Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Materiały prasowe)
Nasz Czytelnik narzeka, że w Białej Podlaskiej brakuje pojazdów z usługi Panek CarSharing. – W aplikacji są dostępne – dziwi się mieszkaniec. Firma odpowiada, że samochody mogą być w użyciu.
CarSharing to system wypożyczania samochodów na godziny czy dni za pomocą telefonu komórkowego. Płaci się za czas i przejechane kilometry. Wcześniej trzeba pobrać specjalną aplikację i zarejestrować się. Samochody zostawia się w tzw. strefach danej firmy.
– Od dwóch tygodni brakuje dostępnych pojazdów Panek CarSharing w Białej Podlaskiej – sygnalizuje Czytelnik. – Po co w ogóle umieszczać to na mapie, skoro w praktyce aut nie ma? A gdy pytam na infolinii, to odpowiedź jest zawsze ta sama, że „wszystkie pojazdy są wykorzystywane”. Wątpię w to – przyznaje mieszkaniec.
Rzecznik prasowy firmy odpowiada, że samochody, które są w użyciu znikają z mapy aplikacji mobilnej. – Wynajmy nie są widoczne. Dlatego może być tak, że wydaje się, że samochodów nie ma w wielu miastach – tłumaczy Katarzyna Panek i dodaje, że nie potrafi wskazać, ile jest obecnie dostępnych aut w Białej Podlaskiej. – One migrują pomiędzy miastami i nie są przypisane do stref. Każdym samochodem można poruszać się między miastami w całej Polsce – zaznacza Katarzyna Panek.
– Mam na swoim koncie do wykorzystania bonus, tylko nie mam jak go zrealizować – dodaje na koniec Czytelnik.
Firma dysponuje 250 pojazdami. Na Lubelszczyźnie są dostępne w 12 lokalizacjach.
