Były zastępca prezydenta z petycjami w sprawie chodnika

W związku ze zmianami w ustawie o samorządzie gminnym, radni nie zgłaszają już na sesjach interpelacji, a zamiast tego mogą kierować swoje wnioski i petycje. I radny Adam Chodziński z tego prawa skorzystał. W pierwszej petycji zwraca się o remont chodnika wzdłuż ulicy Twardej.

– Stan chodnika w jego całej długości jest tragiczny, stare płytki chodnikowe w wielu miejscach praktycznie są skruszone i połamane. To jest niebezpieczne dla osób, które próbują się po nim poruszać, wręcz grozi to utratą zdrowia – podkreśla Chodziński. Jego zdaniem, środki na remont znalazłyby się w tegorocznym budżecie.

Poza tym, radny wnosi o budowę energooszczędnego oświetlenia ulicznego na osiedlu Grzybowa. Dotyczy to m.in. ulic: Sokulskiej, Ceglanej, Jodłowej, Modrzewiowej, Zawilcowej, Iglastej, Jaworowej, Borowikowej, Poziomkowej, Jesionowej, Jałowcowej, Cisowej, Wiązowej, Bartka Las, Cienistej, Zagajnikowej, Świerkowej.

– Jest to osiedle, na którym poza brakiem oświetlenia ulicznego, brakuje również utwardzonych dróg i chodników. Codzienne borykanie się z tego typu problemami wpływa fatalnie na komfort życia mieszkańców tej części naszego miasta, ale też na bezpieczeństwo osób, które zamieszkują tam już kilkanaście lat – podkreśla Chodziński i proponuje aby inwestycję rozłożyć na dwa lata.

Na tym nie koniec. Radny Zjednoczonej Prawicy zwraca się do władz miasta aby w planach inwestycyjnych uwzględnić budowę dróg na osiedlach "Za torami".

– W obecnej kadencji mam nadzieję nadrobić wskazywane przez pana radnego Chodzińskiego zaległości z lat wcześniejszych – odpowiada krótko na petycje prezydent Michał Litwiniuk (Koalicja Obywatelska).

W tym roku Biała Podlaska przeznaczy ponad 104 mln zł na inwestycje, w tym m.in. 1 mln zł przeznaczy na budowę ulic w technologii uproszczonej. Natomiast zaplanowane na ten rok przez miasto dochody wynoszą ponad 381 mln zł, z kolei wydatki oszacowano na 392 mln zł.