Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kilka lat temu w Hrubieszowie przebudowane zostały ulice Basaja i Kolejowa, a teraz przyszła pora na
W ciągu 21 miesięcy od podpisania umowy z wykonawcą powstanie obwodnica Hrubieszowa o długości 9,3 km. Właśnie ogłoszono przetarg na budowę trasy leżącej w ciągu drogi krajowej nr 74 prowadzącej do przejścia granicznego z Ukrainą w Zosinie.
– Po wielu latach starań mamy sukces, który będzie jeszcze większy po wyłonieniu w przetargu wykonawcy – cieszy się starosta hrubieszowski Józef Kuropatwa. – Przed dwie kadencję zabiegałem o budowę obwodnicy, a w końcu się udało. Budowa obwodnicy jest ważna dla rozwoju całego powiatu.
Inwestycja będzie realizowana w ramach projektu Rozwój Polski Wschodniej. Wykonawcy mogą składać oferty do 17 maja. Trasa obwodnicy została wytyczona po południowo-wschodniej stronie miasta, przechodząc dwukrotnie nad linią kolejową.
– Dlatego m.in. w ramach inwestycji powstanie 29 obiektów inżynierskich, w tym cztery mosty i siedem wiaduktów, 18 przejść dla zwierząt oraz pięć jednopoziomowych skrzyżowań z drogami lokalnymi – informuje Krzysztof Nalewajko, rzecznik prasowy lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. – Powstaną także drogi dojazdowe obsługujące ruch lokalny o łącznej długości 7,4 km oraz system szczelnego odwodnienia drogi.
W wyniku przeglądu dwóch wariantów trasy pod kątem waloryzacji przyrodniczej, wskazanych w "Studium techniczno-ekonomiczne przebiegu drogi krajowej nr 74 na odcinku Janów Lubelski–Frampol–Szczebrzeszyn–Zamość–Hrubieszów”, stwierdzono, że przebieg obwodnicy byłby sprzeczny z celami ochronnymi Obszarów Natura 2000.
Dlatego opracowano trzeci, najmniej kolizyjny wariant przebiegu obwodnicy, który zakłada m.in. budowę ekranów akustycznych o długości 192 m, przejść dla dużych, średnich i małych zwierząt oraz trzech przejść dla płazów. Ze względu na sąsiedztwo z dwoma Obszarami Natura 2000 zaprojektowano system szczelnego odwodnienia na całej długości trasy.
Nowa trasa ma usprawnić ruch na drodze dojazdowej do przejścia granicznego w Zosinie, które w przyszłości ma obsługiwać także ruch pojazdów ciężarowych. Ma też odciążyć miasto od ruchu tranzytowego.
– To bardzo dobra wiadomość – mówi mieszkaniec Hrubieszowa Henryk Krawczuk. – Samochody ciężarowe, których z każdym rokiem przybywa, będą omijać miasto. Poprawi się też bezpieczeństwo.
Jeśli inwestycja nie napotka na przeszkody, to kierowcy pojadą nową obwodnicą w połowie 2013 roku.
Inwestycja będzie realizowana w ramach projektu Rozwój Polski Wschodniej. Wykonawcy mogą składać oferty do 17 maja. Trasa obwodnicy została wytyczona po południowo-wschodniej stronie miasta, przechodząc dwukrotnie nad linią kolejową.
– Dlatego m.in. w ramach inwestycji powstanie 29 obiektów inżynierskich, w tym cztery mosty i siedem wiaduktów, 18 przejść dla zwierząt oraz pięć jednopoziomowych skrzyżowań z drogami lokalnymi – informuje Krzysztof Nalewajko, rzecznik prasowy lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. – Powstaną także drogi dojazdowe obsługujące ruch lokalny o łącznej długości 7,4 km oraz system szczelnego odwodnienia drogi.
W wyniku przeglądu dwóch wariantów trasy pod kątem waloryzacji przyrodniczej, wskazanych w "Studium techniczno-ekonomiczne przebiegu drogi krajowej nr 74 na odcinku Janów Lubelski–Frampol–Szczebrzeszyn–Zamość–Hrubieszów”, stwierdzono, że przebieg obwodnicy byłby sprzeczny z celami ochronnymi Obszarów Natura 2000.
Dlatego opracowano trzeci, najmniej kolizyjny wariant przebiegu obwodnicy, który zakłada m.in. budowę ekranów akustycznych o długości 192 m, przejść dla dużych, średnich i małych zwierząt oraz trzech przejść dla płazów. Ze względu na sąsiedztwo z dwoma Obszarami Natura 2000 zaprojektowano system szczelnego odwodnienia na całej długości trasy.
Nowa trasa ma usprawnić ruch na drodze dojazdowej do przejścia granicznego w Zosinie, które w przyszłości ma obsługiwać także ruch pojazdów ciężarowych. Ma też odciążyć miasto od ruchu tranzytowego.
– To bardzo dobra wiadomość – mówi mieszkaniec Hrubieszowa Henryk Krawczuk. – Samochody ciężarowe, których z każdym rokiem przybywa, będą omijać miasto. Poprawi się też bezpieczeństwo.
Jeśli inwestycja nie napotka na przeszkody, to kierowcy pojadą nową obwodnicą w połowie 2013 roku.
