Policjanci z łukowskiej drogówki ujrzeli zdumiewający widok jak z filmów Stanisława Barei. W czwartek po godz. 17 drogą w miejscowości Jamielnik Kolonia jechał polonez, który ciągnął na lince holowniczej motorower. Motorowerzysta był bez kasku i na kolanach trzymał psa.
Kiedy funkcjonariusze zaczęli wypełniać odpowiednią dokumentację, motorowerzysta wyjął banknot 200-złotowy i po chwili dał policjantowi próbując go przekupić.
- Nietrzeźwy trafił do policyjnego aresztu łukowskiej komendy, a jego holownik został zwolniony do domu i odpowie za popełnione wykroczenia. 38-latek z gminy Stoczek Łukowski usłyszy zarzuty kierowania w stanie nietrzeźwości oraz wręczenia korzyści majątkowej – informuje nadkomisarz Andrzej Dudzik, oficer prasowy łukowskiej policji.