W lesie w Świdniku Dużym, 20 metrów od ogrodzenia lotniska, leśniczy znalazł kawałek bomby z czasów II wojny światowej.
- Nie ma żadnego zagrożenia. Najbliższe zabudowania są 2 km od znaleziska. Teren został zabezpieczony. Czekamy teraz na saperów z Dęblina, którzy rozbroją bombę - mówi Renata Laszczka-Rusek z lubelskiej policji.