Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata, 1700 złotych grzywny i przepadek dowodu przestępstwa. Na taką karę przystał 21-letni Ukrainiec, który na przejściu granicznym w Hrebennem próbował wręczyć pogranicznikowi 20 złotych łapówki w zamian za odstąpienie od czynności służbowych.
Podejrzany, który we wtorek pojawił się autem na kierunku wjazdowym do Polski, chciał przekupić funkcjonariusza, by ten umożliwił mu przejazd przez granicę mimo złego stanu technicznego pojazdu.
– Funkcjonariusz pieniędzy nie przyjął, a o próbie korupcji powiadomił przełożonych – informuje Andrzej Wójcik, rzecznik prasowy Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Chełmie.
Zatrzymany Ukrainiec dobrowolnie poddał się karze.
Jak podaje rzecznik nadbużańczyków, podróżni próbują wręczyć korzyść majątkową m.in. za przyspieszenie odprawy, ominięcie kolejki, bądź wtedy, gdy poruszają się niesprawnymi technicznie pojazdami.
– Próba korupcji dla wszystkich kończyła się wyrokiem skazującym na pozbawienie wolności z warunkowym zawieszeniem kary, grzywną, przepadkiem dowodu przestępstwa i pokryciem kosztów procesu – mówi Wójcik.
– Funkcjonariusz pieniędzy nie przyjął, a o próbie korupcji powiadomił przełożonych – informuje Andrzej Wójcik, rzecznik prasowy Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Chełmie.
Zatrzymany Ukrainiec dobrowolnie poddał się karze.
Jak podaje rzecznik nadbużańczyków, podróżni próbują wręczyć korzyść majątkową m.in. za przyspieszenie odprawy, ominięcie kolejki, bądź wtedy, gdy poruszają się niesprawnymi technicznie pojazdami.
– Próba korupcji dla wszystkich kończyła się wyrokiem skazującym na pozbawienie wolności z warunkowym zawieszeniem kary, grzywną, przepadkiem dowodu przestępstwa i pokryciem kosztów procesu – mówi Wójcik.
