Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

24 grudnia 2016 r.
21:25

Z Melbourne do Lublina. Koszykarka Tess Madgen podbija polską ligę

Pochodzi ze sportowej rodziny i od najmłodszych lat gra w koszykówkę. Ma za sobą występy w WNBA i bardzo mocnej reprezentacji Australii. Wyrobiła sobie renomę w rodzinnym kraju, ale postanowiła poszukać nowych wyzwań. W ten sposób trafiła do Pszczółki Polskiego Cukru AZS UMCS. Już w pierwszym sezonie zamierza poprowadzić lubelski klub do sukcesów. A przy okazji chce dobrze się bawić, poznać nowe miejsca i smaki. Oto Tess Madgen

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

- Chciałam poznać europejską koszykówkę i polską kulturę. Przyjaźnię się z Belindą Snell, która grała wcześniej w Polsce i znała się z trenerem Krzysztofem Szewczykiem. Wypowiadała się na jego temat w samych superlatywach, co pomogło mi podjąć decyzję - tłumaczy motywy przeprowadzki z Melbourne do Lublina Tess Madgen.

Dziewiąty wynik

26-latka to szczupła, uśmiechnięta od ucha do ucha dziewczyna. Wysoka, choć niespecjalnie wyróżniająca się pod tym względem na tle koleżanek z zespołu.

Jej 176 cm to dopiero dziewiąty wynik w drużynie. Nic dziwnego, w końcu jest koszykarką. Ale na jej pozycji nie wzrost jest najważniejszy. Tess gra jako rzucający obrońca, wymaga się od niej głównie zdobywania wielu punktów i wspierania rozgrywającej przy rozprowadzaniu piłki. Ze swoich ról wywiązuje się znakomicie: jest najskuteczniejszą zawodniczką zespołu, który rozgrywa najlepszy sezon od momentu awansu do Tauron Basket Ligi Kobiet.

Jak w domu

Australijka to nie tylko świetny sportowiec, ale również wielka optymistka i dusza towarzystwa. Z marszu, bez żadnych kłopotów, zaadoptowała się w nowym zespole i środowisku.

- Kiedy przyleciałam do Polski było ciepło, więc z aklimatyzacją nie miałam problemów. Gdy zaczęło się robić chłodniej to stopniowo, nie przeżyłam jednorazowego szoku, dzięki czemu było mi łatwiej. Aklimatyzację bardzo mocno ułatwili mi także ludzie. Wszyscy są tutaj bardzo mili. Moje koleżanki klubowe są niesamowite, czuję się mile widziana w Lublinie. Tak jak w domu - zapewnia Tess.

Podróże

Największy szok przeżyła, gdy zobaczyła śnieg. - Byłam bardzo podekscytowana, bo wcześniej znałam śnieg tylko z opowieści. Zresztą szczerze mówiąc wciąż sprawia mi to olbrzymią frajdę - przekonuje.
Tess ma w sobie żyłkę podróżniczki. Uwielbia spacerować po Lublinie i odkrywać nowe zakamarki.
- Bardzo lubię szczególnie Stare Miasto, gdzie jest wiele klimatycznych miejsc. Wciąż czuję jednak olbrzymi niedosyt, chcę więcej, choć wiadomo, że priorytetem są treningi i mecze, a to trochę ogranicza moje turystyczne zapędy. Z drugiej strony, grając na wyjazdach, także można pozwiedzać.

Z tych miejsc, które dotychczas odwiedziłam, bardzo podobało mi się w Gdyni. Zresztą cała Polska to piękny kraj z bardzo bogatą historią, dlatego planuję zwiedzić też inne miasta. W przerwie świątecznej zamierzam wybrać się do Warszawy i Krakowa. Już nie mogę się doczekać - zapewnia.

Te z ziemniakami i serem

W planach wycieczki nie zabraknie zapewne wizyt w lokalnych restauracjach. - Polubiłam polską kuchnię. Najlepsze są pierogi. Najbardziej smakują mi te z ziemniakami i serem. Dziewczyny trochę się ze mnie śmieją, bo tak bardzo lubię jeść, ale degustowanie różnych potraw sprawia mi mnóstwo przyjemności. W Lublinie mam swoje ulubione restauracje, ale wciąż odwiedzam nowe miejsca, żeby próbować więcej i więcej - zdradza sympatyczna Australijka, która obecnie cieszy się urlopem.
Po środowym spotkaniu z mistrzem Polski, Wisłą Can-Pack Kraków, wszystkie koszykarki Pszczółki dostały wolne - do Nowego Roku. Tess nie zamierza jednak wracać na Antypody.

- Mój brat gra w lidze litewskiej i stęsknieni rodzice przylatują do nas na sześć tygodni. Boże Narodzenie spędzimy wspólnie na Łotwie, w Rydze. Mam nadzieję, że będzie dużo śniegu! Już nie mogę się doczekać, choć bardzo żałuję, że w tym roku nie będzie z nami reszty mojego rodzeństwa. Sylwestra spędzam w Lublinie. Wielkiej imprezy nie będzie, bo już o godzinie 11 mamy zajęcia, ale mam nadzieję zobaczyć fajerwerki z moim chłopakiem - planuje 26-latka.

35 stopni

W tym roku jej zwyczaje świąteczne nieco się zmienią. - Gdy jestem w domu zawsze staram się pomagać w gotowaniu i sprzątaniu. Zazwyczaj na Boże Narodzenie spotykamy się w jednym domu ze wszystkimi ciociami, wujkami i kuzynami. Jemy mnóstwo pyszności i dużo pływamy w basenie, bo jest bardzo gorąco. Tym razem będzie nieco inaczej - śmieje się zawodniczka.

W Polsce, gdy myślimy o świętach, najbardziej oczywiste skojarzenia, jakie przychodzą nam do głowy, to: rodzina, choinka, św. Mikołaj, prezenty i śnieg. - U nas jest podobnie. Święta to dla mnie czas spędzony z rodziną i o niej przede wszystkim myślę. Uwielbiam kupować prezenty dla moich bliskich. To sprawia, że jestem bardzo szczęśliwa. Ale trochę różnic też jest, bo na pewno nie myślimy o śniegu. W końcu żyjemy w Krainie Kangurów. W tym roku ma być nawet 35 stopni - zdradza Tess.

Jej ulubione świąteczne potrawy to pieczony indyk i szynka, do tego krewetki, sałatki, ryby i raki. - No i oczywiście słodkości! Uwielbiam wszystkie mini deserki, ale króluje Pavlova! To najlepszy tort na świecie - przekonuje Australijka.

Sportowe marzenia

Czego życzyć jej na święta i Nowy Rok? - Najpiękniejszy prezent już dostałam, bo będę miała przy sobie najbliższych: chłopaka, rodziców, brata. Marzę o tym, żeby mój drugi brat i druga siostra również z nami byli, ale to raczej niemożliwe. A tak sportowo sobie, całej drużynie i wszystkim naszym kibicom życzę awansu do najlepszej czwórki polskiej ligi, wygrania Pucharu Polski i EEWBL. Czy to nie jest zbyt wiele? - śmieje się Tess.

Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Co słychać w Jastkowie? Odwiedzamy nowy zalew i zespół pałacowo-parkowy
galeria

Co słychać w Jastkowie? Odwiedzamy nowy zalew i zespół pałacowo-parkowy

Długi weekend majowy to dobra okazja, by wyjechać za miasto. 7 km od granic Lublina powstaje nowy zalew. To część szerszego zagospodarowania malowniczej Doliny Ciemięgi, w której znajduje się również odnowiony zespół pałacowo-parkowy.

Premier Donald Tusk

Donald Tusk w orędziu: tworzymy armię, jakiej Polska nie miała od wieków, super silną i nowoczesną – armię do wygrywania

Czasy są trudne, do polityki światowej wraca niepewność, brutalność i egoizm; wojna przestała być abstrakcją - podkreślił w czwartkowym orędziu telewizyjnym orędziu premier Donald Tusk. – Czy mamy się bać? Nie. My mamy być silni – dodał. Zapewnił też: tworzymy armię, jakiej Polska nie miała od wieków.

Hans Nielsen: Motor to faworyt do mistrzostwa Polski

Hans Nielsen: Motor to faworyt do mistrzostwa Polski

Rozmowa z Hansem Nielsenem, legendarnym żużlowcem Motoru Lublin

Zarzuty dla ojca i syna po ataku na ratowników medycznych w Łukowie

Zarzuty dla ojca i syna po ataku na ratowników medycznych w Łukowie

Zarzuty znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej usłyszał ojciec oraz syn, którzy mieli zaatakować ratowników medycznych na oddziale ratunkowym w Łukowie. Według ustaleń byli zniecierpliwieni długim oczekiwaniem na udzielenie pomocy. Obaj byli trzeźwi.

Lutnia Piszczac zainkasowała komplet punktów w spotkaniu z Unią Żabików

W środę i czwartek rozegrane zostały mecze 23. kolejki bialskiej klasy okręgowej

Podział punktów w spotkaniu LZS Sielczyk z Az-Bud Komarówka Podlaska. Orlęta Łuków z nowym trenerem rozbiły Absolwenta Domaszewnica. Victoria Parczew lepsza od Orła Czemierniki

Uciekać przed komendantem – zły pomysł
Kraśnik

Uciekać przed komendantem – zły pomysł

Dynamiczny pościg za przestępcą po ulicach  Kraśnika – sceny jak z filmu akcji miały dziś miejsce przed południem w tym mieście. Uciekał przestępca poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. W bezpośrednim pościgu uczestniczył funkcjonariusz w cywilu oraz zastępca komendanta powiatowego policji w Kraśniku, który jako pierwszy ujął 30-letniego rzezimieszka.

Premier Donald Tusk (z prawej) w towarzystwie posła Michała Krawczyka

Dziś o godzinie 20 premier Donald Tusk wygłosi orędzie

Premier Donald Tusk wygłosi w czwartek o godzinie 20 orędzie – potwierdza podsekretarz stanu w kancelarii premiera Agnieszka Rucińska.

ChKS Chełm rozpoczyna decydującą walkę o awans do PlusLigi

ChKS Chełm rozpoczyna decydującą walkę o awans do PlusLigi

Pierwszy mecz finału play-off z Mickiewiczem Kluczbork w piątek o godzinie 17.30

Zalety i wady ruletka czatów randkowych

Zalety i wady ruletka czatów randkowych

Jeśli jesteś aktywnym użytkownikiem Internetu, bardzo dobrze wiesz, że czat wideo nie jest już nowym formatem randek online. Pierwsze losowe wideo czaty Omegle i Chatroulette zostały uruchomione w 2009 roku i szybko zyskały popularność. Nie tylko dzięki temu, że są one wygodne, ale także dlatego że to zupełnie sposób na randkę.

Trenowali przed majówką. Skutecznie – 24 punkty i pożegnanie z prawem jazdy

Trenowali przed majówką. Skutecznie – 24 punkty i pożegnanie z prawem jazdy

Trwa długi, majowy weekend. Nad bezpieczeństwem na drogach czuwają policjanci ruchu drogowego. Nawet częste kontrole nie zastąpią rozsądku kierowców. Przekonali się o tym dwaj szoferzy. Tuż przed majówką jeden z nich „zarobił” jednorazowo 24 punkty karne, a drugi stracił prawo jazdy.

21 lat w Unii
galeria

21 lat w Unii

1 maja obchodzimy 21. rocznicę wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Z tej okazji przed budynkiem LUW przy ul. Spokojnej w Lublinie nastąpiło uroczyste podniesienie na maszty flag oraz odegranie hymnów Polski i UE.

W sobotę 24 maja wieczorem centrum miasta Puławy zamieni się w rajdowy odcinek specjalny
Puławy

Zbliża się Rajd Nadwiślański. Ściganie wraca na ulice Puław

W sobotę i niedzielę, 24 i 25 maja, odbędzie się Rajd Nadwiślański. Jeden z odcinków specjalnych, tak jak przed laty, poprowadzony zostanie ulicami Puław. Na kibiców czekać będzie również strefa artystyczno-gastronomiczno-piknikowa.

Briefing prezydent Michała Litwiniuka

"Haniebny happening Grzegorza Brauna". Prezydent Białej Podlaskiej potępia zdjęcie flagi Ukrainy

Prezydent Michał Litwiniuk (PO) potępia „haniebny happening” Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej i zapowiada, że flaga Ukrainy ponownie zawiśnie na fasadzie ratusza. W środę na wiecu wyborczym zwolennicy kontrowersyjnego polityka za jego namową przy użyciu drabiny ściągnęli flagę z budynku urzędu.

Grzegorz Braun (z prawej) ma kłopoty. Uchylenia jego immunitetu domaga się szef resortu sprawiedliwości
polityka

Adam Bodnar chce ukarania Grzegorza Brauna. Za zabranie ukraińskiej flagi

Ekscesy Grzegorza Brauna nie pozostaną bezkarne - oświadczył dzisiaj minister sprawiedliwości Adam Bodnar, odnosząc się do zachowania polityka w szpitalu w Oleśnicy oraz na wiecu w Białej Podlaskiej.

Grafika stworzona przy użyciu SI
magazyn

"Umiem rozmawiać o sensie życia i tworzyć sonety"

O tym czy jest sztuczna inteligencja, do czego służy, jak widzi ludzi i przyszłość społeczeństwa rozmawiamy ze...sztuczną inteligencją. Na nasze pytania odpowiada Chat GPT w wersji 4.o - najpopularniejszy model językowy na świecie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium