Państwowa Szkoła Wyższa im. Papieża Jana Pawła II zamierza pomóc 31-letniemu Blake'owi, o którym pisaliśmy kilka dni temu. Amerykanin ma polskie korzenie i chce na stałe przeprowadzić się do Polski.
- Poruszeni treścią artykułu członkowie senatu naszej uczelni jednogłośnie podjęli uchwałę zapraszającą 31-letniego Blake’a do studiowania w Państwowej Szkole Wyższej im. Papieża Jana Pawła II w Białej Podlaskiej - mówi Renata Karwacka dyrektor gabinetu rektora. - Kierownictwo uczelni, członkowie senatu oraz samorząd studencki deklarują wszelką pomoc w organizacji zakwaterowania oraz innych spraw związanych z podjęciem studiów na naszej uczelni. Stosowny list zapraszający został już wysłany do Blake'a - dodaje Karwacka.
Przypomnijmy, że Blake Wind mieszka na Long Island, blisko Nowego Jorku. W związku z porażeniem mózgowym, 31-latek musi poruszać się na wózku inwalidzkim. Jego dziadek pochodził z Białej Podlaskiej, ale w latach 60-tych wyemigrował do Stanów Zjednoczonych. I to właśnie od opowieści dziadka Polaka zaczęła się fascynacja Blake'a Polską. Obecnie, udziela przez internet korepetycji z angielskiego głównie Polakom. - Wierzę że będzie mi tam łatwiej żyć. Już teraz spotkałem się z bardzo przyjaznym, otwartym nastawieniem Polaków. Poza tym, miasta w Polsce są inaczej zorganizowane niż te w Ameryce. Nie są odizolowane. Gdybym mieszkał w centrum takiego miasta, wszędzie miałbym w miarę blisko. Podczas gdy tu mam 20 minut jazdy samochodem do najbliższego sklepu spożywczego- tłumaczy Blake.
Dlatego Amerykanin chce starać się o pobyt stały w Polsce, a być może o polskie obywatelstwo. 31-latek zdążył już odpowiedzieć uczelni. - To moment kiedy jestem dumny z mojego polskiego pochodzenia. Akceptuję zaproszenie uczelni. Liczę na dalszą współpracę i możliwość pracy na uczelni - przyznaje.
Przychylny jest także bialski magistrat. - Blake Wind miał okazję rozmawiać przez internet z prezydentem Dariuszem Stefaniukiem. Od jednego z naszych urzędników otrzymał e-mailowe zaproszenie do Białej Podlaskiej. Wcześniej także pomagaliśmy prawnikom Amerykanina w poszukiwaniu przodków - zaznacza Michał Trantau rzecznik prezydenta. - Zapraszamy bardzo serdecznie do Białej. Wizyta w naszym mieście będzie znakomitą okazją do tego, aby wspomnienia odżyły. Bardzo chcielibyśmy odnaleźć miejsce, gdzie stoi lub stał dom dziadka Blake'a - podkreśla Trantau.
Amerykanin chciałby jak najszybciej spełnić swoje marzenia i przeprowadzić się do Polski. W internecie już szuka mieszkania do wynajęcia w Białej Podlaskiej.