Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Medialni wyjadacze i debiutanci walczą o dostęp do Waszych uszu. Pierwsze audycje radiowe mają być już pod koniec roku.
Już jesienią Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji może zdecydować, kto uruchomi radio w Białej Podlaskiej.
Teraz najbliższe Białej Podlaskiej jest nadające z Siedlec Katolickie Radio Podlasia. Swojego radia Biała jeszcze nie ma. Dlatego walka o koncesję na częstotliwość 99,2 MHz będzie zaciekła.
O miejsce w eterze starają się debiutanci, tacy jak Agencja Reklamy i Informacji VIP-ER, prowadząca lokalne internetowe radio BiPeR. I tak też miałoby się nazywać nowe radio. - Byłby to typowy program lokalny. Słowo zajmowałoby 40 proc. czasu antenowego. Muzyka? Uniwersalna, czyli nowe przeboje uzupełniane dobrze znanymi utworami z lat 80. - mówi szef agencji, Mariusz Maksymiuk. - Chcemy też promować lokalne zespoły młodzieżowe.
Chrapkę na koncesję ma również Grupa Wydawnicza "Słowo”, wydawca tygodnika "Słowo Podlasia”. - Chcemy uruchomić stację na wzór chełmskiego radia Bon Ton - zapowiada Andrzej Wnuk z GW "Słowo”.
- Byłoby to radio lokalne nadające najnowsze hity. Nie boimy się debiutu, bo mamy rozpoznany rynek informacji, a poza tym, Bon Ton jest z nami powiązany osobą prezesa, więc mamy odpowiednią wiedzę - dodaje. Niezależnie od "Słowa' wniosek o koncesję złożył też nadawca Bon Tonu.
Do Białej Podlaskiej chce też wkroczyć Radio Racja nadające z Białegostoku program adresowany do Białorusinów. Taką samą nazwę i podobny charakter miałoby mieć bialskie radio. - Większość muzyki stanowiłyby utwory białoruskie.
W ciągu dnia chcielibyśmy nadawać ok. 2 godziny audycji słownych - mówi Wiktor Stachwiuk z Radia Racja.
O koncesję walczą też giganci radiowego rynku. Swoją stację chce tu uruchomić popularne głównie wśród młodzieży Radio Eska nadające najno-wsze piosenki popowe i dance'owe. Na Lubelszczyźnie Eska obecna jest m.in. w Lublinie.
Program powstaje w Warszawie i jest rozsyłany do komputerów emisyjnych w poszczególnych rozgłośniach Eski. Lokalne bloki informacyjne, nie licząc krótkich serwisów, emitowane są w porze niskiej słuchalności.
W konkursie wystartowała też Grupa Radiowa Agory mająca teraz m.in. sieć stacji Złote Przeboje, rockowe Roxy FM, ponadregionalne radio informacyjne TOK FM i dwie stacje Blue FM. Wniosek złożyła też krakowska spółka Multimedia mająca sieć zbliżonych muzycznie do Eski stacji RMF Maxxx.
Teraz wszystkie wnioski oceni Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Lepszą ocenę uzyska ten wnioskodawca, który zaoferuje więcej programów o tematyce lokalnej.
KRRiT zażądała, by były to nie tylko własne dzienniki lokalne, ale też programu publicystyczne. - To polega na zasadzie, kto da więcej - wyjaśnia Agnieszka Ogrodowczyk, dyrektor Departamentu Koncesyjnego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
- Ale liczy się nie tylko liczba audycji, ale ich jakość. Będziemy też porównywać wnioski z ofertą już dostępną na tym obszarze. Sprawdzimy też wiarygodność finansową wnioskodawców i to, czy będą w stanie utrzymać radio - dodaje.
Teraz najbliższe Białej Podlaskiej jest nadające z Siedlec Katolickie Radio Podlasia. Swojego radia Biała jeszcze nie ma. Dlatego walka o koncesję na częstotliwość 99,2 MHz będzie zaciekła.
O miejsce w eterze starają się debiutanci, tacy jak Agencja Reklamy i Informacji VIP-ER, prowadząca lokalne internetowe radio BiPeR. I tak też miałoby się nazywać nowe radio. - Byłby to typowy program lokalny. Słowo zajmowałoby 40 proc. czasu antenowego. Muzyka? Uniwersalna, czyli nowe przeboje uzupełniane dobrze znanymi utworami z lat 80. - mówi szef agencji, Mariusz Maksymiuk. - Chcemy też promować lokalne zespoły młodzieżowe.
Chrapkę na koncesję ma również Grupa Wydawnicza "Słowo”, wydawca tygodnika "Słowo Podlasia”. - Chcemy uruchomić stację na wzór chełmskiego radia Bon Ton - zapowiada Andrzej Wnuk z GW "Słowo”.
- Byłoby to radio lokalne nadające najnowsze hity. Nie boimy się debiutu, bo mamy rozpoznany rynek informacji, a poza tym, Bon Ton jest z nami powiązany osobą prezesa, więc mamy odpowiednią wiedzę - dodaje. Niezależnie od "Słowa' wniosek o koncesję złożył też nadawca Bon Tonu.
Do Białej Podlaskiej chce też wkroczyć Radio Racja nadające z Białegostoku program adresowany do Białorusinów. Taką samą nazwę i podobny charakter miałoby mieć bialskie radio. - Większość muzyki stanowiłyby utwory białoruskie.
W ciągu dnia chcielibyśmy nadawać ok. 2 godziny audycji słownych - mówi Wiktor Stachwiuk z Radia Racja.
O koncesję walczą też giganci radiowego rynku. Swoją stację chce tu uruchomić popularne głównie wśród młodzieży Radio Eska nadające najno-wsze piosenki popowe i dance'owe. Na Lubelszczyźnie Eska obecna jest m.in. w Lublinie.
Program powstaje w Warszawie i jest rozsyłany do komputerów emisyjnych w poszczególnych rozgłośniach Eski. Lokalne bloki informacyjne, nie licząc krótkich serwisów, emitowane są w porze niskiej słuchalności.
W konkursie wystartowała też Grupa Radiowa Agory mająca teraz m.in. sieć stacji Złote Przeboje, rockowe Roxy FM, ponadregionalne radio informacyjne TOK FM i dwie stacje Blue FM. Wniosek złożyła też krakowska spółka Multimedia mająca sieć zbliżonych muzycznie do Eski stacji RMF Maxxx.
Teraz wszystkie wnioski oceni Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Lepszą ocenę uzyska ten wnioskodawca, który zaoferuje więcej programów o tematyce lokalnej.
KRRiT zażądała, by były to nie tylko własne dzienniki lokalne, ale też programu publicystyczne. - To polega na zasadzie, kto da więcej - wyjaśnia Agnieszka Ogrodowczyk, dyrektor Departamentu Koncesyjnego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
- Ale liczy się nie tylko liczba audycji, ale ich jakość. Będziemy też porównywać wnioski z ofertą już dostępną na tym obszarze. Sprawdzimy też wiarygodność finansową wnioskodawców i to, czy będą w stanie utrzymać radio - dodaje.
