

O problemie zrobiło się głośno zaraz po tym, jak elektryczne hulajnogi pojawiły się na ulicach Zamościa. Narzekali na nie mieszkańcy, temat wielokrotnie poruszali radni. Jest szansa, że bałagan związany z tymi pojazdami będzie w końcu mniejszy.

Elektryczne hulajnogi firmy Lime pojawiły się w Zamościu z dnia na dzień w maju 2022 roku. W kolejnych latach zyskiwały coraz większą popularność. Operator wystawia je w mieście na początku sezonu, wiosną, później na jesień i zimę zabiera do magazynów, poddaje konserwacji, a następnie sytuacja się powtarza.
Choć pojazdy mają wielu zwolenników, to też od początku nie brakowało w mieście osób, którzy ten środek transportu, a właściwie jego użytkowników krytykowali. Problemem była zbyt szybka jazda, ale również „parkowanie” hulajnóg czyli po prostu pozostawianie ich bule gdzie i byle jak.
Narzekali na tę sytuację mieszkańcy, narzekali również wielokrotnie radni. Prezydent Rafał Zwolak postanowił działać.
Przed kilkoma dniami zorganizował w ratuszu spotkanie z przedstawicielem Lime. W rozmowie uczestniczyła również wiceprezydent Marta Pfeifer i Piotr Błażewicz, przewodniczący Rady Miasta Zamość, a także reprezentant Zarządu Dróg Grodzkich. Są już zapowiedzi dość istotnych zmian.
Przede wszystkim od sierpnia na ulicach Partyzantów, Piłsudskiego i Peowiaków zostaną wyznaczone i specjalnie oznakowane punkty, by wyłącznie w nich zostawiać hulajnogi po zakończonej jeździe.
– Te trzy ulice są newralgiczne, na nich jest najwięcej ruchu, a co za tym idzie najwięcej porzucanych hulajnóg – mówi Jacek Bełz, rzecznik prezydenta. Zastrzega jednak, że te trzy odcinki uzgodniono na początek. Możliwe, że z czasem również w innych punktach miasta zostaną dla hulajnóg wyznaczone takie „parkingi”.
Co istotne, jeżeli którykolwiek użytkownik, mimo wskazania konkretnej lokalizacji, porzuci hulajnogę w miejscu niedozwolonym, będzie miał naliczaną dodatkową opłatę karną przez operatora.
Kolejna zmiana to ograniczenie prędkości, jaką na hulajnodze da się w mieście rozwinąć. Np. w obrębie Rynku Wielkiego w tej chwili jeszcze można jechać 16 km/godzinę, a będzie to po zmianie 10 km/h. Ponadto na centralnym placu miasta ma obowiązywać całkowity zakaz parkowania hulajnóg.
– One są prowadzone aplikacjami. Więc w aplikacji mają zostać wprowadzone zmiany, które automatycznie ograniczą prędkość w konkretnych rejonach czy też zablokują wjazd w miejsca niedozwolone, jak np. Park Miejski czy Planty – wskazuje rzecznik i dodaje, że wszelkie koszty tych zmian bierze na siebie firma Lime.
Wiadomo również, że już niedługo operator, uwzględniając sugestie mieszkańców, poszerzy obszar korzystania z hulajnóg o ulicę Śląską, na którą dotychczas wjazd pojazdami elektrycznymi nie był możliwy.
W komunikacie wydanym po spotkaniu magistrat przypomniał raz jeszcze kilka ważnych zasad obowiązujących w trakcie jazdy hulajnogą elektryczną. To np. obowiązek poruszania się po drodze dla rowerów lub po chodniku, ale z zachowaniem szczególnej ostrożności i zawsze ustępując pierwszeństwa pieszym. Po jezdni można jechać tylko w wyjątkowych sytuacjach, ale nie z większą prędkością niż 30 km/h. Pamiętać również należy, że hulajnogi są pojedyncze. Nie można na nich wozić pasażerów, zwierząt i ładunków.

