Do nietypowej interwencji policji doszło na ul. Terebelskiej w Białej Podlaskiej
W niedzielę po godz. 15 policjanci Wydziału Ruchu Drogowego, w trakcie patrolu, zauważyli starszego mężczyznę, który mimo zimna, ubrany był tylko w piżamę i kapcie.
Mundurowi postanowili porozmawiać z mężczyzną. 77-letni mieszkaniec Siemiatycz miał problemy z mową i komunikacją. Powiedział tylko, że „wraca do domu”.
Okazało się, że mężczyzna oddalił się z oddziału neurologicznego w szpitalu w Białej Podlaskiej. Trafił z powrotem do szpitala.