Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

24 lipca 2009 r.
14:14
Edytuj ten wpis

Wołyń: Krzyże małe i duże

0 2 A A

Jak brat mógł podnieść rękę na brata? Odpowiedzi na to pytanie nie znalazł ani biskup łucki Marcjan Trofimiak, ani wierni zgromadzeni w łuckiej katedrze, którzy 12 lipca modlili się za Polaków pomordowanych przez ukraińskich nacjonalistów.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Wokół ołtarza ustawiono 66 drewnianych krzyży z palącymi się zniczami. – Krzyże są różne: wielkie, średnie, inne zupełnie małe, niektóre przewiązane stułą – mówił podczas homilii ks. bp Marcjan Trofimiak, ordynariusz diecezji łuckiej. – 66 lat temu, w ten niedzielny poranek 11 lipca 1943 roku, ludzie zgromadzeni w kościołach nie wiedzieli, że będzie to tylko część mszy świętej, gdyż ta zbrodnicza ręka nie pozwoliła ukończyć nabożeństwa. Ginęli wierni kościoła, ginęli księża przed ołtarzem. Dlaczego? Co się wydarzyło? Przez tyle lat mieszkańcy tej ziemi żyli w tak doskonalej zgodzie. Dlaczego brat podniósł rękę na brata?

Krwawa niedziele

– W niedzielę, 11 lipca 1943 roku, cały kościół w Kisielinie był wypełniony wiernymi – wspomina 86-letni Bronisław Zinkiewicz. – Była tam też moja mama. Ukraińcy otoczyli kościół, otworzyli wszystkie drzwi, zaczęli do środka wrzucać granaty i strzelać z karabinów. Kościół podpalili. Mama zginęła najprawdopodobniej od pierwszych kul.

81-letni Stanisław Filipowicz stracił tego samego dnia w Porycku matkę, dwie siostry i siostrzenicę. – Rano ojciec ze znajomymi wykopali na cmentarzu mogiłę – wspomina. – Tam położono moich najbliższych.

Jemu udało się przeżyć. Widział, jak przy ołtarzu kule dosięgły ks. Bolesława Szawłowskiego. – Przecież byliśmy sąsiadami i taką straszną nam śmierć zadali! – mówi nam w drodze do Łucka Zofia Szwal.

Uciekajcie!

Zofia Szwal mieszkała z rodziną w Orzeszynie niedaleko Porycka. 11 lipca 1943 roku Ukraińcy zamordowali jej rodziców oraz siostrę i brata ojca. – Nikt się tego nie spodziewał – mówi pani Zofia, choć przypomina sobie, że dzień wcześniej, 10 lipca 1943 roku, w Orzeszynie pojawiła się starsza Ukrainka z sąsiedniej wioski prosząc, by uciekali. Nikt jednak nie miał zamiaru jej słuchać. Zginęło ponad 300 osób.

Zmowa milczenia

Takich historii są tysiące. W krwawą niedzielę oddziały UPA zaatakowały ponad 160 polskich kościołów, mordując księży i tysiące bezbronnych wiernych.

– W sumie w czasie ludobójstwa na Kresach Wschodnich w latach 1939–1947 zamordowano 150 tys. Polaków, a także wielu Żydów, Ormian i przedstawicieli innych narodowości, w tym też tych sprawiedliwych Ukraińców, którzy ratowali Polaków lub wyrażali swój sprzeciw wobec opętańczej ideologii Bandery, Doncowa i Szuchewycza – zwraca uwagę ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, autor książki "Przemilczane ludobójstwo na Kresach”.

Podkreśla, że na większości zbiorowych mogił do tej pory nie postawiono nawet krzyża. – Cała zaś sprawa ludobójstwa otoczona jest zmową milczenia, wynikającą z tak zwanej poprawności politycznej – wskazuje ks. Tadeusz.

Symbol naszej pamięci

12 lipca razem z zamojskimi Wołyniakami wyruszyliśmy rankiem do Łucka. Po drodze odwiedzamy miejsca, gdzie 66 lat mieszkali w rodzinami, m.in. w Fundumie, Sielcu, Porycku i Skurczu.

Po ich rodzinnych wioskach nie ma śladu. Nie wszędzie pozwolono ustawić krzyż, gdzie mogą zapalić znicze, złożyć kwiaty i pomodlić się za najbliższych.

– Życie jest darem, który pochodzi od boga – mówi w łuckiej katedrze Świętych Apostołów Piotra i Pawła bp Trofimiak. – On jest twórcą życia. Nie można tego życia innemu odebrać. Dzisiaj stajemy tu przy krzyżach i płonących zniczach. To symbol naszej pamięci o tych, którzy odeszli. Odeszli tak niespodziewanie. Ich życie zostało brutalnie przerwane.

Śmierć na przedmieściach

Nabożeństwo koncelebrowane przez ordynariusza diecezji łuckiej na żywo transmituje TVP Polonia. – Co roku, w drugą niedzielę lipca, modlimy się tu za dusze pomordowanych rodaków – powiedziała nam 74-letnia Irena Kostecka, która od urodzenia mieszka w Łucku. – To nasz chrześcijański obowiązek. Mój ojciec do 1938 roku był tu organistą.

Podkreśla, że obecnie stosunki z Ukraińcami są poprawne. W 280-tysięcznym Łucku mieszka około 3 tys. Polaków.

– Dobrze, że świadomie przemilczana zbrodnia wychodzi w końcu na światło dzienne – tłumaczy nam po zakończonym nabożeństwie Ewa Siemaszko, badaczka ludobójstwa dokonanego na wołyńskich Polakach podczas II wojny światowej i współautorka monografii "Ludobójstwo dokonane przez nacjonalistów ukraińskich na ludności polskiej Wołynia 1939–1945”.

– Jesteśmy w szczególnym miejscu. To właśnie w katedrze zbierali się 66 lat temu półnadzy, poranieni rodacy, którym udało się uciec przed śmiertelnym ciosami. Koczowali tu całymi tygodniami. W Wigilię Bożego Narodzenia 1943 roku na przedmieściach Łucka zginęło kolejnych ponad 100 Polaków.

Nie można ukryć śmierci

W sobotę, 11 lipca, telewizja i radio na pierwszym miejscu podawały informacje o rocznicy krwawej niedzieli. Nie brakowało filmów dokumentalnych poświęconych tamtemu wydarzeniu.

– No i w końcu padały słowa "ludobójstwo”, "rzeź” – dodaje Ewa Siemaszko. – Może protesty, memoriały środowisk kresowych, docieranie do polityków obudziły sumienia. Nie można ukryć śmierci stu kilkudziesięciu tysięcy ludzi.

Jedno słowo

Wołyniacy są pod wrażeniem wystąpienia wojewody lubelskiej. – Współcześnie to, czego na bezbronnej polskiej ludności dokonały w latach 1943–1944 Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów i jej zbrojne ramię UPA, jest określane mianem czystek etnicznych i jako takie stanowi zbrodnię ludobójstwa. Było też zbrodnią ludobójstwa wtedy, w latach 40. XX wieku – powiedziała 11 lipca Genowefa Tokarska podczas ceremonii odsłonięcia Krzyża Wołyńskiego i wmurowania kamienia węgielnego pod pomnik pomordowanych na Kresach Wschodnich w Chełmie.

– Ta zbrodnia nie została osądzona, a winni nie otrzymali nawet symbolicznej kary. Z przykrością należy stwierdzić, że w niektórych ukraińskich kręgach cieszą się niezasłużoną sławą bohaterów narodowych.

Środowiska kresowe czekają na jedno magiczne słowo. – Władze ukraińskie powinny uderzyć się w pierś i przeprosić za ludobójstwo – mówi Janina Kalinowska, przewodnicząca Stowarzyszenia Upamiętnienia Polaków Pomordowanych na Wołyniu.

Pozostałe informacje

Julia Szeremeta wróciła na ring w wielkim stylu podczas gali Suzuki Boxing Night
ZDJĘCIA
galeria

Julia Szeremeta wróciła na ring w wielkim stylu podczas gali Suzuki Boxing Night

W lubelskiej hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbyła się gala Suzuki Boxing Night 32. W walce wieczoru Julia Szermeta pokonała Lenę Buchner.

MŚ w pływaniu: Kacper Stokowski za podium na 50 m stylem grzbietowym

MŚ w pływaniu: Kacper Stokowski za podium na 50 m stylem grzbietowym

Kacper Stokowski na pewno zaliczy mistrzostwa świata na krótkim basenie do udanych. Do tej pory zawodnik AZS UMCS wywalczył dwa brązowe medale. Jeden w sztafecie 4x100 metrów stylem dowolnym oraz indywidualnie na 100 m stylem grzbietowym. W piątek 25-latek znowu miał okazję wystąpić w finale. Tym razem na 50 m grzbietem. Niestety, musiał się zadowolić piątą lokatą.

Seria zwycięstw trwa. Start Lublin po bardzo dobrej drugiej połowie pokonał Zastal
ZDJĘCIA
galeria

Seria zwycięstw trwa. Start Lublin po bardzo dobrej drugiej połowie pokonał Zastal

Szósta wygrana w tym sezonie, a czwarta z rzędu. Start Lublin w piątkowy wieczór przedłużył dobrą passę podczas spotkania z Zastalem Zielona Góra. Gospodarze wygrali 91:82, ale znacznie lepiej spisali się w drugiej połowie. W tym czasie zdobyli 50 punktów, a stracili tylko 32.

Jaka szorowarka do dywanów – co trzeba wiedzieć o szorowarkach?

Jaka szorowarka do dywanów – co trzeba wiedzieć o szorowarkach?

Wybór odpowiedniej szorowarki do dywanów znacząco usprawnia czyszczenie i poprawia efektywność pracy. Warto więc znać różnice między urządzeniami domowymi a profesjonalnymi, by dostosować sprzęt do swoich potrzeb.

Jaki środek przeciw pleśni na ścianie wybrać?

Jaki środek przeciw pleśni na ścianie wybrać?

Jak usunąć pleśń ze ściany? To pytanie zadaje sobie wiele osób, których dotknął problem „niepożądanego gościa” w domu. Pleśń jest zarówno problemem estetycznym, jak i zdrowotnym. Warto wiedzieć, co robić, gdy już pojawi się na naszych ścianach oraz w jaki sposób skutecznie się jej pozbyć. Poznajcie sprawdzony środek na niepożądane plamy!

Koszmarny pożar w Idalinie. Zginął ojciec i trójka dzieci
zdjęcia
galeria
film

Koszmarny pożar w Idalinie. Zginął ojciec i trójka dzieci

W nocy z czwartku na piątek w niewielkiej miejscowości Idalin w gminie Józefów nad Wisłą doszło do tragicznego w skutkach pożaru. Z budynku uratowała się matka i czternastoletni syn. Ojciec rodziny i trójka pozostałych dzieci zginęli na miejscu. Sąsiedzi założyli internetową zbiórkę na nowy dom dla pogorzelców.

Oszust spędzi święta w więzieniu

Sukces puławskich policjantów. Oszust trafił do więzienia

Do tymczasowego aresztu trafił 24-latek podejrzany o szereg oszustw wobec seniorów z całej Polski, w tym z Puław. Został ustalony przez puławskich kryminalnych i zatrzymany we Wrocławiu przez tamtejszych policjantów.

Jedno zdjęcie, trzy słowa - rozpoznasz znanych lubelskich celebrytów?
QUIZ

Jedno zdjęcie, trzy słowa - rozpoznasz znanych lubelskich celebrytów?

Ich nazwiska zna cała Polska, pojawiają się na scenach, boiskach oraz szklanych ekranach. Mało kto wie, że są związani z województwem lubelskim.

Choinka za krew

Choinka za krew

Honorowi dawcy nie będą musieli kupować choinki. W najbliższą środę, leśnicy podarują drzewko każdemu, kto zdecyduje się oddać krew.

Ukradli skarbonkę z napiwkami. Słono za to zapłacą

Ukradli skarbonkę z napiwkami. Słono za to zapłacą

Zamojscy policjanci zatrzymali dwóch złodziei, którzy połasili się na napiwki jednej z restauracji. Grozi im kilka lat więzienia.

Muzyka, wino i śpiew - niedziela na zamku w Janowcu

Muzyka, wino i śpiew - niedziela na zamku w Janowcu

Świąteczne utwory wykonanywane na żywo, stoiska gastronomiczne, kramy z ozdobami, św. Mikołaj, warsztaty plastyczne, animacje z Magicznymi Ogrodami - to wszystko i wiele więcej czeka na wszystkich, którzy w sobotę i niedzielę wybiorą się do zamku w Janowcu.

Jak wyłączyć iPhone’a i go zresetować?

Jak wyłączyć iPhone’a i go zresetować?

Prawdopodobnie większość osób choć raz w życiu musiała zresetować swój telefon. Zazwyczaj użytkownik telefonu jest do tego zmuszony ze względu na to, że urządzenie nie odpowiada i nie można z nim nic zrobić. Smartfon warto jednak zresetować również wtedy, gdy przekazuje się go w użytkowanie innej osobie. Co muszą zrobić posiadacze iPhone’a, by zresetować swoje smartfony?

Nie idzie u siebie, to może pójdzie na wyjeździe? Azoty Puławy zagrają w Lubinie

Nie idzie u siebie, to może pójdzie na wyjeździe? Azoty Puławy zagrają w Lubinie

Trzy porażki z rzędu przed własną publicznością i na razie wystarczy. W niedzielę Azoty Puławy poszukają punktów w Lubinie. Tamtejsze Zagłębie to czwarta drużyna w tabeli Orlen Superligi, tyle że od końca. Spotkanie zaplanowano na godz. 16.

Kinga Linkiewicz idzie jak burza. Podbiła publiczność w Rydze

Kinga Linkiewicz idzie jak burza. Podbiła publiczność w Rydze

Wokalny talent Kingi Linkiewicz przekracza kolejne granice. Tym razem, 23-latka podbiła Rygę. To jej jedenasty międzynarodowy sukces.

Lublin ogłasza konkurs na realizację programu „Dzielnice Kultury”

Lublin ogłasza konkurs na realizację programu „Dzielnice Kultury”

Miasto Lublin ogłosiło konkurs na realizację zadań z zakresu kultury i sztuki w ramach programu „Dzielnice Kultury” na 2025 rok. Oferty można składać do 30 grudnia 2024 roku.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium