Być może nadeszła dobra chwila, by wreszcie wykorzystać Internet do czegoś pożytecznego. Na przykład do zarabiania pieniędzy. I nie chodzi o klikanie w reklamy.
Co w tym trudnego?
Praca copywritera jest generalnie lekka i przyjemna, aczkolwiek w niektórych przypadkach potrafi zmęczyć i napsuć nerwów. Dzieje się tak, gdy termin oddania gotowego tekstu jest bliski, a z różnych przyczyn jego pisanie znacznie się opóźnia.
Autorzy zleceniobiorcy muszą także pocić się przy gimnastyce językowej, zwłaszcza współpracując ze zleceniodawcami, które wymagają zamieszczania w artykułach określonych słów kluczowych.
Co to za słowa?
Słowa kluczowe to sformułowania odpowiadające częstym zapytaniom wysyłanym przez internautów do wyszukiwarek typu Google. Przykładowo ktoś, kto szuka warsztatu samochodowego, wpisze do przeglądarki frazę “naprawa samochodów”.
Jeśli właściciel jakiegoś warsztatu zechce, by witryna jego firmy pojawiła się na wysokich miejscach w wynikach dla tego zapytania, wynajmie kogoś do pozycjonowania adresu. W tym celu trzeba zamieścić w Sieci teksty, w których znajdzie się prowadzący na witrynę odnośnik. Napisanie tych artykułów to już zadanie copywritera.
Jak w to wejść?
Pamiętajcie jednak, że jak do każdej pracy, tak i do tej trzeba mieć trochę talentu: dobra znajomość polszczyzny to podstawa, a zdolności literackie też bardzo się przydają.