Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

1 marca 2006 r.
19:46
Edytuj ten wpis

Słyszę oczami

0 0 A A

Skończyła podstawówkę, potem "Żeromszczaka” w Nałęczowie. Po maturze miała dylemat: Akademia Sztuk Pięknych czy ekonomia? Tata doradził, że najpierw trzeba zarobić na buty, a potem malować dla przyjemności. Skończyła ekonomię na UMCS
i jeszcze bibliotekoznawstwo w Krakowie. Dziś pracuje w bibliotece, jeździ samochodem i, tak jak marzyła, maluje. I o wszystkim opowiada. Ale trochę niewyraźnie, bo nie słyszy...

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Za oknem zimowy poranek, a w przytulnym mieszkaniu już lato. Na ścianach wiejskie pejzaże, słomiane dachy, zieleń drzew i nadmorskie plaże namalowane przez Teresę Poniatowską.
Elegancka szatynka w okularach wkłada biały fartuch i maluje żółte tulipany, nim stracą świeżość. Gdy pochyla się nad sztalugą i dotyka pędzlem płótna, zaczyna zapisywać kolorowymi plamami farb swój świat.

Okrutna diagnoza

Teresa urodziła się zdrowa.
- Gdy przywieźliśmy ją ze szpitala do domu słyszała. Była czujna, reagowała na dźwięki. Potem, po szczepionce przeciwko gruźlicy wdało się zakażenie: ropowica. Szpital, operacja, leczenie i streptomycyna; antybiotyk - wspomina dramatyczne wydarzenia sprzed 50 lat Anna, mama Teresy. - Doszło jeszcze zapalenie ucha. Po powrocie do domu zauważyliśmy z mężem, że nie reaguje tak, jak wcześniej na dźwięki. Okazało się, że nie słyszy...
Nieuleczalna choroba dziecka. Diagnoza brzmiąca jak wyrok. Zostaje bezradność, żal, złość, rozpacz, płacz w poduszkę i myśl niespokojna: "Co dalej?”. Matka Teresy zaczęła walkę.
Początki były trudne. Jak u dziecka, które nie słyszy mowy, obudzić potrzebę mówienia? Jeździły do Warszawy na lekcje mówienia. Po nich systematyczne ćwiczenia w domu. Było ciężko, ale ćwiczenia i niezwykły upór z czasem dawały efekty. Pierwsze wypowiedziane samogłoski. Potem upragnione "ma-ma”. I ciągła walka o każdą nową głoskę, nowe słowo.
- Pamiętam zeszyt, w którym mama naklejała różne obrazki i podpisywała je, początkowo jednym wyrazem. - opowiada o tamtych dniach Teresa. - Przedmioty codziennego użytku, ubrania, rośliny, zwierzęta, kolory... tak poznawałam słowa. Później w rehabilitacji mowy przerabiałam elementarz.

Czytam ludzi

Rodzice byli wymagający i traktowali ją jak zdrowe dziecko. Teresa miała słyszące koleżanki. Teresa nauczyła się pływać, jeździć na łyżwach, wrotkach i tańczyć: - Lubię tańczyć. Muzykę wyczuwam dzięki wibracji powietrza i podłogi. Gdy gra głośna muzyka, podłoga drży. Podobnie, gdy przejeżdża duży samochód, dotykając szyby czuję drżenie.
Ale najważniejszy jest wzrok. Oczy to jej źródło poznania i zrozumienia.
Jej pogodne, bystre oczy śledzą każdy ruch ust. Każda głoska jest błyskawicznie rozpoznawana, składana w wyraz, a wyrazy w zdania. Czyta z ust. Nauczyła się tego spontanicznie. Rodzice dużo do niej mówili, pokazywali narysowane odpowiedniki słów. - Terenia "słyszy oczami”. To nasz domowy detektyw - mówi mama. - Czasem, gdy przez telefon skarżę się na zdrowie, muszę się dobrze zasłonić, by nie widziała, co mówię. Ale przed nią i tak nic nie da się ukryć - uśmiecha się wpatrzona w córkę.
Teresa potrzebuje tylko dobrego miejsca do "czytania” człowieka: - Twarz rozmówcy musi być odpowiednio oświetlona. Światło nie może padać za człowiekiem, bo rysy twarzy i ruchy ust są zacienione. Trudno też mi czytać z ust osoby, która ma wąsy albo zbyt duże zęby, czy braki w uzębieniu. Wtedy jest trudno. Lubię, gdy mówi się do mnie normalnie, nie za wolno, ale i nie za szybko.

Terenia nie słyszy?!

Rozmawiając z Teresą Poniatowską można zapomnieć, że nie słyszy. Znajomi też czasami zapominają.
- Kiedyś w pracy jedna z koleżanek córki z niedowierzaniem mówiła o niej: "To Terenia nie słyszy?! Nawet nie wiedziałam” - wspomina pani Anna. - Teraz to córka się nami opiekuje. Wozi samochodem na zakupy, pomaga... Warto było dla niej poświęcić tyle czasu i miłości. Teresa dostosowała świat do siebie. Zamiast sygnałów dźwiękowych używa świetlnych. Ma lampkę z dźwiękiem, którą w razie potrzeby alarmuje osobę w drugim pokoju. Samodzielne poranne wstawanie do pracy ułatwia jej elektroniczny budzik ze światełkiem. A zapalające się w pokoju czy kuchni lampki sygnalizują, że ktoś puka do drzwi. Dla bezpieczeństwa przydałby się jeszcze wideodomofon, bo nie wiadomo, kto jest po drugiej stronie.
- Nie mam większych problemów w porozumiewaniu się. Teraz tyle się zmieniło... Jest więcej samoobsługowych sklepów, więc z zakupami nie ma problemu. Od 25 lat jeżdżę samochodem. Mam trzy lusterka, więc widzę, co się dzieje. Piszę esemesy, maile i już nie czekam tygodniami na odpowiedź.
Nie tylko najnowsze technologie integrują Teresę ze światem słyszących. Praca w bibliotece też. - Każde spotkanie z nową osobą jest dla mnie jednocześnie nauką i dalszym ćwiczeniem w rozumieniu mowy z układu ust - tłumaczy pani Teresa. - Zdarzają się jednak takie sytuacje, że kogoś nie zrozumiem, wówczas w konwersacji pomaga mi przygotowany długopis i kolorowy papier.

Nie miga

Ale najdziwniejsze jest to, że pani Teresa... nie zna języka migowego. - Dopiero podczas wycieczki do Włoch uświadomiłam sobie, że przydałby mi się język migowy. Przewodniczka mówiła po polsku, a ja miałam migać niesłyszącym. Niestety, nie mogłam im pomóc - wspomina pani Teresa.
A skoro już o wycieczcie do Włoch mowa: Teresa Poniatowska przemierzyła wszerz i wzdłuż całą Europę. - Gdy miałam 11 lat, moi rodzice kupili skodę i postanowili pokazać mi najcenniejsze zabytki. Zwiedziłam znane wystawy i muzea w Krakowie, Lublinie, Poznaniu, Berlinie, Kolonii, Pradze, Wiedniu, Malmö, Kopenhadze, Paryżu, Rzymie, Watykanie, Wenecji, Atenach i Stambule - wylicza Teresa

N jak napisy

Podróże, książki, taniec... to nie wszystko, bo są jeszcze filmy, które Teresa ogląda pasjami. Na szczęście jest telegazeta z napisami, więc mama nie musi już streszczać wszystkiego. Chyba że chodzi o "M jak miłość”. - Pół roku temu napisałam do telewizji, dlaczego tak popularny serial nie jest wyświetlany z napisami? I czy się to zmieni? Nikt, niestety, nie odpowiedział.
A w wolnych chwilach Teresa Poniatowska maluje.
Zaczęło się - jakżeby inaczej - w dzieciństwie, kiedy nałęczowski malarz Jerzy Kursa pozwalał jej zaglądać do pracowni.
- Kilkanaście lat temu ciężko zachorowałam i otrzymałam roczny urlop dla podratowania zdrowia. Postanowiłam zrealizować swoje dawne marzenia. Potrzebowałam jeszcze wiedzy - opowiada nasza bohaterka. - Teorię przybliżył mi nałęczowski artysta plastyk Zbigniew Strzyżyński. Dzięki jego życzliwości znów wróciłam do prób operowania kreską i kolorem, nauczyłam się głębiej patrzeć na świat, wnikliwiej dostrzegać jego piękno.

Uśmiech

Za oknem już mrok. Herbata z sokiem malinowym wystygła, a pani Teresa cichutko mówi o kolejnym pomyśle. Cichutko, bo nie chce zapeszyć: Niebawem zaczynam nowy kurs; pszczelarski – zdradza wreszcie. – Tato ma pasiekę i chce, bym kontynuowała rodzinną tradycję. Pogodzę pszczoły i malowanie. Bo malarstwo jest dla mnie możliwością wyrażania własnych przeżyć i piękna otaczającego świata. Jest wypoczynkiem i odskocznią od problemów dnia codziennego. Żyję zgodnie z tym, co powiedział znany pisarz francuski, laureat Nagrody Nobla, Anatol France: „W naturze ludzkiej leży to, że odpoczynek po jednej pracy znajdujemy tylko w pracy innej” kończy opowieść Teresa Poniatowska z Nałęczowa. – A skąd czerpać siły? Z uśmiechu. On jest znakiem zwycięskiego górowania nad losem...

Pozostałe informacje

50 implantów jodu w walce z rakiem. To pierwsze takie zabiegi w Lublinie
NAUKA I MEDYCYNA

50 implantów jodu w walce z rakiem. To pierwsze takie zabiegi w Lublinie

Implanty z jodem zamiast tradycyjnego leczenia raka gruczołu krokowego. Nowa metoda wprowadzona przez COZL może osiągać nawet stuprocentową skuteczność.

Agata Kornhauser-Duda w Puławach. Pakowała świąteczne paczki
WSPARCIE
galeria

Agata Kornhauser-Duda w Puławach. Pakowała świąteczne paczki

Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę: w Puławach, w Szkole Podstawowej nr 2, z wolontariuszami spotkała się pierwsza dama, małżonka prezydenta Andrzeja Dudy, która objęła tę inicjatywę honorowym patronatem.

Odkryj magię roślin egzotycznych w Twoim domu

Odkryj magię roślin egzotycznych w Twoim domu

Rośliny egzotyczne od lat przyciągają uwagę miłośników natury i aranżacji wnętrz. Ich niezwykłe kształty, intensywne kolory i egzotyczny wygląd potrafią odmienić każde wnętrze, nadając mu charakteru i unikalności.

Dlaczego uzdatnianie wody jest tak istotne?

Dlaczego uzdatnianie wody jest tak istotne?

Woda jest jednym z najważniejszych zasobów na naszej planecie. Codziennie wykorzystujemy ją do picia, gotowania, higieny osobistej oraz wielu procesów przemysłowych. Niestety, woda, która trafia do naszych kranów, nie zawsze spełnia najwyższe standardy jakości.

Świetnie zaczęli, ale źle skończyli. Kolejna domowa porażka Azotów Puławy

Świetnie zaczęli, ale źle skończyli. Kolejna domowa porażka Azotów Puławy

W spotkaniu drugiej kolejki rundy rewanżowej Azoty Puławy przegrały z COROTOP Gwardią Opole 26:29. Była to trzecia domowa porażka puławian.

Kacper Stokowski (z prawej) był trzeci na 100 m stylem grzbietowym

MŚ w pływaniu: Kacper Stokowski z AZS UMCS Lublin znowu na podium

Drugi dzień mistrzostw świata na krótkim basenie i drugi medal Kacpra Stokowskiego. Zawodnik AZS UMCS Lublin w środę był trzeci na 100 metrów stylem grzbietowym.

Iwona Kuś, była prezes MZK Puławy, zwołała konferencję prasową, na której opowiedziała o powodach złożenia do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa na jej szkodę
SPISEK I PRZYSTANKI

Była prezes MZK idzie do prokuratury. Cel: ukaranie związku

Iwona Kuś dwukrotnie traciła stanowisko prezesa Miejskiego Zakładu Komunikacji w Puławach. Za swoje odwołanie winą nie obarcza rady nadzorczej, ale szefową jednego ze związków zawodowych: Renatę Wyskwar. Ta miała stać za spiskiem, który sprowadził czarne chmury nad byłą szefową MZK.

Marihuana za 1 163 745 złotych. Jest akt oskarżenia
KONTROLA NA GRANICY

Marihuana za 1 163 745 złotych. Jest akt oskarżenia

Kontrola ciężarówki w Terespolu skończyła się odnalezieniem 89 foliowych pakietów. Było w nich marihuana. A dokładnie: 25 861,09 grama suszu. Jest akt oskarżenia w tej sprawie.

Odkrywanie sztuki kobiecej. Rozpoczyna się Festiwal Sztuki Kobiet Demakijaż
festiwal
13 grudnia 2024, 18:00

Odkrywanie sztuki kobiecej. Rozpoczyna się Festiwal Sztuki Kobiet Demakijaż

W najbliższy weekend (13-15 grudnia) rozpocznie się dziewiąta edycja Festiwalu Sztuki Kobiet Demakijaż. W programie znalazły się projekcje filmowe, spotkania, warsztaty i wieczorne koncerty. Będzie to okazja do odkrywania kobiecej sztuki w całej jej różnorodności.

NBA – Najlepsza liga koszykówki na świecie

NBA – Najlepsza liga koszykówki na świecie

NBA (National Basketball Association) to nie tylko liga koszykówki – to prawdziwe widowisko, które każdego roku przyciąga miliony fanów z całego świata. Niezależnie od tego, czy kibicujesz Los Angeles Lakers, Boston Celtics, czy młodym gwiazdom, takim jak Luka Dončić czy Ja Morant, NBA to sportowa magia na najwyższym poziomie. Ale gdzie oglądać NBA za darmo? O tym dowiesz się w dalszej części artykułu.

Kraty nierdzewne i kwasoodporne - zastosowanie i zalety w budownictwie

Kraty nierdzewne i kwasoodporne - zastosowanie i zalety w budownictwie

Współczesne budownictwo wymaga rozwiązań, które łączą trwałość, funkcjonalność i estetykę. Kraty nierdzewne i kwasoodporne doskonale wpisują się w te potrzeby, oferując niezrównaną odporność na korozję oraz wszechstronność zastosowań. Sprawdźmy, dlaczego te elementy konstrukcyjne zdobywają uznanie w wielu sektorach budownictwa.

Cztery kilometry i trzy miejscowości. Ma być lepiej i bezpieczniej
POCZĄTEK BUDOWY

Cztery kilometry i trzy miejscowości. Ma być lepiej i bezpieczniej

Przebudowa drogi powiatowej nr 2427L – za tymi słowami kryje się bardzo ważna inwestycja. Ważna przede wszystkim dla mieszkańców miejscowości Czółna, Tomaszówka i Niedrzwica Duża.

Grzejnik dekoracyjny – funkcjonalność i styl w jednym

Grzejnik dekoracyjny – funkcjonalność i styl w jednym

Dobór odpowiedniego grzejnika to dziś nie tylko kwestia praktyczna, ale również estetyczna. Współczesne grzejniki dekoracyjne łączą wysoką wydajność z atrakcyjnym wyglądem, stając się integralnym elementem aranżacji wnętrz. Dzięki różnorodnym formom i materiałom z łatwością można dopasować je do stylu każdego pomieszczenia.

Egzon Kryeziu po niespełna roku wrócił na boisko
NA BOISKU

Egzon Kryeziu po roku przerwy znowu pojawił się na boisku. Wszyscy w Górniku Łęczna na niego czekali

Kiedy piłkarz wchodzi na boisko w końcowych minutach spotkania z reguły nie jest przesadnie zadowolony, bo wolałby wybiec na murawę w pierwszym składzie. Jednak w przypadku wracającego do gry Egzona Kryeziu, który zagrał pięć minut w meczu ze Stalą Rzeszów pojawienie się na murawie miało zupełnie inny wymiar.

STING 3.0, czyli Sting, Dominic Miller i Chris Maas
DO ZOBACZENIA

Sting: Miał być jeden koncert, a będą dwa

Termin pierwszego koncertu Stinga w Polsce pozostaje bez zmian: 20 października 2025 roku. Ale będzie jeszcze jeden koncert: 21 października 2025 roku.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium