Niebezpieczne skrzyżowanie we Wronowie (gm. Końskowola) ma zostać przebudowane. W miejscu, w którym krzyżują się trzy drogi, powstanie rondo. Jego projekt kosztował 100 tys. zł, ale na budowę potrzeba 30 razy więcej.
Skrzyżowanie u zbiegu ruchliwej drogi wojewódzkiej 824, drogi powiatowej (Młynki-Wronów) oraz dróg gminnych we Wronowie, to jedno z najbardziej niebezpiecznych miejsc na drogowej mapie powiatu puławskiego.
Na jego przebudowie zależy trzem samorządom. Inwestorem ma być województwo lubelskie, które w tym tygodniu (23 lutego) otrzyma od Gminy Końskowola pełną, wartą 100 tys. zł dokumentację techniczną dla nowego ronda. Do ogłoszenia przetargu droga nadal jest jednak dość daleka, bo samorządy nie są w stanie samodzielnie sfinansować inwestycji szacowanej na ok. 3 mln zł.
Województwo, gmina i powiat puławski, według wstępnego porozumienia, kosztami zadania mają dzielić się po równo. Liczą przy tym na pozyskanie dotacji z Rządowego Funduszu Przebudowy Dróg. Takie wsparcie zapewniłoby im co najmniej 50 proc. finansowania.
– Według mojej oceny istnieje duża szansa, że rozstrzygnięcie kolejnego naboru odbędzie się jeszcze w tym roku. Przy optymistycznym scenariuszu, gdybyśmy otrzymali te pieniądze, budowa ronda mogłaby rozpocząć się w roku 2023 – mówi Mariusz Majkutewicz, zastępca wójta Końskowoli.
Zanim jednak ruszą właściwe prace, konieczne będą przygotowania. Żeby zmieścić rondo we wskazanym miejscu, konieczne będzie pozyskanie przez inwestora fragmentu co najmniej jednej z prywatnych działek. ZDW poradzić będzie musiał sobie także z usuwaniem energetycznych (oświetlenie) i wodnych (rów melioracyjny) kolizji. Zgoda na przebudowę tego ostatniego została już uzgodniona z Wodami Polskimi.
Zgodnie z przygotowanym projektem, rondo będzie miało 4 wloty: w kierunku Puław, Żyrzyna, Młynek oraz zachodniej części Wronowa. Ten ostatni zjazd będzie rozwidlał się na dwie części. Droga w stronę wschodniego fragmentu wioski będzie łączyła się natomiast bezpośrednio z DW 824, tuż przed skrzyżowaniem. Powstaną także nowe przejścia dla pieszych oraz wysepki rozdzielające pasy ruchu na wszystkich kierunkach. Nowe rozwiązanie ma na celu podniesienie poziomu bezpieczeństwa zarówno dla kierowców, jak i pieszych. A to najważniejszy cel, jaki przyświeca tej inwestycji.