Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

15 stycznia 2022 r.
14:05

Biała Podlaska: Kiedy ciepło ze zrębków popłynie do mieszkańców?

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda
Rok temu dokonano „próbnego uruchomienia” ciepłowni, ale ciepło ze zrębków jeszcze do mieszkańców nie popłynęło
Rok temu dokonano „próbnego uruchomienia” ciepłowni, ale ciepło ze zrębków jeszcze do mieszkańców nie popłynęło (fot. UM)

Miejska ciepłownia na biomasę ma pod górkę. Chociaż w grudniu 2020 roku prezydent Michał Litwiniuk (PO) pozował do zdjęcia przy jej próbnym uruchomieniu, to jednak do mieszkańców ciepło ze zrębków jeszcze nie płynie. Spółka PEC liczy, że do końca stycznia dostanie pozwolenie na jej użytkowanie. Nie wiadomo jednak, czy wpłynie to na obniżkę cen.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Budowę inwestycji za ponad 30 mln zł fetowano z wielką pompą w październiku 2018 roku. Wtedy prezydentem Białej Podlaskiej był jeszcze Dariusz Stefaniuk (PiS). Pierwotne plany zakładały, że będzie ukończona w 2019 roku, ale umowę z austriackim wykonawcą, firmą VAS Energy Systems International GmbH, kilka razy aneksowano.

– Jesteśmy na etapie zakończenia spraw formalnych – mówi nam dzisiaj Sebastian Paszkowski, prezes Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Wykonawca wystąpił do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego z wnioskiem o pozwolenie na użytkowanie. – Przewidujemy, że zostanie ono wydane do 25 stycznia. Następnie wystąpimy o koncesję na wytwarzanie energii cieplnej z biomasy – tłumaczy Paszkowski.

Skąd poślizg? PEC wylicza kilka czynników. – Wpłynęła na to m.in. zmiana warunków przez spółkę wodociągową Wod–Kan jeszcze w czasie realizacji budowy. A to z kolei, wymusiło przeprojektowanie sposobu odprowadzenia wody z procesów technologicznych do ścieków sanitarnych – zaznacza szef spółki i przekonuje, że również pandemia Covid–19 mocno utrudniła prace austriackiego wykonawcy.

Paliwem ciepłowni o mocy 17 MW nie będzie węgiel, tylko drewniane zrębki. Ich spalanie ma się odbywać w dwóch kotłach (w jednym o mocy 5 megawatów i w drugim 12–megawatowym). Dzięki specjalnej konstrukcji mają one zwiększone powierzchnie wymiany ciepła. Efekt ma być taki, że 62 proc. ciepła, które trafi do mieszkańców będzie pochodzić z biomasy. Ograniczy to spalanie węgla, z 23 tys. ton rocznie do 10 tys. ton.

– Nasz cel to zmniejszenie zużycia węgla, a jednocześnie ograniczenie emisji zanieczyszczeń do powietrza, w tym głównie emisji dwutlenku węgla – zaznacza prezes PEC. Na tym nie koniec. – Dzięki produkcji „zielonej” energii spełnimy warunek niezbędny przy aplikowaniu o środki pomocowe na modernizację sieci ciepłowniczych – dodaje Paszkowski.

Założenia ograniczenia produkcji ciepła z węgla miały pierwotnie pozwolić na zniwelowanie wzrostu cen dla odbiorców w związku ze wzrastającymi kosztami zakupu uprawnień do emisji dwutlenku węgla. – Obecnie ze względu na bardzo dynamiczną sytuację i zawirowania na rynku cen energii elektrycznej oraz paliw, trudno jest ocenić jaki wpływ na cenę ciepła będzie miało uruchomienie produkcji ciepła z biomasy – nie ukrywa Paszkowski.

Ostatecznie, spółka będzie mogła to określić po weryfikacji i zatwierdzeniu skalkulowanego wniosku taryfowego przez Urząd Regulacji Energetyki. – A ten możemy złożyć dopiero po otrzymaniu koncesji na produkcję ciepła z biomasy. W przypadku korzystnej cen dostaw biomasy liczymy na ustabilizowanie cen energii cieplnej – przyznaje Paszkowski. W 2020 roku spółka informowała, że zakupiła już zapas zrębków.

Wątpliwości odnośnie projektu ciepłowni na zrębki już wcześniej sygnalizowało środowisko klubu radnych Białej Samorządowej. – PEC, budując ciepłownię na zrębki, popełniło błąd. W rozwoju PEC pierwotnie wpisana była elektrociepłownia, która miała być dodatkowo spalarnią RDF–ów, produkowanych przez zakład zagospodarowania odpadów – tłumaczył Bogusław Broniewicz, przewodniczący rady miasta. – Mówiliśmy o tym, że optymalnym rozwiązaniem w zakresie ciepła i jest budowa elektrociepłowni. Wówczas ceny proponowane mieszkańcom byłyby niższe – stwierdził przewodniczący.

Przypomnijmy, że w lipcu PEC wprowadziło podwyżkę o prawie 14 proc. za dostarczone ciepło, a po trzech miesiącach, od 1 listopada, obwieściło kolejny skok o ponad 8 proc. Taryfę zatwierdził Prezes Urzędu Regulacji Energetyki.

Budowa ciepłowni kosztowała mln zł brutto i była dofinansowana m.in. środkami unijnymi i z NFOŚiGW.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Orlen Oil Motor Lublin w pierwszym domowym meczu pokonał drużynę z Częstochowy. Teraz chce zrobić to samo z ekipą z Rybnika

Orlen Oil Motor Lublin podejmie w piątek Innpro ROW Rybnik. Faworyt jest tylko jeden

Jeszcze na dobre nie opadły emocje po wyjazdowej wygranej w hicie trzeciej kolejki nad Betard Spartą Wrocław, a już w piątek żużlowcy Orlen Oil Motoru otworzą zmagania w czwartej serii. Do Lublina przyjedzie skazywany na pożarcie beniaminek – Innpro ROW Rybnik. Każdy inny wynik niż pewna wygrana trzykrotnych mistrzów Polski będzie sensacją

Grzegorz Braun (z prawej) ma kłopoty. Uchylenia jego immunitetu domaga się szef resortu sprawiedliwości
polityka

Adam Bodnar chce ukarania Grzegorza Brauna. Za zabranie ukraińskiej flagi

Ekscesy Grzegorza Brauna nie pozostaną bezkarne - oświadczył dzisiaj minister sprawiedliwości Adam Bodnar, odnosząc się do zachowania polityka w szpitalu w Oleśnicy oraz na wiecu w Białej Podlaskiej.

Grafika stworzona przy użyciu SI
magazyn

"Umiem rozmawiać o sensie życia i tworzyć sonety"

O tym czy jest sztuczna inteligencja, do czego służy, jak widzi ludzi i przyszłość społeczeństwa rozmawiamy ze...sztuczną inteligencją. Na nasze pytania odpowiada Chat GPT w wersji 4.o - najpopularniejszy model językowy na świecie.

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas
przyroda

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas

Tuż przed długim weekendem majowym do Janowca wróciły owce. Jest ich 43, a ich zadaniem jest pielęgnacja zamkowego krajobrazu poprzez poprawę tzw. bioróżnorodności parku.

Jaka pogoda na majówkę? Ładnie i ciepło, ale tylko do piątku
pogoda
film

Jaka pogoda na majówkę? Ładnie i ciepło, ale tylko do piątku

Długi weekend majowy rozpocznie się pogodowym optymizmem – słonecznie, sucho i coraz cieplej. W piątek czeka nas 20°C i spokojne niebo. Niestety, sobota i niedziela będą już chłodniejsze z możliwymi miejscowo niewielkimi opadami deszczu.

Po bezbramkowym remisie w Opolu Górnik zagra u siebie z Pogonią Siedlce

Górnik Łęczna w piątek zagra z Pogonią Siedlce. Celem powrót na ścieżkę zwycięstw

Po wyjazdowym remisie w Opolu piłkarze Górnika Łęczna wracają na swój stadion. W piątek (godz. 19) zielono-czarni podejmą broniącą się przed spadkiem Pogoń Siedlce z byłym napastnikiem łęcznian w składzie

Polonez w lubartowskim parku. Tańczyli i świętowali - historycznie
zdjęcia

Polonez w lubartowskim parku. Tańczyli i świętowali - historycznie

Trzeci maja dopiero w sobotę, ale tegoroczni maturzyści Zespołu Szkół nr 2 im. ks. P.K. Sanguszki w Lubartowie już w zeszłym tygodniu postanowoli to święto uczczić. Zatańczyli poloneza w miejskim parku.

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

Ryzykant wyprzedzał na wzniesieniu i podwójnej ciągłej. Dwa auta rozbite

62-latek na drodze w Wólce Hrusińskiej w gminie Krasnobród popełnił poważny błąd. Zaczął wyprzedzać na wzniesieniu i doprowadził do kolizji z autem jadącym z przeciwnej strony.

Mathieu Scalet od pierwszy od lutego pojawił się ostatnio w podstawowym składzie Motoru

Motor w piątek zagra sparing z Widzewem, kolejny mecz w lidze dopiero 9 maja

Motor kolejny mecz o punkty zagra dopiero 9 maja. Żótło-biało-niebiescy zmierzą się wtedy u siebie z Piastem Gliwice (godz. 18). To nie znaczy jednak, że piłkarze Mateusza Stolarskiego będą mieli wolne. W piątek o godz. 12 czeka ich sparing z Widzewem Łódź.

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna zakończony skandalem. Usunęli flagę Ukrainy

Wiec wyborczy Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej zakończył się skandalem. Przy pomocy swoich zwolenników kandydat na prezydenta Polski usunął z budynku Urzędu Miasta flagę Ukrainy.

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Mateusza Morawieckiego
samorząd

Jarosław Gowin wraca do gry. Nowa rola byłego wicepremiera w Chełmie

Jarosław Gowin, były wicepremier i minister nauki w rządzie Zjednoczonej Prawicy ma nową pracę. Został pełnomocnikiem ds. współpracy z uczelniami wyższymi oraz partnerstwa międzynarodowego w kancelarii prezydenta miasta Chełm, Jakuba Banaszka.

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0
galeria

Kewin Sasak (Bogdanka LUK Lublin): W sobotę zagramy tak, jakby nadal było 0:0

Pierwszy mecz finałowy PlusLigi dla drużyny z Lublina. Bogdanka LUK pokonała na wyjeździe ALuron CMC Wartę Zawiercie 3:0. Jak środowe spotkanie oceniają obie ekipy?

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie
Historia
galeria

Uroczyste pochody pierwszomajowe. Jak kiedyś obchodzono 1-maja w Lublinie

Święto Pracy, czyli 1-maja było jednym z najważniejszych świąt w czasach PRL, które obchodzono nad wyraz uroczyście, najczęściej z udziałem najwyższych władz partyjnych. O tym, w jaki sposób obchodzono to święto świadczą liczne, archiwalne fotografie.

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Majówka czas start. Policja apeluje o rozwagę na drogach

Długi weekend majowy to czas, gdy Polacy tłumnie ruszają w drogę na zasłużony odpoczynek. Jednak policja apeluje, by w tym czasie nie wyłączać myślenia i pamiętać o zdrowym rozsądku podczas błogiego wypoczynku.

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika Łęczna nie otrzymują na czas pensji wobec czego przed niedzielnym meczem z Odrą Opole na jego piłkarze w ramach protestu wyszli na murawę z kilkuminutowym opóźnieniem. Po zakończeniu spotkania kibice zielono-czarnych domagali się w mediach społecznościowych odpowiedzi zarządu klubu do zaistniałej sytuacji. Ta została opublikowana w środę wieczorem

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium