

35-letnia mieszkanka powiatu bialskiego straciła blisko 4 tys. zł, wierząc, że rozmawia przez komunikator ze swoją koleżanką. Z kolei 30-latek z powiatu opolskiego stracił aż 15 tys. zł po tym, jak zaufał rzekomemu kupującemu swojego telefonu. Policja apeluje: nie klikaj w podejrzane linki i nie przekazuj nikomu kodów BLIK!

Do bialskiej komendy zgłosiła się 35-latka, która była przekonana, że za pomocą komunikatora internetowego koresponduje ze swoją znajomą. Kobieta otrzymała wiadomość o rzekomej wygranej – karcie podarunkowej o wartości niemal 3 tys. zł. Gdy zaczęła się wahać, znajoma zaoferowała pomoc i poprosiła o przesłanie kodów BLIK oraz potwierdzenie operacji w aplikacji bankowej.
Kobieta, ufając rozmówczyni, wykonała wszystkie instrukcje. Dopiero po zakończeniu rozmowy zauważyła na profilu koleżanki informację, że jej konto zostało przejęte przez oszustów. Z jej rachunku zniknęły pieniądze.
– Apelujemy o rozwagę podczas operacji finansowych. W przypadku otrzymania prośby o pożyczkę czy informację o wygranej, zawsze należy zweryfikować, czy rzeczywiście rozmawiamy ze znajomym – przypomina nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.
Fałszywy kupujący i „pracownik banku”
Na podobny haczyk dał się złapać 30-letni mieszkaniec powiatu opolskiego. Mężczyzna wystawił w internecie telefon komórkowy na sprzedaż. Wkrótce po publikacji ogłoszenia otrzymał wiadomość SMS od osoby zainteresowanej zakupem. Rzekomy kupujący przesłał link do potwierdzenia transakcji i odbioru płatności.
Gdy link nie działał, ze sprzedającym skontaktował się „pracownik banku”, który przekonywał, że mężczyzna musi uwierzytelnić swoje konto. Poprosił o kody BLIK – nie raz, ale sześciokrotnie. Po ostatnim kodzie aplikacja przestała działać, a pieniądze zniknęły z konta. Łącznie mężczyzna stracił blisko 15 tysięcy złotych.
– Nigdy nie klikaj w linki od nieznanych osób i nie udostępniaj kodów BLIK. Jeśli kupujący wymaga logowania przez przesłany link – to oszustwo – przestrzega st. asp. Katarzyna Bigos z KPP w Opolu Lubelskim.
Policja ostrzega: uważaj, zanim klikniesz
Lubelscy policjanci przypominają, że oszuści nieustannie modyfikują swoje metody, ale cel pozostaje ten sam – szybkie wyłudzenie pieniędzy. Wystarczy jeden pochopny klik lub brak weryfikacji rozmówcy, by stracić oszczędności.
Funkcjonariusze apelują, by każdą prośbę o przelew, kod BLIK czy link do „odbioru nagrody” traktować z najwyższą ostrożnością. Najlepszym sposobem weryfikacji jest zatelefonowanie bezpośrednio do znajomego lub samodzielne wejście na stronę banku – bez korzystania z przesłanych odnośników.
