Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Trwa walka o życie 22-latki z gminy Mełgiew (powiat świdnicki), która wczoraj wieczorem prawdopodobnie sama się podpaliła, ponieważ wstępnie śledczy wykluczyli udział osób trzecich. Nie wiadomo co skłoniło młodą kobietę do tak desperackiego czynu.
O tragicznych wydarzeniach, które rozegrały się w miejscowości Trzeciaków (powiat świdnicki) policja została powiadomiona w czwartek, ok. godz. 18.30. Do zdarzenia doszło z dala od zabudowań, na łące.
– Wstępne ustalenia wskazują, że 22-latka dokonała samopodpalenia – potwierdza nasze informacje asp. Elwira Domaradzka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Świdniku. – Kobieta została przetransportowana karetka pogotowia do szpitala w Łęcznej. Wstępnie wykluczyliśmy udział osób trzecich.
– Kobieta jest w stanie ciężkim. Ma poparzone całe ciało – mówi Marcin Stelmach, zastępca prokuratora rejonowego w Świdniku. I dodaje: – Jest bezpośredni świadek zdarzenia. To osoba, która próbowała udzielić tej kobiecie pomocy.
22-latka jest mieszkanką gminy Mełgiew.
– To straszna tragedia. Wszyscy jesteśmy w szoku – mówi jedna z osób poruszonych tym dramatem.
Wszystko wskazuje jednak na to, że była to próba samobójcza. Motywy działania nie są znane.
