

We wtorkowe popołudnie doszło do pożaru domu przy ul. Odrodzenia w Zamościu. Na szczęście nikt nie ucierpiał, ale policja bada okoliczności pojawienia się ognia.

Zgłoszenie o pożarze zamojskie służby otrzymały we wtorek (3 czerwca) przed godziną 16. na miejsce od razu zostały wysłane służby ratunkowe.
Mieszkańcy budynku ewakuowali się samodzielnie jeszcze przed przyjazdem służb. Nikt nie potrzebował pomocy medycznej.
Strażacy przystąpili do akcji gaśniczej i później sprawdzili wszystkie pomieszczenia – nikt nie znajdował się w budynku.
– W budynku spaleniu uległy dwa pomieszczenia na poddaszu. Zniszczone zostało także mieszkanie znajdujące się pod spalonymi pomieszczeniami. Ze wstępnych ustaleń strażaków wynika, że mogło dojść do zaprószenia ognia z niedopałka papierosa – informuje podkomisarz Dorota Krukowska-Bubiło z zamojskiej policji.
Mieszkańcom zostało zapewnione schronienie. Policja ustala szczegóły tego zdarzenia.
