Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

27 września 2019 r.
18:53

Warto inwestować w rozmowy o planecie. Edukacja ekologiczna najmłodszych w Teatrze Andersena

Krzysztof Rzączyński
Krzysztof Rzączyński (fot. Maciej Kaczanowski)

Musimy zacząć słuchać dzieci i od nich się uczyć - rozmowa z Krzysztofem Rzączyńskim, dyrektorem Teatru Andersena w Lublinie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Skąd pomysł na spektakl o Żyrafie, która marzy o lataniu i chce znaleźć chmurę, z której spadnie deszcz, woda życia dla spalonej pustyni?

– Pomysł zrodził się z rozmów z Katarzyną Kawalec, autorką tekstu i reżyserką spektaklu „Z głową w chmurach” - to jej pomysł, który podchwyciłem na etapie szukania tematów na spektakl dla najmłodszych. Katarzyna jest osobą młodą, bardzo wrażliwą, uzdolnioną, z własną rodziną, dzieckiem, psem. Dlatego o tym mówię, że jest mocno zakorzeniona w życiu i problemach, które są nam wszystkim bliskie. W momencie, kiedy przeczytałem jeden z draftów, pomyślałem, że warto inwestować w rozmowy o tym, z czego jeszcze 10 lat temu nie zdawaliśmy sobie sprawy.

• W rozmowy o...

– Trosce o naszą planetę. Rozmowy ponad naszymi sporami, na poziomie regionalnym, krajowym czy europejskim. O tym, że powinniśmy zadbać o powietrze, o wodę, o przestrzeń, w jakiej żyjemy. Fakt, że ten spektakl jest dla najmłodszych widzów, daje możliwość rozpoczęcia tej rozmowy z najmłodszymi. Dlatego będę kładł silny nacisk, żeby wokół tego spektaklu zainicjować i rozbudować proces edukacji eko. Spotkania po spektaklu będą dotyczyć spraw związanych z klimatem, z dbałością o planetę. Teraz, gdy w Nowym Jorku odbywa się szczyt ONZ, niezwykłym zainteresowaniem cieszy się nastolatka, Greta Thunberg, która zawstydza polityków i mówi: Jak śmiecie uprawiać pustosłowie i nic nie robić. Na tak kontrowersyjne wystąpienie żaden dorosły pewnie nie mógłby się zdobyć.

• Dlaczego jest tak ważne?

– Ktoś powiedział, że to jest przybyszka z innej cywilizacji. Z przyszłych pokoleń, które jeszcze się nie narodziły. Dziewczynka, która nam uświadamia, do czego jesteśmy w stanie doprowadzić. Dla mnie rozmowa o takich problemach z najmłodszymi dziećmi w wieku od 3 do 5 lat, rozmowa serio jest bardzo istotna.

• Dlaczego?

– Dlatego, że powinniśmy wspólnie się zastanowić, czy one też nie mogą nam czegoś ważnego uświadomić. Żeby nie traktować dzieci, jako te, które mniej wiedzą, ale te, które o pewnych rzeczach wiedzą w sposób naturalny i więcej niż my. Dzieci, którym na początku życia potrzeba piersi mamy i tlenu. Czyli czystego powietrza. Przecież to jest przerażające, że my musimy kupować urządzenia do oczyszczania powietrza w naszych domach i po ulicy chodzić w maskach. Czuję, że w tych sprawach jestem uczniem, że mało wiem. Ale staram się być na to otwarty, więcej słuchać i próbować to zrozumieć, bo jeszcze kilka lat temu było mi wszystko jedno do jakiego pojemnika, bez segregacji wyrzucałem śmieci. Dziś segregując, zdajemy sobie sprawę ze skali zagrożenia, ile tego plastiku mamy.

• Jak rozmawiać z dziećmi o ekodukacji, jak słuchać dzieci i jak mówić o tym dorosłym?

– Dzieci uświadamiają nam odpowiedzialność za los planety. Jak codziennie widzę w naszym teatrze po dwie sale, wypełnione słuchającymi dziećmi, to wiem, że mamy ogromną odpowiedzialność za to najmłodsze pokolenie. My jako dorośli, ale także na różnych szczeblach decyzyjni. Ja nie rozwiążę problemu węgla ani kopalni, ale w Polsce są ludzie, również za to odpowiedzialni. Jeśli jesteśmy w stanie płacić 500 plus i państwo to wytrzymuje, to dlaczego nikt nie spróbował może wcześniej rozwiązać problemu kopalni i zapewnienia życia ludziom, którzy do tej pory tam pracują. Być może są takie możliwości, ale politycy ze względu na aktualną politykę zaprzepaszczają ważne projekty. Niemcy właśnie zamknęli ostatnią kopalnię. A wracając o do spektaklu, najpierw zapraszamy dzieci na spektakl o latającej żyrafie, po spektaklu rozmawiamy z dziećmi o takich sprawach. To są ważne naczynia połączone. Ciężko słuchać komentarzy, że jeśli chodzi o Europę, jesteśmy jedynym hamulcowym, ale zdaje się, że jesteśmy. Razem z teatrem przyłączamy się do diagnozy młodej dziewczyny, która mówi: Wstyd mi za rządzących. I za nie mówimy ze sceny tylko do jednej strony sceny politycznej.

• Jakie jest przesłanie spektaklu, którego premiera odbędzie się w najbliższą sobotę?

– Takie, że jeden może tyle, a drugi może nie dwa razy tyle, tylko wielokroć tyle. Pod warunkiem, że się z tym pierwszym połączy. Mamy żyrafę, która w pewnym momencie spotyka na swoje drodze węża. Który na początku wydaje się agresywnym przeciwnikiem, ale w trakcie spektaklu okazuje się, że we dwójkę mogą zdobyć upragnioną wodę.

Z głową w chmurach: premiera w Andersenie

Katarzyna Kawalec, reżyser spektaklu

Żyrafa wzięła się od skakania pod chmury. Pomyślałam, że warto to skakanie potraktować troszkę przewrotnie, że niekoniecznie jest to możliwe i wykonalne, ale że jest trudne. Chciałam, żeby wnosiło coś więcej i stąd wziął się pomysł na zwariowaną marzycielkę. Marzycielkę, która kompletnie nie ma żadnych predyspozycji do tego, żeby latać i do tych chmur w jakiś sposób się dostać. Nasza żyrafa tak bardzo w to wierzy, marzy o tym, że znajduje sobie ku temu ścieżki i przy okazji wychodzi nam tutaj głębszy problem. Okazuje się, że znalezienie chmury, z której spadnie upragniony deszcz, nie jest już tylko zwykłą potrzebą serca. Jest także potrzebą innych, ponieważ brakuje wody, nie ma deszczu, ziemia wysycha, jesteśmy na pustyni. Dochodzi do poważnego zagrożenia, które dziś ma miejsce. Żyrafa chce sobie poskakać i polatać pod chmurami, ale przede wszystkim chce sprowadzić deszcz. I to jest cała zawiązka spektaklu.

Klaudia Cygoń, ruch sceniczny

Jaki współczynnik oporu powietrza ma dwutonowa żyrafa? Duży. Mamy tu wspaniale uzdolnionych aktorów i oni swoimi ciałami, charyzmą i niesamowitym utalentowaniem pomogą żyrafie oderwać się od ziemi, unieść i polecieć. Na początku żyrafę grają dwie aktorki, będzie też scena, kiedy wszyscy aktorzy na scenie pomogą żyrafie „wystartować”. Czy dwutonowa żyrafa potrafi zatańczyć? Oczywiście. Nie wiem, czy wiecie, ale żyrafy generalnie tańczą. I u nas w spektaklu też tak będzie.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

62-latek na drodze w Wólce Hrusińskiej w gminie Krasnobród popełnił poważny błąd. Zaczął wyprzedzać na wzniesieniu i doprowadził do kolizji z autem jadącym z przeciwnej strony.

Mathieu Scalet od pierwszy od lutego pojawił się ostatnio w podstawowym składzie Motoru

Motor w piątek zagra sparing z Widzewem, kolejny mecz w lidze dopiero 9 maja

Motor kolejny mecz o punkty zagra dopiero 9 maja. Żótło-biało-niebiescy zmierzą się wtedy u siebie z Piastem Gliwice (godz. 18). To nie znaczy jednak, że piłkarze Mateusza Stolarskiego będą mieli wolne. W piątek o godz. 12 czeka ich sparing z Widzewem Łódź.

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej zakończył się skandalem. Przy pomocy swoich zwolenników kandydat na prezydenta Polski usunął z budynku Urzędu Miasta flagę Ukrainy.

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Mateusza Morawieckiego
samorząd

Jarosław Gowin wraca do gry. Nowa rola byłego wicepremiera w Chełmie

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Zjednoczonej Prawicy ma nową pracę. Został pełnomocnikiem ds. współpracy z uczelniami wyższymi oraz partnerstwa międzynarodowego w kancelarii prezydenta miasta Chełm, Jakuba Banaszka.

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0
galeria

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0

Pierwszy mecz finałowy PlusLigi dla drużyny z Lublina. Bogdanka LUK pokonała na wyjeździe ALuron CMC Wartę Zawiercie 3:0. Jak środowe spotkanie oceniają obie ekipy?

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie
Historia
galeria

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie

Święto Pracy, czyli 1-maja było jednym z najważniejszych świąt w czasach PRL, które obchodzono nad wyraz uroczyście, najczęściej z udziałem najwyższych władz partyjnych. O tym, w jaki sposób obchodzono to święto świadczą liczne, archiwalne fotografie.

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Długi weekend majowy to czas, gdy Polacy tłumnie ruszają w drogę na zasłużony odpoczynek. Jednak policja apeluje, by w tym czasie nie wyłączać myślenia i pamiętać o zdrowym rozsądku podczas błogiego wypoczynku.

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika Łęczna nie otrzymują na czas pensji wobec czego przed niedzielnym meczem z Odrą Opole na jego piłkarze w ramach protestu wyszli na murawę z kilkuminutowym opóźnieniem. Po zakończeniu spotkania kibice zielono-czarnych domagali się w mediach społecznościowych odpowiedzi zarządu klubu do zaistniałej sytuacji. Ta została opublikowana w środę wieczorem

Walka o mistrzostwo LNBA jest bardzo zacięta

LNBA: Matematyka pokonała Patobasket i wyrównała stan rywalizacji

Wydawało się, że już w niedzielę poznamy mistrza LNBA. Okazało się jednak, że stara gwardia jeszcze się dobrze trzyma, co pokazał niedzielny mecz. Matematyka wygrała z Patobasketem i o losach tytułu zadecyduje trzecie spotkanie.

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz przegrał walkę z chorobą

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz przegrał walkę z chorobą

Kucharz, juror Masterchefa i Masterchefa Juniora, Tomasz Jakubiak nie żyje. Miał 41 lat.

Stal Kraśnik powiększyła przewagę nad Lublinianką do sześciu punktów

Stal Kraśnik ucieka Lubliniance, Hetman Zamość podziękował trenerowi

W środę została rozegrana 26. kolejka Keeza IV ligi. Stal Kraśnik bez problemów wygrała mecz z Kłosem Gmina Chełm 4:0, a skoro Lublinianka zostawiła trzy punkty w Janowie Lubelskim, to lider powiększył przewagę nad ekipą z Wieniawy do sześciu punktów. Kolejnej porażki doznał Hetman Zamość, a działacze szybko po spotkaniu poinformowali, że Robert Wieczerzak i jego sztab zostali odsunięci od prowadzenia drużyny.

Courtney Ramey rozegrał znakomite zawody

PGE Start Lublin pewnie pokonał PGE Spójnia Stargard

Środowe popołudnie w hali Globus upłynęło kibicom w przyjemnej atmosferze. Podopieczni Wojciecha Kamińskiego zrehabilitowali się za klęskę w Słupsku i pewnie ograli PGE Spójnia Stargard 86:75.

Bogdanka LUK Lublin pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 i prowadzi w finałowej rywalizacji 1-0
ZDJĘCIA
galeria

Pierwszy mecz finału: Bogdanka LUK Lublin lepsza od Aluron CMC Warty Zawiercie

W pierwszym spotkaniu finałowym o mistrzostwo Polski Bogdanka LUK Lublin pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 i w rywalizacji do trzech wygranych prowadzi 1-0. Drugi mecz finału w sobotę, w Lublinie

Grupa Azoty "Puławy" traci pieniądze, zmniejsza zatrudnienie i zaciąga kredyty. Strata netto za rok 2024 przekracza 360 mln zł
biznes

Azoty nadal na hamulcu. Setki milionów złotych straty

Grupa kapitałowa Zakładów Azotowych pokazała wyniki finansowe za rok 2024. Nie ma powodów do radości. Spółki kontrolowane przez "Puławy" straciły w tym czasie ponad 367 mln zł. Sprzedaż krajowa spadła o jedną czwartą. Pracę straciło kilkaset osób.

Mitsune

Wschód Kultury - Inne Brzmienia 2025: Kto w lipcu zagra w Lublinie?

Międzygatunkowe eksploracje, muzyczne eksperymenty, japoński folk, improwizacje i na przykład muzyka połączona z archiwalnymi nagraniami NASA z misji księżycowej. Festiwal Wschód Kultury - Inne Brzmienia coraz bliżej, a organizatorzy prezentują kolejnych wykonawców.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium