Będą reprezentować Komendę Wojewódzką Policji w Lublinie na etapie ogólnopolskim. Mowa o tomaszowskich funkcjonariuszach, sierż. Mateuszu Giżyńskim i st. post. Grzegorzu Mruku.
Trwające dwa dni zawody rozpoczęły się od testu sprawdzającego wiedzę zawodową.
Później policjanci musieli wykazać się zręcznością przy pokonywaniu toru przeszkód, precyzją oka i pewnością ręki w zawodach strzeleckich oraz umiejętnościami i wiedzą z zakresu udzielania pierwszej pomocy.
Drugiego dnia zmagań funkcjonariusze musieli wykazać się umiejętnościami w obezwładnianiu osób oraz przeprowadzaniu interwencji policyjnych.
- Nasi koledzy nie mieli sobie równych na torze przeszkód i w przeprowadzeniu interwencji, w pozostałych konkurencjach również plasowali się wysoko - informuje Ireneusz Stromidło, rzecznik prasowy tomaszowskiej policji.
W zawodach wzięły udział 23 dwuosobowe patrole. Stróże prawa z Tomaszowa Lubelskiego dali się tylko wyprzedzić tylko kolegom z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Lublinie. Trzecie miejsce zajął krasnostawski patrol.
Sierż. Mateusz Giżyński służbę w policji rozpoczął w lutym 2006 roku. Jest kawalerem, interesuje się sportami walki oraz motoryzację. To był jego pierwszy start w tego typu zawodach.
Jego kolega, st. post. Grzegorz Mruk, do policji wstąpił w sierpniu 2006 roku. Jest żonaty, ma 15-miesięcznego synka. Interesuje się sportem, gra w szachy. Obaj pracują w ogniwie patrolowo-interwencyjnym KPP w Tomaszowie Lub.
Teraz, wspólnie z kolegami z Lublina, będą przygotowywać się do zawodów ogólnopolskich, które we wrześniu odbędą się w Słupsku.