To nie było dobre pierwsze półrocze dla Zakładów Azotowych „Puławy” oraz jej spółek zależnych. Zysk osiągnięty w tym czasie spadł w stosunku do tego samego okresu ubiegłego roku o ponad 63 mln złotych.
Na słabsze, niż w tamtym roku wyniki ZA w Puławach i całej „Grupy Puławy” największy wpływ miały rosnące ceny gazu oraz rosnąca konkurencja na rynku nawozów saletrzanych. Same puławskie zakłady od stycznia do końca czerwca zarobiły ponad 180 mln złotych. W ubiegłym roku było to ponad 228 mln. Na plusie znalazły się także należące do puławskiej grupy kapitałowej Fosfory (336 tys. zł), Agrochem Puławy (261 tys. zł) i SCF Natural (86 tys. zł). Niestety część podmiotów przyniosła straty, np. Zakłady Azotowe w Chorzowie (prawie 20 mln złotych na minusie), czy spółka Elektrownia Puławy (niecałe 9,5 mln zł pod kreską). Swoje dołożył także Remzap (- 532 tys. zł) i Agrochem sp. z.o.o. (- 2,7 mln zł). Cała grupa w stosunku wyników ubiegłorocznych wykazała się zyskiem netto o ponad 63 mln złotych niższym, niż w dwóch kwartałach roku 2016.
Cała Grupa Azoty w tym samym czasie poprawiła swoje wyniki finansowe. Jej przychody przekroczyły 4,8 mln złotych, a koncern w pierwszym półroczu zarobił w sumie o 23 mln złotych więcej, niż przed rokiem.