Domy, auta, oszczędności. Co mają radni Zamościa i jak się zarabia w miejskich spółkach?

Największy majątek wśród zamojskich radnych zgromadził prawnik i przedsiębiorca, który walczył też o fotel prezydenta miasta - Sławomir Ćwik. Wspólnie z żoną zgromadził ok. 16 tys. zł, 30 tys. euro i 148 tys. dolarów oraz akcje i obligacje warte ok. milion 754 tys. zł. Ma też dom, mieszkanie i inne nieruchomości, które wycenia na ponad 3 mln 200 tys. zł. Na ich wynajmie w 2018 r. przedsiębiorca zarobił blisko 70 tys. zł.

W portfelu małżonków są też udziały w spółkach handlowych notowanych na giełdzie, na których w ubiegłym roku przedsiębiorca zarobił ponad 16 tys. zł. Ćwikowie mają też cztery samochody: toyotę rav 4 z 2005 r., hondę transalp z 2008 r., mercedesa E z 2009 r i bmw f10 z 2012 r.

Na drugim biegunie zamożności jest radna Monika Zawiślak, nauczycielka w Katolickiej Szkole Podstawowej im. św. Ojca Pio w Zamościu, która nie ma żadnego majątku.

Co mają nauczyciele

A skoro już przy nauczycielach jesteśmy, to pracownicy oświaty są grupą bardzo licznie reprezentowaną w Radzie Miasta. Marek Kudela, nauczyciel Szkoły Podstawowej nr 4 w Zamościu, nie ma oszczędności. Na zasadzie współwłasności posiada dom o wartości 400 tys. zł i hondę fr-v z 2005 r. Jego kredyty to ponad 250 tys. zł.

Wiesław Nowakowski, nauczyciel w Szkole Podstawowej nr 2 w Zamościu, odłożył ponad 41 tys. zł. Ma też papiery wartościowe warte blisko 167 tys. zł oraz nieruchomości wycenione na 210 tys. zł i dwa samochody: renault clio z 2012 r. i dacię duster z 2013 r. (kredyt na zakup samochodu to ponad 34 tys. zł). 

Adam Pawlik, kierownik internatu OHP w Zamościu, jest współwłaścicielem mieszkania wartego 170 tys. zł i garażu za 18 tys. zł., w którym parkuje citroen c4 z 2009 r. Z kolei Krzysztof Sowa pracujący w Katolickiej Szkole Podstawowej im. św. Ojca Pio w Zamościu ma na koncie 4500 zł. Jest współwłaścicielem domu za 180 tys. zł i pola wartego 60 tys. zł. Jeździ volvo v40 z 2004 r.
Maria Stręciwilk-Gościcka, emerytowana nauczycielka, ma mieszkanie warte 110 tys. zł oraz nieruchomości wycenione na ok. 65 tys. zł i skodę fabię wartą 25 tys. zł.

Jak się zarabia w miejskich spółkach

Wielu zamojskich radnych to pracownicy miejskich spółek. Franciszek Josik, kierownik Zakładu Usług Komunalnych w PGK w Zamościu ma na koncie 5500 zł i obligacje warte ponad 300 tys. zł. W jego oświadczeniu majątkowym znajdziemy też udziały w nieruchomościach i działki wyceniane na ponad 100 tys. zł. Jeździ mercedesem 6 z 2014 r, vw golfem z 2009 r. i skuterem Yamaha z 2016 r.

Pracujący w zamojskim Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej Piotr Małysz zaoszczędził 80 tys. zł. Jest też właścicielem lub współwłaścicielem mieszkania, lokalu usługowego i działki rolno-rekreacyjnej wartych ponad 600 tys. zł oraz renault megane z 2008 r i citroena c4 z 2004 r.

Ireneusz Godzisz, który jest kierownikiem Zakładu Transportu Odpadów PGK w Zamościu, odłożył 70 tys. zł. Ma też nieruchomości warte blisko 700 tys. zł (współwłasność małżeńska) i dwie mazdy (6 z 2008 r. i cx5 z 2013 r.) oraz motocykl Suzuki z 2006 r.
Tadeusz Lizut, menadżer sportu w zamojskim Ośrodku Sportu i Rekreacji, ma 2 tys. zł oraz dom, las, grunt orny i dom letniskowy warte niespełna 300 tys. zł. Jest współwłaścicielem renault koleos z 2011 r. Jego kredyty do spłaty to ponad 100 tys. zł.

Nie każdy ma dużo

Wyjątkowo puste jest oświadczenie majątkowe Jana Matwiejczuka, który ma 2 tys. zł i w ramach współwłasności małżeńskiej mazdę jazz z 2011 r. oraz Rafała Zwolaka, który odłożył 10 tys. zł. Przed domem, wycenionym na 200 tys. zł, parkuje oplem insignia z 2012 r.

Podobny majątek zgromadził Marek Walewander (12 tys. zł., mieszkanie za 180 tys. zł i hondę civic z 2009 r.), Grzegorz Podgórski ( ponad 17 tys. zł., mieszkanie warte 230 tys. zł i ford focus z 2006 r.) oraz Janusz Kupczyk, emeryt wojskowy pracujący jako ławnik sądowy i dorabiający jako kierowca firmy przewozowej. Razem z żoną odłożył 24 tys. zł. Ma też mieszkanie wycenione na 170 tys. zł i hyundai’a i30 cw z 2006 r. Zaciągnięty kredyt do spłaty to 24 tys. zł.

Domy i sklepy

Oszczędności nie ma Jolanta Fugiel Czujkowska, która do oświadczenia majątkowego wpisała dwa domy warte w sumie 750 tys. zł, gospodarstwo leśne, działkę rekreacyjną za ok. 50 tys. zł, budynek usługowo-handlowy za 60 tys. zł i kiosk handlowy warty 4 tys. zł. W jej majątku znajdują się także trzy samochody: skoda fabia z 2010 r., audi a6 c6 z 2007 r. i renault trafic z 2007 r. Wszystko to w ramach współwłasności małżeńskiej. Jej konto obciąża jednak kredyt hipoteczny i pożyczka na łączną kwotę ponad 170 tys. zł.
Szczepan Kitka odłożył wspólnie z żoną ponad 56 tys. zł. Małżonkowie mają też dom i mieszkanie warte razem 440 tys. zł (nieruchomość objęta jest kredytem hipotecznym na ponad 200 tys. zł) oraz samochody: citroen c5 z 2009 r. i hyundai i30 cw z 2010 r.

Kredyty we frankach

Na koncie Agnieszka Klimczuk uzbierało się 11 tys. zł i 500 euro. Specjalistka ds. gospodarki nieruchomościami zamojskiego oddziału PGE Dystrybucja SA ma też dom warty 300 tys. zł oraz, razem z mężem, fiata 500 z 2011 r. i seata ibizę z 2008 r. Jej konto obciążają kredyty i pożyczki na 14 tys. CHF i 20 tys. zł.

Spore kredyty ma też Dariusz Zagdański, który odłożył 70 tys. zł w gotówce i blisko 16 tys. zł w TFI. Nieruchomości, których jest współwłaścicielem wyceniono na blisko 500 tys. zł. W jego oświadczeniu majątkowym znajdziemy hyundai’a z 2015 r., ale i kredyty na 186 tys. zł, 12 tys. CHF i 5 tys. euro.

Aż trzy samochody (bmw e46 z 2000 r., vw polo z 2007 r i fiata linea z 2008 r.) ma Andrzej Szpatuśko, który w oświadczeniu wpisał też 10 tys. zł i dom warty 250 tys. zł oraz działkę za 70 tys. zł.

Zdzisław Wojtak, prezes zarządu Międzyzakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej „Budowlanych” w Zamościu w oświadczeniu majątkowym wpisał 3600 zł oraz akcje spółek wycenione na blisko 36 tys. zł. Mieszkanie i garaż, w którym stoi toyota carolla z 2003 r. wyceniono na 225 tys. zł.