Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(Archiwum)
Blisko 8 g marihuany posiadał przy sobie 22-letni mieszkaniec Biłgoraja. Wpadł nad miejscowym zalewem.
W środę w nocy podczas patrolu uwagę policjantów zwrócił samochód z grupą młodych ludzi nad zalewem w Biłgoraju. Postanowili ich wylegitymować. Wewnątrz pojazdu znajdowało się pięciu młodych mieszkańców Biłgoraja.
– Jednym z nich był 22-latek, który pod nogami w pojeździe trzymał torebkę z substancją roślinną zawinięta w papier – informuje Milena Wardach, rzecznik prasowy biłgorajskiej policji. – Dokonano przeszukania samochodu i kontroli osobistej wszystkich młodych ludzi.
22-latek przyznał policjantom, że susz konopi indyjskich należy do niego. Zabezpieczono marihuanę, a młody biłgorajanin resztę nocy spędził w policyjnym areszcie.
Za posiadanie środków odurzających grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
– Jednym z nich był 22-latek, który pod nogami w pojeździe trzymał torebkę z substancją roślinną zawinięta w papier – informuje Milena Wardach, rzecznik prasowy biłgorajskiej policji. – Dokonano przeszukania samochodu i kontroli osobistej wszystkich młodych ludzi.
22-latek przyznał policjantom, że susz konopi indyjskich należy do niego. Zabezpieczono marihuanę, a młody biłgorajanin resztę nocy spędził w policyjnym areszcie.
Za posiadanie środków odurzających grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
