Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

5 czerwca 2003 r.
11:24
Edytuj ten wpis

Skandal zemstę gonił

Kulisy tegorocznego, 40. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu okazały się ciekawsze niż wszystkie reality shows razem wzięte. A to dlatego, że znalazły się tam i rozpacz, i skandale, a nawet zemsta. Na szczęście obyło się bez krwi, ale Łzy, owszem, były. Rozpaczała Maryla Rodowicz. Skandale stały się udziałem Georginy Tarasiuk i Violetty Villas. Ta ostatnia jednocześnie pokazała, że potrafi się mścić.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować


d
Jak sięgnąć pamięcią wstecz, festiwal w Opolu nigdy nie miał dobrych recenzji. Zawsze znaleźli się jacyś niezadowoleni. I tak kręci się to już od 40. lat...
Amnezja Jacka Fedorowicza
Żeby podkreślić fakt, iż festiwal w Opolu liczy sobie już 40 wiosen, zaproszono do udziału w nim Jacka Fedorowicza, aktualnie autora satyrycznego „Dziennika Telewizyjnego”, a w przeszłości konferansjera w pierwszej edycji tej imprezy. Okazało się, że Fedorowicz, który słynie z tego, że nie lubi udzielać wywiadów (zwykle proponuje, że sam chętnie napisze wywiad ze sobą), prawie niczego nie pamięta.
– Z Lucjanem Kydryńskim prowadził pan konferansjerkę I Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu w 1963 roku. Czy już wówczas nie obowiązywała moda, że koncerty prowadzi pani z panem?
– Pamięć ludzka jest zawodna – odparł Jacek Fedorowicz – ale ja pamiętam zupełnie coś innego. Otóż, nie Lucjana Kydryńskiego, tylko Piotra Skrzyneckiego. Pani też była, mianowicie pani Kurczab. Prowadziliśmy te koncerty we trójkę. Coś też prowadziła Jadwiga Swirtun. Lucek Kydryński był, ale czy prowadził, nie pamiętam, niestety. Robił za to na pewno sprawozdania dla radia. Na sto procent prowadziłem z nim drugi festiwal, podczas którego nastąpiło pamiętne oberwanie chmury.
• Deszcz wpisał się w historię opolskich festiwali. Czy na pierwszym też padało?
– Przyznam, że tego nie pamiętam.
Rozpacz Maryli Rodowicz
Wszyscy – dziennikarze plus artyści – dziwili się, że Maryla Rodowicz zdecydowała się stanąć w szranki z młodszymi kolegami po fachu i wystartowała w koncercie „Premiery”. Jak się okazało, bez sukcesu. Piosenkarka zniosła to z trudem.
– W „Gazecie Wyborczej” napisali, że Rodowicz to festiwalowy beton i powinnam bardziej myśleć o wypoczynku, aniżeli o śpiewaniu – rozpaczała Maryla Rodowicz. – A przecież ja jeszcze żyję i nie w głowie mi emerytura!
Maryla Rodowicz uznała za nietakt ze strony organizatorów – czyli Telewizji Polskiej – fakt, że z okazji jubileuszu nie zaproszono do Opola artystów ze zbliżonych do niej roczników. Słowem, nie doceniono ich wkładu w historię tej imprezy i muzyki rozrywkowej w ogóle.
– Pokażcie mi jakiegoś hiciora z lat 90. – mówiła. – Największe przeboje powstały w latach 60., 70. i 80. Ludzie z chęcią zobaczyliby w telewizji gwiazdy z tamtych czasów. Każdy przecież chciałby zobaczyć, czy i jak posunęli się ich ulubieńcy. Zresztą oni w większości wyglądają świetnie i wciąż są czynni zawodowo, ale media nie chcą tego widzieć.
Kaprysy gwiazd i dementi Krzysztofa Krawczyka
Do legendy przeszły fanaberie gwiazd, które zjeżdżały do Opola. Pod tym względem wiele się zmieniło. Skończyły się spektakularne skandale typu taniec Maryli Rodowicz na stole w hotelowej restauracji i suto zakrapiane alkoholem imprezy do białego rana (sama zainteresowana wielokrotnie dementowała, że to nie ona tańczyła ...).
– Teraz wszyscy artyści zamykają się po koncercie w pokojach – utyskuje Maryla Rodowicz. - My nawet ze sobą nie rozmawiamy, a o wspólnych zabawach nie ma już mowy.
Tego roku Krzysztof Krawczyk zabrał ze sobą do Opola kankę mleka od własnej krowy. Wyznał, że bardzo zależy mu na schudnięciu, w związku z czym jest na diecie. Udało mu się już zrzucić 8 ze 120 kilogramów. Zaplanował, że dziennie będzie mu ubywać pół kilograma, aż w końcu dojdzie do wymarzonej wagi 80 kg. Zaprzeczył natomiast prasowym informacjom, według których cierpi na poważną chorobę serca.
– To te artykuły mi szkodzą – powiada Krawczyk. – To po nich mogę dostać zawału.
W każdym razie piosenkarz przymierza się do ponownego ślubu ze swoją eks-żoną Ewą.
– Konkretnej daty jeszcze nie ustaliliśmy z moją narzeczoną – ujawnił Krawczyk. – Ale myślę, że będzie to gdzieś w lipcu lub sierpniu.
Do Opola wokalista przyjechał jednak bez narzeczonej.
Za to Robertowi Gawlińskiemu towarzyszyła żona Monika, która jest jednocześnie jego menedżerką. Zdradziła, że wokalista grupy Wilki zabrał na festiwal swój ulubiony gadżet, jakim jest laptop.
– Robert nie lubi się z nim rozstawać – wyznała Monika Gawlińska. - Zwariował na punkcie gier komputerowych, wręcz uzależnił się od nich.
Okazało się, że Gawlińskiego przebił Michał Milowicz, aktor i piosenkarz w jednym, który do Opola przyjechał z... dwoma laptopami. On jednak nie jest pasjonatem gier. Laptopy służą mu do pracy.
Andrzej Pietras, mąż Beaty Kozidrak z grupy Bajm, nikogo do niej nie dopuszczał. Zaplanował jej ciszę medialną.
– Wywiady z Beatą będą możliwe dopiero po wydaniu nowej płyty Bajmu – oświadczył twardo.
Co ciekawe, Beata Kozidrak dojeżdżała na festiwal z Wrocławia. Andrzej Pietras uznał, że w całym Opolu nie ma godnego jej hotelu.
Akcja Lady Skandal
Przyjmuje się, że jeśli nie ma skandali, to impreza się nie udała. Nie można tego powiedzieć o 40. festiwalu. Bohaterką największego skandalu okazała się diva Violetta Villas, która odwołała zaplanowaną konferencję prasową ze swoim udziałem. To była jej zemsta za tekst, jaki ukazał się w jednej z gazet o jej romansie z 1978 roku ze słynnym dziennikarzem Bohdanem Gadomskim, autorem „Salonowych burz” w tygodniku „Angora”.
– Miała talię osy, biust Bardotki, rączki dziecka, usta kwadratowe, oczy umalowane na Mefista, jak z demonicznej tragedii. Reszta z opery buffo. Fenomen wokalny, Lady Skandal – tak wspomina ją Gadomski.
Mieli już brać ślub, ale poróżniła ich sugestia Gadomskiego, że powinna mieć reżysera. W Opolu miało dojść do ich pojednania po latach. Ale po nieszczęsnym artykule Villas zapowiedziała, że jeśli zobaczy dawnego narzeczonego, nie będzie śpiewać. Straty by nie było. Gdy ona śpiewała (raczej zawodziła) – ludzie masowo opuszczali amfiteatr.
Za skandaliczny należy uznać też występ Georginy Tarasiuk, uczennicy II klasy gimnazjum, którą ubrano, a właściwie rozebrano, jak trzeciorzędną tancerkę z klubu go-go. Sprawą powinien zainteresować się rzecznik obrony praw dziecka. Show-biznes show-biznesem, ale kto kazał piętnastolatce gibać się i ruszać biodrami jak bohaterce filmu przeznaczonego dla widzów dorosłych?
Jubileuszowe powroty
40. festiwal stał się próbą powrotu do branży co najmniej kilku artystów reprezentujących różne pokolenia. Oto wrócić chcą: Halina Frąckowiak (przygotowuje płytę „Halia”), Andrzej Cierniewski (w Opolu debiutował w latach 70., po czym wyjechał do USA i został biznesmenem), a z młodszego pokolenia Andrzej Piasek Piaseczny. Z kolei Grzegorz Skawiński – po rozpadzie grupy O.N.A. – reaktywował zespół Kombi. Skiba zaś wraca „Płytą dla dorosłych”.
Co dalej z Opolskim festiwalem? Robert Leszczyński, jeden z jurorów „Idola”, powiada, że jeśli TVP nie zaproponuje czegoś nowego, co stanie w szranki z Czesławem Niemenem i Markiem Grechutą, impreza ta najpierw straci kontakt z młodymi fanami, a potem zamieni się w szpital geriatryczny, aż w końcu umrze ze starości.
Słowem, znów pojawił się apel o zmianę warty. Powoli się ona dokonuje, o czym świadczą sukcesy Łez i Blue Cafe. A najwięcej autografów rozdał 20-letni Tomek Makowiecki.

Pozostałe informacje

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Był zawsze tam, gdzie grała Chełmianka – na stadionie, przy ławce rezerwowych, w szatni i na trybunach. W wieku 75 lat zmarł Janusz Oleszkiewicz, wieloletni kierownik drugiego zespołu i drużyn młodzieżowych biało-zielonych.

AZS AWF Biała Podlaska przegrał w derbach z KPR Padwą Zamość 27:30

I Liga Centralna Piłkarzy Ręcznych: w derbach KPR Padwa lepsza od AZS AWF Biała Podlaska

W meczu derbowym KPR Padwa Zamość pokonała na wyjedzie AZS AWF Biała Podlaska 30:27. Tym samym zamościanie wzięli rewanż za ostatnią przegraną w wojewódzkim finale Pucharu Polski

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lubelskie Centrum Konferencyjne zostało nagrodzone w konkursie Lodołamacze 2025 w kategorii „Przyjazna Przestrzeń”. To wyróżnienie trafia do instytucji i firm, które szczególnie dbają o dostępność i otwartość swoich przestrzeni dla osób z niepełnosprawnościami.

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Prezydent RP Karol Nawrocki podpisał ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy - przekazał w piątek szef prezydenckiej kancelarii Zbigniew Bogucki. Poinformował też, że w poniedziałek do Sejmu trafią dwa projekty: ws. wydłużenia okresu, po którym obcokrajowcy mogą ubiegać się o polskie obywatelstwo, oraz ws. ścigania banderyzmu. Zapisy ustawy ograniczają m.in. wypłatę 800 plus.

Budowa S19

Unia sypie kasą na drogi. Miliony na ekspresówkę z Lublina do Lubartowa

Unia Europejska dokłada miliony do budowy S19 Lublin - Lubartów Północ. Trasa ma być gotowa pod koniec 2027 roku.

Siatkarze Avii w weekend zagrają na terenie beniaminka z Grodziska Mazowieckiego

PZL Leonardo Avia Świdnik celuje w pierwsze zwycięstwo w tym sezonie

W trzeciej kolejce PZL Leonardo Avia Świdnik zagra na wyjeździe ze Spartą Grodzisk Mazowiecki. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 18

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?
galeria

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?

Najpierw 3-letnia nauka, a później służba. W piątek 16 nowych funkcjonariuszy Straży Granicznej złożyło ślubowanie. Zarobią od 5300 zł na rękę.

Niedzielnym uroczystościom będzie towarzyszył przemarsz ulicami Lubelską, Pocztową i Hrubieszowską

Inauguracja roku akademickiego w PANS Chełm. Będą utrudnienia w ruchu

W niedzielę, 28 września, Państwowa Akademia Nauk Stosowanych w Chełmie zainauguruje rok akademicki 2025/2026. W programie znalazła się msza święta, uroczysty przemarsz i oficjalna część w siedzibie uczelni. Kierowcy muszą liczyć się z czasowymi utrudnieniami.

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych
sonda

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych

Temat zakazu nocnej sprzedaży alkoholu w Warszawie obiegł ostatnio cały kraj. Stołeczni radni, póki co wprowadzili prohibicję na terenie dwóch dzielnic. Ale od lipca przyszłego roku ma to już dotyczyć całego miasta. Czy takie rozwiązanie jest potrzebne również w Lublinie? Zapytaliśmy o to miejskich radnych.

Tężnia nad Krzną i ścieżka

Nad Krzną będzie nowe miejsce do odpoczynku. Podest, hamaki i lornetki

Nad Krzną powstanie nowe miejsce do odpoczynku. Urzędnicy szukają teraz wykonawcy.

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Trwa wielkie odliczanie do niedzielnego, rewanżowego meczu finałowego PGE Ekstraligi. O godzinie 19.30 Orlen Oil Motor Lublin zmierzy się przy Al. Zygmuntowskich z PRES Grupą Deweloperską Toruń. W piątek odbyła się przedmeczowa konferencja prasowa, w której wzięli Maciej Kuciapa i Bartosz Zmarzlik. Z jakim nastawieniem „Koziołki” podejdą do decydującej batalii o złoto?

Z całego serca dziękujemy każdej osobie, która oddała głos za naszymi zwierzakami. To dzięki Wam możemy działać jeszcze skuteczniej i z jeszcze większą nadzieją patrzeć w przyszłość - napisali po ogłoszeniu wyników głosowania pracownicy schroniska dla zwierząt w Zamościu.

Wielka radość w schronisku dla zwierząt. To oni dostaną 1,3 mln zł z budżetu obywatelskiego

Nie strefy sportu, nie modernizacja boiska i nie naprawa drogi, ale gruntowny remont budynku dla psów w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu to inwestycja, która jako projekt ogólnomiejski zostanie w 2026 roku zrealizowana z budżetu obywatelskiego. Jest na to zabezpieczone 1,3 mln zł.

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Masz mało czasu, a chcesz podarować coś z klasą? Zamiast szukać przypadkowego drobiazgu, wybierz dopracowany, gotowy zestaw w eleganckiej oprawie. Jeśli potrzebujesz punktu startu, zajrzyj na prezent dla niego - łatwo dopasujesz styl do osoby obdarowywanej. Pomyśl o tym jak o krótkiej ścieżce decyzyjnej: cel, styl, osobisty akcent. Gdy te trzy elementy zagrają, nawet wybór w pośpiechu wygląda jak planowany z wyprzedzeniem.

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Chełmscy kryminalni odnaleźli poszukiwaną listem gończym 44-latkę. Kobieta, chcąc uniknąć zatrzymania, schowała się w szafie pod płaszczem. Zamiast wolności zyskała dodatkowe zarzuty – tym razem za kradzież z włamaniem na miejscowym targu.

kurtka zimowa M-TAC

Survival w mieście i w lesie – jaka kurtka zimowa sprawdzi się w obu warunkach?

Dlaczego wybór odpowiedniej kurtki zimowej ma znaczenie? Zima w mieście może być równie bezlitosna, co mróz w lesie. Niezależnie czy codziennie przemierzasz ulice, czy wybierasz się na weekendowy survival, odpowiednia kurtka zimowa to podstawa. Wybór nie jest prosty, bo często zwykłe modele są albo modne, albo funkcjonalne, rzadko łączą oba te aspekty. Właśnie tutaj wkracza kurtka survivalowa, która łączy wytrzymałość z estetyką. W codziennym użytkowaniu docenimy jej lekkość i wygodę, a w lesie – odporność na warunki atmosferyczne.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium