Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Archiwum

25 października 2009 r.
4:14
Edytuj ten wpis

Polacy, wy jesteście jak kury

Tak powiedział jeden z Niemców. Ale drugi zaraz go poprawił: – Kurę to się przynajmniej zabije i zje. Wy jesteście jak szczury. Te słowa do tej pory tną serce jak nóż.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Gdy wybuchła wojna miała 10 lat. Wychowywała się z trzema starszymi braćmi, rodzice prowadzili w Skierbieszowie dziesięciohektarowe gospodarstwo. 28 listopada 1942 r. musieli wszystko zostawić.

10 minut

Tego dnia padał śnieg z deszczem. – Rodzice obudzili się zaniepokojeni szumem samochodów, który dochodził od "szparowej góry” – wspomina 80-letnia Marianna Szewera. Niemcy obstawili Skierbieszów.

– Chodzili od mieszkania do mieszkania i walili kolbami do drzwi – opowiada pani Marianna. Pomagali im volkdeutsche. Domownicy mieli od 5 do 10 minut na opuszczenie posesji. Mogli ze sobą wziąć tylko to, co dało się radę udźwignąć. – Gdy mama wróciła po jeszcze jedną pierzynę, volkdeutsche ją wygonił – wspomina nasza rozmówczyni.

50 milionów

Po przyłączeniu do III Rzeszy zachodnich i północnych województw polskich z pozostałych terenów utworzono tzw. Generalną Gubernię jako "czasowy rezerwat” dla ludności polskiej.

Niemcy liczyły na wygranie wojny ze Stalinem, dlatego w Głównym Urzędzie Bezpieczeństwa Rzeszy opracowany został plan wysiedlenia na Syberię 50 milionów Słowian: Polaków, Rosjan, Ukraińców. Białorusinów i Czechów celem utworzenia na terenie podbitych krajów obszarów kolonizacyjnych dla Niemców. Pierwsi mieli być wywiezieni Polacy.

W lipcu 1941 r. przybył do Zamościa szef SS, Heinrich Himmler, wydając polecenie utworzenia tu niemieckiego okręgu osiedleńczego. Głównym jego ośrodkiem miał być Zamość, nazwany Himmlerstadt.

W listopadzie 1941 r. wysiedlono w powiecie zamojskim 7 wsi: Huszczka Duża, Huszczka Mała, Podpuszczka, Wysokie, Białobrzegi, Bortatycze i Kolonia Udrycze. Ponad 2 tys. mieszkańców umieszczono przejściowo w zamojskich koszarach, a później przewieziono do wsi w gminie Dubienka. W ich gospodarstwach osadzono volksdeutschów z Besarabii. To była dopiero przygrywka.

Segregacja

Prawdziwa akcja wysiedleńcza rozpoczęła się 28 listopada 1942 r. o godz. 3 nad ranem. Od tego dnia przez 3 miesiące wysiedlono 117 wsi z powiatów zamojskiego, tomaszowskiego i hrubieszowskiego. Wśród dzikich wrzasków bito ludzi, kopano i szczuto psami. Na plac zbiórki musieli wyjść wszyscy.

Punktem zbornym wysiedlonych mieszkańców Skierbieszowa był plac pod miejscową szkołą. – Wyczytano kilka rodzin, które zostały w szkole, bo miały pracować u Niemców, pozostałych załadowali na furmanki i powieźli do Zamościa – opowiada Szewerowa.

– Ale nie pojechaliśmy główną drogą, gdyż tamtędy jechali już nasiedleńcy. Nas wieźli przez cały dzień przez Huszczkę, Pańską Dolinę i Udrycze.

Gdy dojechali do bramy obozu przy ul. Piłsudskiego, najstarszemu bratu, Marianowi, udało się wmieszać w tłum i uciec. Na miejscu rozpoczęła się segregacja: oddzielano dzieci od matek, maltretowano rodziców, którzy nie chcieli rozstać się z brutalnie wydzieranymi pociechami.

Cud

Osadzona w zamojskim obozie ludność miała być segregowana według określonych kryteriów. Do I i II grupy zaliczano głównie dzieci o nordyckich cechach rasowych. Po przewiezieniu do Rzeszy miały być zniemczone.

Polacy zaszeregowani do III grupy przeznaczeni byli do pracy przymusowej w Niemczech lub do pracy w miejscowościach nasiedlonych Niemcami. Resztę, ludzi starych i dzieci, rozsyłano po wioskach polskich. Osoby i rodziny zaliczone do grupy IV miały być kierowane do obozu w Oświęcimiu.

– Moją rodzinę przydzielono na komisji lekarskiej do Rzeszy – wspomina nasza bohaterka.

Na drugi dzień znowu zostali wezwani. – I to był chyba cud, bo w tej komisji zasiadał lekarz ze Skierbieszowa, który razem z nami był wysiedlony – opowiada pani Marianna.

– Nazywał się Józef Rębacz. Nie wiem jak to się stało, ale to chyba jemu zawdzięczamy, że nie wysłali nas do Rzeszy, tylko przydzielili do baraku nr 11, gdzie były dzieci i starcy.

15 deko pleśni

Na wywiezienie wysiedleni czekali od kilku do kilkunastu tygodni w strasznych warunkach. Nie było mowy o higienie osobistej, latryny stanowiły źródło zarazy, a brud i choroby dziesiątkowały dzieci.

Baraki były zbudowane z cieniutkich desek, w środku – oprócz wysiedleńców i żerujących na nich wszy – znajdowały się tylko prycze. Całodzienne wyżywienie: zupa z brukwi albo zmarzniętych ziemniaków, 15 dkg spleśniałego chleba i pół litra gorzkiej kawy.

W połowie grudnia rodzina pani Marianny została wyczytana i odwieziona na stację kolejową w Zamościu. Tam z zamieszania skorzystał brat Władysław. Uciekł. Marianna z rodzicami i bratem Józefem ruszyła w stronę Warszawy.

– Wagony były różne: towarowe, bydlęce, osobowe. Jechaliśmy bez jedzenia i picia całą noc i cały dzień. W Siedlcach Niemcy wyrzucili z wagonów około 40 martwych dzieci, bo był straszny mróz. Dopiero następnej nocy dojechaliśmy do Sobolewa, a stamtąd trafiliśmy do Żelechowa koło Garwolina. Rano przychodzili ludzie i zabierali dzieci do domów, żeby je nakarmić. Mnie też zabrała jedna pani. Te, których nie mogli zabrać, kierowane były do tak zwanej ochronki, gdzie zaopiekowały się nimi siostry zakonne.

Ostatnia kula

Jej rodzina dostała pożydowskie mieszkanie. W Żelechowie dotrwali do końca wojny. Po powrocie do Skierbieszowa zastali zgliszcza.

– Z naszego dobytku został tylko dach ze stodoły na słupach – wspomina pani Marianna. – Całe lato tam spędziliśmy. Na zimę spaliśmy w niemieckim domu zbudowanym przez nasiedleńców z dwóch innych: naszego i sąsiada. Podłogi ani okien nie było. W pokoju z kuchnią musiało się zmieścicć11 osób.

Trzy miesiące po powrocie w rodzinne strony od kul polskiego milicjanta zginął brat pani Marianny. Chodzi o Władysława, który po ucieczce z transportu działał w AK.

Pozostałe informacje

Tragedia w powiecie ryckim. Nie żyje 23-latek

Tragedia w powiecie ryckim. Nie żyje 23-latek

W piątek rano doszło do tragicznego wypadku na drodze powiatowej nr 1415L. Niestety jedna osoba nie żyje.

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejsza jest dla nas liga

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejsza jest dla nas liga

Motor Lublin w czwartkowy wieczór przegrał po dogrywce 0:1 z Arką w Gdyni i odpadł z rozgrywek STS Pucharu Polski. Jak spotkanie podsumowali szkoleniowcy obu ekip?

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie po raz kolejny wyróżniony

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie po raz kolejny wyróżniony

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie został uhonorowany prestiżowym wyróżnieniem „Wymagaj Jakości”, przyznawanym przez Rzecznika Praw Pacjenta i Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia. Nagrodę odebrała 23 września Dyrektor Naczelna placówki Beata Gawelska.

Jesteś mistrzem scrabble? Zgłoś się do tego turnieju

Jesteś mistrzem scrabble? Zgłoś się do tego turnieju

W weekend Politechnika Lubelska zaprasza na V Otwarte Mistrzostwa Lublina w Scrabble. Turniej odbędzie się w budynku Wydziału Budownictwa i Architektury przy ul. Nadbystrzyckiej 40.

Tętent kopyt, rżenie i skoki. Święto Konia 2025
NASZ PATRONAT
galeria

Tętent kopyt, rżenie i skoki. Święto Konia 2025

To były dwa wyjątkowe dni, podczas których w Sitnie, na placu Lubelskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Końskowoli królowały rumaki i jeźdźcy. Piątą edycję Święta Konia zorganizowało Terenowe Koło Hodowców Koni w Zamościu wspólnie ze Szwadronem Kawalerii Ochotniczej w Barwach 9 Pułku Ułanów Małopolskich w Zamościu.

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

W piątek, o godzinie 17, AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Zdjęcie ilustracyjne
BOGDANKA

Morderstwo w Boże Narodzenie. Brat zabił brata

Do Sądu Okręgowego w Lublinie wpłynął akt oskarżenia przeciwko 36-letniemu górnikowi, który miał zabić swojego brata. W tle dramatu pojawiają się alkohol, konflikt o majątek i porachunki miłosne.

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium