Do groźnie wyglądającej kolizji doszło w środę tuż przed godz. 17 na ul. Zawadówka w Chełmie.
Jak ustalili policjanci, 66-letni kierowca forda mondeo wymusił pierwszeństwo i doprowadził do zderzenia z hondą. W efekcie honda z 20-latkiem za kierownicą dachowała zatrzymując się dopiero na środku jezdni. Na kołach auto postawili przybyli na miejsce zdarzenia strażacy.
Choć wszystko wyglądało groźnie, poszkodowany wyszedł z opresji bez większego szwanku. Sprawcę policjanci ukarali mandatem.