19-letni piłkarz pokłócił się z sędzią i został wyrzucony z boiska. Potem szarpał się z ochroniarzem. Dostał czerwoną kartkę i mandat.
Do zdarzenia doszło w Białej Podlaskiej. W przedostatnim meczu III ligi piłki nożnej Podlasie Biała Podlaska zmierzyło się z drużyną Wisłoki Dębica. Policjanci byli przygotowani na rozróby kibiców. Nic takiego jendak się nie stało. Mundurowi musieli za to zająć się... jednym z zawodników.
19-letni piłkarz najpierw za kłótnię z sędzią i negowanie jego decyzji został razem z kolegą wyrzucony z boiska. Potem kiedy wrócił z szatni wdał się w spór ze służbą ochrony, która nie chciała go wpuścić na sektor kibiców gości. Młody zawodnik w trakcie kłótni zaczął się szarpać i odpychać z ochroniarzem.
Kiedy został doprowadzony do policjantów mecz zakończył się dla niego nie tylko czerwona kartką i wyrzuceniem z boiska, ale również mandatem 200 zł, za zakłócenie porządku publicznego.