Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Nie 30, a 25 złotych miesięcznie - tyle za odbiór śmieci będą płacili mieszkańcy gminy Niemce. Dodatkowo, chętni wciąż będą mogli odliczyć dodatkowe 4 złote za prowadzenie kompostownika. Podczas wtorkowej sesji Rada Gminy obniżyła obowiązujące dotychczas stawki.
Burza na spotkaniu urzędników z zarządcami wspólnot i spółdzielni na temat segregacji śmieci. – „Nie straszcie nas karami, tylko dajcie kubły, na które czekamy.”
Mieszkańcy Zamościa zdziwieni, że nie można wejść do mieszkania by sprawdzić meldunki lokatorów. I tym, że miasto nie może wprowadzić zakazu używania plastikowych opakowań na rzecz powrotu do śmietany w szklanych butelkach. Ponad dwie godziny trwało pierwsze spotkanie zorganizowane w ramach konsultacji społecznych. Maraton poświęcony wyborowi metody naliczania opłaty za odpady potrwa do 22 lutego.
Kolejne spółdzielnie mieszkaniowe decydują się na montaż kamer przy kontenerach na odpady. W ten sposób starają się wymóc na lokatorach prawidłową segregację odpadów. Wiele osób nie przejmuje się segregacją, dlatego papier ląduje w pojemnikach na plastik, a obok wiat śmietnikowych rosną sterty opon.
Od 1 kwietnia mieszkańców gminy będą obowiązywały wyższe stawki za odbiór odpadów. Szczegóły dotyczące sposobu ich naliczania mają zostać wypracowane w ramach konsultacji społecznych. O ich przeprowadzeniu zdecydowała rada gminy.
Co najmniej 790 tys. zł zabraknie władzom Lublina na regularne opróżnianie śmietników w parkach, wąwozach i na placach. Tak duża jest różnica między kwotą przeznaczoną przez miasto na tę usługę a cenami najtańszych firm gotowych się tym zająć. Czy grozi nam widok kipiących koszy na śmieci?
Każdy mieszkaniec Zamościa może powiedzieć w jaki sposób mają być, jego zdaniem, naliczane opłaty za śmieci. Prezydent wydał zarządzenie i 5 lutego zaczną się konsultacje społeczne. Będą spotkania na osiedlach i możliwość telefonicznego zgłoszenia uwag w urzędzie miasta.
Ulotki, plakaty, komunikaty w mediach - tak do tej pory chełmscy urzędnicy promowali segregowanie śmieci. Przypomnijmy, że od 1 stycznia jest obowiązkowe. Teraz postanowili zmienić taktykę i nagrali filmik informacyjny w formacie Q&A, czyli pytania i odpowiedzi.
W poniedziałek radni mieli głosować w sprawie wyższych stawek za gospodarowanie odpadami komunalnymi. I zająć się zmianą sposobu ich naliczania. Choć prezydent naciskał, że czas goni – zdjęli projekty uchwał z porządku obrad. Już wiadomo, że w piątek sprawa wraca. Będzie nadzwyczajna sesja.
W poniedziałek radni będą się musieli zmierzyć z problemem opłat za śmiecie. Nowe, wyższe stawki za gospodarowanie odpadami komunalnymi obowiązują zaledwie od początku stycznia. Prezydent chce je podnieść. Kolejny pomysł to zmiana metody ich naliczania. Już na posiedzeniach komisji działających w radzie miasta było burzliwie.
Cel ma być przede wszystkim prewencyjny. Fotopułapka ma zniechęcić osoby podrzucające śmieci w Janowie Lubelskim. Urządzenie co pewien czas będzie przenoszone w inne miejsce.
Tekst jest żartobliwy, ale sprawa poważna. W lasach otaczających Biłgoraj pojawiły się tabliczki ostrzegające osoby wyrzucające śmieci, że nie są bezkarne. To pomysł Biłgoraj EKO Challenge, którego członkowie montują fotopułapki w miejscach, gdzie najczęściej powstają dzikie wysypiska
Do marca radni rady miasta mają zadecydować o zmianach w systemie zagospodarowana odpadami. Na najbliższej sesji ustalą jakie kary mieszkańcy zapłacą za śmieci niesegregowane. Mówi się, że mogą wynosić nawet czterokrotność dotychczasowej opłaty.
Straż Miejska w Lublinie namierzyła mężczyznę, który wywiózł śmieci w krzaki. Miał pecha, bo z odpadami wyrzucił swoje dane
Bezpartyjni Samorządowcy chcą zaskarżyć do wojewody uchwałę w sprawie gospodarki odpadami w Białej Podlaskiej. – Miasto wybija się ostatnio w Polsce w niekorzystnym świetle – uważa Marek Woch, koordynator Bezpartyjnych Samorządowców w województwie lubelskim.
Kraśnik, wzorem Świdnika chce uszczelnić system gospodarki opadami i zastosować specjalną aplikację, która porównuje informacje z różnych baz z danymi o zameldowaniu. Dzięki temu wychwytywane są osoby, które powinny płacić za śmieci, a tego nie robią.
W tym roku w Białej Podlaskiej zmienia się system gospodarki odpadami. Ale na złożenie deklaracji mieszkańcy mają czas do końca stycznia.
10.90 zł za śmieci posegregowane, 43,60 zł za niesegregowane. Takie stawki opłat przyjęli chełmscy radni, ale jednomyślni nie byli
Mieszkańcy Lublina nie powinni się spodziewać w tym roku podwyżki opłat za wywóz śmieci – tak twierdzi prezydent miasta, choć fala podwyżek przetacza się przez cały kraj. Wiosną czeka nas za to rozmowa o zmianie obowiązującego w mieście regulaminu dotyczącego wywozu odpadów.
Radni gminy Niemce podczas nadzwyczajnej sesji przegłosowali uchwałę dotyczącą podwyższenia cen za wywóz śmieci.
Skontrolowania tzw. uchwał śmieciowych chce MSWiA. Resort podejrzewa, że ustalone przez gminy opłaty za wywóz odpadów są często zawyżone. – Minister się obudził i zgrywa dobrego wujka. A gdzie był, gdy premier podnosił stawki za składowanie odpadów? – pytają samorządowcy
Trzej mężczyźni wpadli podczas wyrzucania i zasypywania piachem śmieci z cmentarza.
Blisko 7 tys. przedsiębiorców z naszego regionu uzyskało do tej pory wpis do elektronicznej ewidencji odpadów. A do końca roku musi to zrobić nawet 30 tys. podmiotów. W ostatnich dniach do Urzędu Marszałkowskiego wpływa po kilkaset wniosków dziennie.
25 złotych miesięcznie od osoby – tyle od nowego roku zapłacą mieszkańcy Świdnika, którzy segregują śmieci. Dla tych, którzy tego nie robią stawka będzie podwójna. Tak w poniedziałek zdecydowała Rada Miasta Świdnik, obniżając tym samym stawkę „podwyższonej opłaty” z zaproponowanych przez burmistrza 75 zł na 50 zł.
Blisko 500 mieszkańców w nieco ponad dwa miesiące wyłapała aplikacja, z której korzystają urzędnicy ze Świdnika. Chodzi o osoby, których nie zgłoszono w tzw. deklaracjach śmieciowych. Namierzonym grożą konsekwencje – opłata za śmieci za 3 lata wstecz plus odsetki. A to nawet 2 tys. zł.