza z Puław – ponad 538 tysięcy złotych w Eurojackpot!

Oskarżony został doprowadzony na pierwsze posiedzenie Sądu Apelacyjnego  30.10.2025 roku. Jawność tej rozprawy została jednak w całości wyłączona.

Zbrodnia w kancelarii komorniczej. Sąd apelacyjny nie zmienił wyroku

Sąd Apelacyjny w Lublinie utrzymał w mocy wyrok wobec 45-letniego Karola M., skazanego za brutalne zabójstwo łukowskiej komorniczki. W styczniu tego roku mężczyzna został skazany na 25 lat pozbawienia wolności, z możliwością warunkowego zwolnienia po 22 latach.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium