Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Bocian (Jacek Świerczyński / Archiwum)
Martwego bociana znalazł na masce swojego samochodu 19-latek z Tomaszowa Lubelskiego. Zawiadomił policję.
Okazało się, że to jego koledzy chcieli go w ten sposób zastraszyć i zwłokami ptaka wymusić zwrot długu.
Jak się dowiedzieliśmy, młody mężczyzna pożyczył od znajomego 80 złotych, ale zwlekał ze zwrotem gotówki. Jego wierzyciel skrzyknął kolegów i wspólnie wybrali się do dłużnika. – Po drodze, na poboczu zauważyli martwego bociana. Wzięli go i zawieźli znajomemu – opowiada Andrzej Piwko z tomaszowskiej policji.
Jak się dowiedzieliśmy, młody mężczyzna pożyczył od znajomego 80 złotych, ale zwlekał ze zwrotem gotówki. Jego wierzyciel skrzyknął kolegów i wspólnie wybrali się do dłużnika. – Po drodze, na poboczu zauważyli martwego bociana. Wzięli go i zawieźli znajomemu – opowiada Andrzej Piwko z tomaszowskiej policji.
19-latek miał podobno dowiedzieć się od kolegów, że jeśli nie odda pieniędzy, to będzie wyglądał tak, jak bocian.
Młodzi windykatorzy, w wieku od 20-21 lat zostali zatrzymani i przesłuchani. Za kierowanie gróźb pod adresem 19-latka grozi im teraz od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Odpowiedzieć mają również, za bezprawne przywłaszczenie sobie tuszy bociana.
Młodzi windykatorzy, w wieku od 20-21 lat zostali zatrzymani i przesłuchani. Za kierowanie gróźb pod adresem 19-latka grozi im teraz od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Odpowiedzieć mają również, za bezprawne przywłaszczenie sobie tuszy bociana.
