Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Jednemu złodziejowi się udało i wyniósł ze sklepu artkuły warte 700 zł. Drugi nie zdołał pokonać zabezpieczeń, ale i tak narozrabiał. Zniszczenia, jakie po sobie zostawił oszacowano na 400 zł. Złodziei szuka policja.
Urwał kłódki w drzwiach, a następnie wszedł do sklepu spożywczego w Ujazdowie pod Nieliszem, skąd wyniósł artykuły spożywcze, a także alkohol
Policja szuka złodzieja, 53-letni właściciel sklepu oszacował straty na prawie 700 złotych.
O pechu może mówić włamywacz, który grasował w Szczebrzeszynie. Po wybiciu szyby w sklepie na skrzyżowaniu ulicy Sportowej ze Startową, długo mocował się z kratą, by przenieść się w końcu do sąsiedniego sklepu.
Ale po wyważeniu drzwi od zaplecza, znowu nie mógł sobie poradzić z zabezpieczeniami. Łączne straty oszacowano na 400 złotych.
Policja szuka złodzieja, 53-letni właściciel sklepu oszacował straty na prawie 700 złotych.
O pechu może mówić włamywacz, który grasował w Szczebrzeszynie. Po wybiciu szyby w sklepie na skrzyżowaniu ulicy Sportowej ze Startową, długo mocował się z kratą, by przenieść się w końcu do sąsiedniego sklepu.
Ale po wyważeniu drzwi od zaplecza, znowu nie mógł sobie poradzić z zabezpieczeniami. Łączne straty oszacowano na 400 złotych.
