To była scena jak z gangsterskiego filmu. Wczoraj w nocy busowi marki Mercedes zajechały drogę dwa auta osobowe. Wyskoczyło z nich kilku mężczyzn z pałkami i kijami bejsbolowymi. Zaczęli okładać samochód i jadących nim ludzi.
W aucie było pięciu mężczyzn. Trzech zostało rannych. Bandyci powybijali szyby w samochodzie, a na koniec ukradli piłę spalinową, która znajdowała się na jednym z siedzeń. Potem odjechali z piskiem opon.
Policja nie miała trudnej roboty. Kilku mężczyzn szybko rozpoznano. Auta miały też dobrze widoczne numery rejestracyjne.
Okazało się, że w mafiosów zabawiało się sześciu mężczyzn w wieku od 18 do 27 lat. Wszyscy to mieszkańcy okolicznych miejscowości. Zostali zatrzymani do dyspozycji prokuratora.
– Grozi im nawet do 15 lat pozbawienia wolności – informuje Milena Wardach, rzecznik biłgorajskich policjantów, która o sprawie poinformował dzisiaj.