Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zdrowie

25 lutego 2019 r.
11:51

Najpierw szpital powiatowy, potem w Lublinie. „Od totalnej znieczulicy, po pełne poświęcenie” [list pacjentki]

Autor: Zdjęcie autora Czytelniczka*

W dzisiejszym ponurym świecie brakuje optymistycznych opowieści. Kradzież, morderstwo, pijany kierowca, porzucone dzieci - o tak! Takich tematów nie brakuje! Mam wrażenie, że pozytywne wiadomości na nikim już nie robią wrażenia. Postanowiłam opowiedzieć swoją historię, na przekór wszystkiemu!

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Miesiąc temu trafiłam nagle do powiatowego szpitala. Był to dla mnie, osoby aktywnej zawodowo i dbającej o swoje zdrowie, totalny szok. Jeszcze większym szokiem była diagnoza, która wykluczała mnie na ze „starego” życia i skazywała na wiele miesięcy leczenia w szpitalu. Jednak to, czego doświadczyłam od personelu, dopiero było prawdziwym szokiem. Miałam wrażenie, że począwszy od salowej, poprzez pielęgniarki, a skończywszy na ordynator oddziału, stwarzam wszystkim problem. Specjalnie zachorowałam i bezczelnie leżę na łóżku, a oni wszyscy muszą się mną zajmować. Ktoś powie, że przesadzam, że „księżniczka” myślała, że wszyscy będą się martwić i nadskakiwać!? Też tak myślałam, ale za kilka dni przekonałam się, że jest inny, normalny świat.

„Podejdzie, czy przynieść?”, „na kocu się nie leży, bo chce kupić nowy rezonans, a nie nowe koce!”, „patrzcie, a ona znowu chodzi i roznosi zarazki!”, „nie wiem, gdzie jest lekarz, nic nie poradzę”, „nie pomogę dzisiaj, bo nie mam sekretarki’, itd…

Oczywiście byłabym niesprawiedliwa, gdybym nie dostrzegała starań młodego lekarza, bardzo sympatycznego pielęgniarza (początkujący, więc jeszcze nie zepsuty) i nielicznych  uśmiechniętych pielęgniarek!

Diagnoza była tak szokująca, że na wszelki wypadek postanowiłam, że sprawdzę u jeszcze jednego lekarza. I tak trafiłam na Oddział Chorób Płuc i Gruźlicy Szpitala im. Jana Bożego w Lublinie przy ulicy Herberta 21. Już podczas przyjmowania byłam lekko zdziwiona. Pielęgniarka żartowała ze mną, tłumaczyła wszystko cierpliwie. Ba! Nawet mnie komplementowała! No szok po prostu! Gdzie ja trafiłam? Potem rutynowe spotkanie z lekarzem prowadzącym i znowu to samo! Pani doktor uśmiechnięta, grzeczna, rozmawiała ze mną jak z równym partnerem, a nie jak, przepraszam za określenie, z przygłupem, który nic nie rozumie!

Pielęgniarka zaprowadziła mnie na salę: „proszę się rozgościć”, „tutaj pani ma szafkę”, „proszę się wygodnie ulokować”, itd…

A potem było już tylko lepiej! Na wszystkie badania chodziłam z pielęgniarką, która informowała mnie o wszystkim, tłumaczyła, zapraszała! Pierwszy obiad i kolejny szok! „Tak bardzo mi przykro, ale dzisiaj dostanie pani tylko zupę”. Czułam się oszołomiona! Ktoś mnie przeprasza! Szybko się przekonałam, że słowa „proszę”, „dziękuję”, „przepraszam”, „dzień dobry”  obowiązują tutaj wszystkich, począwszy od salowej, a skończywszy na pani ordynator. I znowu ktoś powie, że przesadzam?! O nie! Podkreślali to wszyscy pacjenci.

Kolejnego dnia miałam bardzo ważne i trudne badanie. Czekałam zdenerwowana na sali, chodziłam po korytarzu modląc się i ściskając różaniec. Nie było ani jednej osoby z personelu, która przechodząc  nie zwróciłaby się do mnie z serdecznym słowem pocieszenia: „niech się pani nie martwi, zaraz będzie po wszystkim”, „proszę się nie denerwować, to nie boli”, „już niedługo”, itd…

Pobyt na Oddziale Chorób Płuc i Gruźlicy Wojewódzkiego Szpitala im. Jana Bożego w Lublinie przy ulicy Herberta 21 przywrócił mi wiarę w służbę zdrowia, w jej zaangażowanie, poświęcenie, oddanie i serce. Przywrócił mi coś jeszcze – wiarę w drugiego człowieka, którego traktujemy z szacunkiem, poważnie, z godnością, tak „zwyczajnie”!!! Tak, jak chcielibyśmy, żeby ktoś kiedyś nas tak samo potraktował! Bardzo serdecznie dziękuję całemu personelowi tego oddziału!!!

Od totalnej znieczulicy, po pełne poświęcenie! Taka była moja szpitalna historia, którą przeżyłam w ciągu miesiąca. I nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że to wina pacjentów, że potrafią być okropni, niegrzeczni! Że brakuje personelu, że są słabo opłacani.

Albo jest się człowiekiem zawsze i wszędzie, bez względu na okoliczności, albo nie!

To prawda, że obok nas jest inny świat. Każde z tych miejsc tworzą LUDZIE!!! Albo ludzie!!!

„To co robimy dla siebie umiera razem z nami, a to co robimy dla innych jest wieczne” (Albert Einstein)

* imię i nazwisko do wiadomości redakcji

Pozostałe informacje

Uroczystości 3-majowe przy kościele garnizonowym w Lublinie.
Foto
galeria

Święto Konstytucji 3-maja. Zobaczmy, jak dawniej świętowano

3 maja Polska i Polacy na całym świecie obchodzą święto narodowe upamiętniające przyjęcie w 1791 r. pierwszej w Europie i drugiej na świecie konstytucji. Święto Konstytucji 3 Maja jest jednym z najważniejszych świąt państwowych Rzeczypospolitej Polskiej.

Na inaugurację 31. kolejki Górnik Łęczna przegrał u siebie z broniącą się przed spadkiem Pogonią Siedlce

Górnik Łęczna przegrywa z Pogonią Siedlce. Były napastnik zielono-czarnych boleśnie o sobie przypomniał

Na otwarcie 31. kolejki Górnik Łęczna w pełni zasłużenie przegrał na własnym boisku z walczącą o utrzymanie Pogonią Siedlce 1:3, a wszystkie gole dla rywali strzelili dwaj byli zawodnicy zielono-czarnych

Stare i nowe. Muzyczna konfrontacja w Helium Club
foto
galeria

Stare i nowe. Muzyczna konfrontacja w Helium Club

Tłum roztańczonych gości, świetlne efekty i pulsujący beat tworzyły niezapomnianą atmosferę w Helium Club. Stylizacje gości były równie zróżnicowane jak muzyka, która zdominowała parkiet, a energia uczestników nie miała końca. Jeśli chcecie poczuć ten klimat na własnej skórze, zapraszamy do naszej fotogalerii, gdzie uchwyciliśmy najlepsze momenty z tej wyjątkowej imprezy!

Pogrom na torze, feta na trybunach. Tak kibicowaliście Orlen Oil Motorowi Lublin [ZDJĘCIA]
galeria

Pogrom na torze, feta na trybunach. Tak kibicowaliście Orlen Oil Motorowi Lublin [ZDJĘCIA]

W piątkowy wieczór Orlen Oil Motor Lublin pokonał wysoko Innpro ROW Rybnik i wprawił obecnych na trybunach kibiców w szampański nastrój

 3 maja ulicami Lublina przejdzie korowód w rytm poloneza
Przypominamy
1 maja 2025, 0:00
galeria

Pikniki, wystawy, tańce. Co w regionie z okazji majowego święta

Dzisiaj Święto Narodowe 3 Maja. Podpowiadamy jakie atrakcje przygotowały z tej okazji instytucje kultury i samorządy na Lubelszczyźnie.

Orlen Oil Motor Lublin rozgromił w piątek Innpro ROW Rybnik
galeria

Pogrom w Lublinie. Orlen Oil Motor przejechał się po beniaminku z Rybnika [ZDJĘCIA]

Pogrom w Lublinie. W starciu mistrza Polski z beniaminkiem PGE Ekstraligi Orlen Oil Motor Lublin nie dał absolutnie żadnych szans ekipie Innpro ROW Rybnik zwyciężając 63:27. Najważniejszymi wydarzeniami w piątkowym spotkaniu była brawurowa jazda Mateusza Cierniaka i pierwszy w karierze punkt w najmocniejszej lidze świata 17-letniego Bartosza Jaworskiego

Weekend z 30-tką.
foto
galeria

Weekend z 30-tką.

Nieważne, czy święto, czy weekend, popularna Trzydziestka wypełniona jest spragnionymi dobrej zabawy gośćmi. Na parkiecie króluje najlepsza muza, począwszy od najnowszych hitów po klasyki. Do tego atmosfera i można się bawić. Zobaczcie, jak się bawiono w ostatni weekend, i co się działo na parkiecie.

W pierwszym spotkaniu finału play-of PLS 1. Ligi ChKS Chełm pokonał Mickiewicza Kluczbork 3:0

ChKS Chełm lepszy od Mickiewicza Kluczbork

W pierwszym spotkaniu finałowym play-off ChKS Chełm pokonała Mickiewicza Kluczbork 3:0 i w rywalizacji do trzech wygranych objął prowadzenie 1-0. W poniedziałek drugi mecz finału, w Kluczborku o godzinie 20.30

Do tragedii doszło w lesie w Woli Małej koło Biłgoraja

Tragedia w lesie. Życia nastolatki nie udało się uratować

Tragiczny finał majówki pod Biłgorajem. W lesie w miejscowości Wola Mała doszło do nieszczęśliwego wypadku. Nie żyje 14-letnia dziewczynka.

Julia PIętakiewicz była bohaterką rywalizacji w Rzeszowie

Górnik Łęczna rozbił Resovię

Podopieczne Artura Bożyka nie pozwoliły sobie na moment dekoncentracji w swojej pogoni za brązowym medalem mistrzostw Polski. Zawodniczki Górnika rozbiły aż 6:0 Resovię.

Idzie korowód, auta stop. Jutro utrudnienia w centrum Lublina
Przypominamy

Idzie korowód, auta stop. Jutro utrudnienia w centrum Lublina

W sobotę 3 maja w Lublinie odbędzie się barwny korowód tańczący poloneza. Na kierowców w czasie obchodów święta czekają utrudnienia.

Chciał zarobić na kryptowalutach, stracił 400 tysięcy złotych

Chciał zarobić na kryptowalutach, stracił 400 tysięcy złotych

Ponad 400 tysięcy złotych stracił 51-letni mieszkaniec Lublina, który chciał zarobić na handlu kryptowalutami. Mężczyzna został sprawnie zmanipulowany przez przestępców, którzy wyłudzili od niego wszystkie oszczędności.

Orlen Oil Motor Lublin - Innpro ROW Rybnik [zapis relacji na żywo]

Orlen Oil Motor Lublin - Innpro ROW Rybnik [zapis relacji na żywo]

Czas na drugi domowy mecz Orlen Oil Motoru Lublin w PGE Ekstralidze. W piątek wieczorem lubelskie "Koziołki" zmierzą sie z Innpro ROW Rybnik i będą zdecydowanym faworytem do zwycięstwa. Zapraszamy do śledzenia naszej relacji na żywo

KPR Padwa Zamość nie dała rady liderowi I ligi centralnej Handball Stali Mielec

KPR Padwa Zamość nie dała rady liderowi I ligi centralnej Handball Stali Mielec

W spotkaniu 24 kolejki KPR Padwa Zamość przegrała na wyjeździe z liderem I ligi centralnej Handball Stalą Mielec 23:26

Sprawdzone przepisy na grilla: co i jak zrobić, żeby majówka się udała?
SMACZNEGO

Sprawdzone przepisy na grilla: co i jak zrobić, żeby majówka się udała?

Czas rozpalic grilla i zrobić kaszankę albo golonkę. Do tego chłodnik z ziemniakami i ukisić małosolne, A na deser jabłka z grilla w glazurze miodowej. Albo boczniaki z rusztu.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium