Bierzcie i działajcie!
- Stawiamy na innowacyjność i konkurencyjność wspieranych przez nas dziedzin gospodarki. Najczęściej są to sektory: turystyczny, drogowy, budowlany, medyczny, meblarski i usług - mówi Izabela Byzdra, dyrektor LAWP.
Na liście beneficjentów znajdują się firmy mikro, małe i średnie. O pomoc mogą występować też jednostki naukowo-badawcze i uczelnie. Szacuje się, że dostępne fundusze pozwolą w sumie na dofinansowanie ok. pięciuset projektów. Grzechem byłoby z takiej szansy nie skorzystać. Wie już o tym np. chełmska restauracja "Gęsia Szyja” (zaaranżowano m.in. wnętrza lokalu w zabytkowej kamieniczce i kupiono sprzęt; blisko 530 tys. zł dofinansowania), spółka JMB spod Zamościa(zakup linii technologicznej; niemal 2 mln zł wsparcia z LAWP), bialski Pol-Kres (branża drzewna - blisko 980 tys. zł pomocy), czy Galeria Kamienia Aglomar z Konopnicy (nabycie maszyn do obróbki - otrzymała prawie 1 mln zł). Tylko w ostatnim przypadku dzięki inwestycji powstało 11 miejsc pracy.
Wartość już podpisanych z LAWP umów (1330) wynosi ponad 920 mln zł. Ogłoszono 39 konkursów, z czego 1589 wniosków zostało zatwierdzonych do wsparcia na łączną kwotę niemal 1,1 mld zł. Z kolei 980 projektów zostało już zakończonych.
Niekiedy są przypadki, że przedsiębiorcy irytują się, gdy urzędnicy wzywają ich do dodatkowych wyjaśnień. - Ale tylko po to, żeby dopytać, a nie robić na złość. Wręcz przeciwnie - zapewnia dyrektor Byzdra. - W przypadku źle wydanych pieniędzy, ten, który je otrzymał, musiałby zwrócić nie tylko przyznane środki, ale też korzyści, jakie dzięki nim osiągnął. Dlatego, nawet jeśli coś ma chwilę dłużej potrwać, wolimy nie narażać naszych petentów na takie ryzyko. (tis)