Jeśli ksiądz Tomasz Lewniewski z Kazimierza znajdzie 4 miliony złotych, to w farze i kościele św. Anny będzie zimą cieplutko.
Będzie ciepło dzięki planowanemu ogrzewaniu podłogowemu, które zapewni temperaturę najbardziej przyjazną zabytkom. W tym słynnym kazimierskim organom należącym do najświetniejszych instrumentów koncertowych w kraju.
To według ekspertów najtańsze dziś źródło energii.
Swoją pompę będzie także miał kościół św. Anny, który jest jednocześnie Centrum Sztuki Sakralnej. Swoje prace wystawiali tu już: litewski grafik Stasys Eidrigevicius i Leszek Mądzik, szef teatru Scena Plastyczna KUL.
Projektanci nawet biorą pod uwagę awarię pompy cieplnej i chcą na wodnej podłogówce położyć elektryczne maty. Wtedy automatycznie włączy się ogrzewanie elektryczne. Po ułożeniu instalacji, zabytkowa posadzka zostanie położona z powrotem.
Koszt instalacji grzewczej w farze wyniesie około 600 tysięcy złotych, w św. Annie 400 tysięcy. Przy okazji prac zostanie wymieniona instalacja elektryczna w obu kościołach.
Ale to jeszcze nie koniec planów ks. Tomasza Lewniewskiego, który jest także szefem Towarzystwa Ochrony Dziedzictwa Kulturowego "Kazimierska Fara”, które zbiera środki na renowację obu kościołów.
- Mamy już dokumentację na odnowę zabytków ruchomych. Chcemy odrestaurować główny ołtarz w św. Annie oraz organy i gotycki portal w farze - mówi ks. Tomasz.
Na renowację czeka także cenny księgozbiór - który zostanie wyeksponowany w małym muzeum sztuki religijnej. Muzeum powstanie w pomieszczeniach starej plebanii.
Do najciekawszych inicjatyw należy budowa sali koncertowej schowanej pod przykościelnym cmentarzem.
- Ze sceną, widownią na 150 miejsc, garderobami i toaletami - których tak brakuje turystom - dodaje ks. Lewniewski.
Na zaplanowane prace potrzeba 4 miliony złotych, które towarzystwo "Kazimierska Fara” szuka w UE. Ale warunek przyznania pieniędzy z pomocowych funduszy to wkład własny - około miliona złotych. Proboszcz fary liczy na pomoc dotychczasowego głównego sponsora remontów, czyli Zakładów Azotowych w Puławach.